Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość slodki glos prawdy...

najgorszy prezent jaki dostaliscie na swieta???

Polecane posty

Gość slodki glos prawdy...

Pojde tropem tegorocznych swiat- dostalam kilka prezentow - bylo pare super, a zadziwiajaco od kolezanek wspollokatorek, (ktore niby powinny wiedziec ze np lubie muzyke tego czy smego XY ) dostalam: 1/ czekoladki (wprawdzie renomowanej firmy) 2/ czekoladki Slodycze moge kupic, jeli bede miala ochote ... Nawet za nimi nie przepadam :o :o A u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrkaa
podkoszulka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiedzac ile musze wlozyc wysilku aby wybrac cos dla kogos , cokolwiek nawet gdyby to mialybyc skarpetki ktore mimo to sie nei spodobaja (byc moze) to sie ciesze ze wszystkeigo jasne ze z jednego mnei ja z innego bardziej ale nie ma prezentu przez ktory bym sien ei ucieszyla bo wiem ze ktos mogl tak samo dlugo wybierac jak ja wybieram i sie mimo wszystko starac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszechwiedzący
200 zł :( wolałbym 400 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko ludzie... Ktoś może się stara coś kupuje... I jeszcze ktoś krytykuje... Nie prezent lecz gest się liczy:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki glos prawdy
Mangusta - to masz dobre podejscie :) Ja sie ucieszylam, nie powiem :) ale jakos wydaje mi sie ze slodycze to pojscie po najmneiejszej linii oporu ;) Z drugiej strony prezent bezpieczny jak sie nie jest pewnym .... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie są pieprzonymi materialistami. Ja się cieszę z każdego prezentu, nawet jeśli jakoś bardzo nie jest mi przydatny. Doceniam po prostu to, że ktoś szukał czegoś specjalnie dla mnie, że o mnie pomyślał i poświęcił swój czas. Więcej normalności ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doceniac a cieszyc sie to dwie rozne rzeczy. ja doceniam ze babcia poszla do sklepu i mi kupila skarpetki puchane, ale to 12 w tym roku i uwazam ten prezent za niewypal. od poczatku mi sie nie podoably, ale musialam udawac ze sie podobaja, to ona uznala ze je lubie to mi wiecej kupi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja od jedeych zawsze dostaje ciuchy - choc nei zawsze w moim guscie , od innych przewznie jakis kosmetyk - czasem na zmarszczki a mam 21 lat ;) ale wiem ze wsrod tych ludzi zawsze dostane jakis podarunek co mi sie przyda a poza tym , moglam nic nei dostac , i siedziec przy choince mimo iz dzieckiem jzu nei jestem troche smutna bo przeciez kazdy lubi dostawac prezenty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodki glos prawdy
Jarek - powaznie ???? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze babcia chciala dobrze co? moze myslala ze ci sie moga spodobac ale zapewne ty byc wolala cos za 300zl albo 400zl nie? liczy sie mysl a nie za ile jest prezent! powinnas sie cieszyc ze w ogole ci kupila bo ja mam babcie ktora na urodziny kupila mi 5 olowkow z biedronki na 79gr:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisalam ze doceniam, ale sie wcale nie ciesze. tak trudno zrozumiec? wkurza mnie jak ludzie pisza ze tzeba sie cieszyc itd. nie bede tego robic wbrew sobie. zeby nie bylo im przykro nie powiem wprost ze sa salbe, ale co sobie pomysle to pomysle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejejku
tylko jedną skarpetke... może za rok będzie druga???? jak myślicie, czy mogę mie nadzieję? To dla mnie ważna osoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hottie, wiesz, mój Dziadek umarł 1,5 miesiąca temu i uwierz mi, że największym prezentem byłaby siedemdziesiąta para takich samych skarpetek, byleby tylko mogłybyć od Niego. Kiedyś dostałam od Niego troszkę badziewny łańcuszek i bransoletkę w kolorze złota. Nigdy tego nie założyłam, ale komplet ten leży w szkatulce z prawdziwą, drogą biżuterią i jest dla mnie tak samo cenny, a może i nawet bardziej. Nie wiem, może ja jestem jakaś dziwna i niedzisiejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja sie ciesze jak cos dostane moze nie zawsze prezenty sa trafione ale liczy sie ze ktos chcial dobrze:) a pomyslec to sobie mozezs ale nie glosno;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skamielina
A ja dostałam seksowną bielizne :] Choć nie od tego od kogo bym chciała :( - i tu jest niewypał, bo nie od mężczyzny a od ...BABCI!!!!:O :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to doceniasz! to nie znaczy ze ci sie podoba. sama mowisz ze jest badziewny. trzymasz go dlatego ze to od dziadka. tylko dlatego. i to jest wlasnie ta roznica ale jak to zwykle na kafe bywa nikt nie rozumie tego co pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratis do prezentow dostalam zly humor, jakiegos weltschmerza i chuj raczy wiedziec co jeszcze :o nie potrafie sie cieszyc z niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie zastanawiam czy juz dla wszystkich swieta kojarza sie tylko z prezentami...? czy sa tacy dla ktorych liczy sie spedzic ten czas z bliskimi a nie dawaniem/przyjmowaniem prezentow? przeciez najwiekszym prezentem ejst dawac milosc ..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hottie - podoba mi się, bo ma ładny splot. Dostałam go chyba ze 3 lata temu, a Dziadek umarł niedawno. Ucieszylam się, że poszedł i wybrał coś specjalnie dla mnie. Acha i nie mam problemów ze zrozumieniem tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie przede wszystkim liczy sie to ze mozemy usiasc razem do stolu, powspominac, porozmawiac:) a prezenty to swoja droga;) ja spedzam swieta swrod ateistow i to jest komedia a nie swieta tak mi brakuje tej atmosfery przy stole:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym ludziom poprzewracało się w dupach. Każdy wymaga Bóg wie czego pod choinką, a jednocześnie samemu się zbytnio nie wysilając,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby tak ale czy to wazne co sie dostalo...? ja wolalabym nie dostac kompletnie nic zeby moj tata wyzdrowial i zebym mogla je spedzic takze z lubym, niestety nie bylo mi to dane. a dostalam 2czekolady,skarpetki i perfumy.nawet gdyby to byl samochod to by mnie to nie ucieszylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×