Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malamiiiiii

PROBLEM- tak nietypowy ze az wstyd mi tu pisać no ale PROSZE O POMOC

Polecane posty

Gość malamiiiiii

Zaczne odrazu konkretnie. Mam chłopaka i go bardzo kocham jestem z nim juz 5 miesięcy. Praktycznie codziennie jestem u niego w domu. wiadomo- każdy dom ma jakis swój swoisty zapach. u jednych pachnie tak, u innych inaczej. Mój chłopak mieszka na wsi w raczej domu stargo budownictwa gdzie pali sie w piecach. I w jego domu jest zapach stęchlizny. Wiadomo ze jak siedz u nigo to mi ubranie nasiąknbie tym zapachem. Nikomu to nie przeszkadza, ani mi ani jemu. problem zaczyna sie jak wróce do domu. Moja matka wyzywa mnie od najgorszych ze ja śmiedzę ze to ze tamto ze tam jest pewnie niewiadomo jaki syf. nie docierają do niej argumenty ze to star budownictwo gdzie pali sie w piecach itd. mowi ze jak jeszcze raz tam pojde i przyjde taka smierdząca to nie wyjde wiecej z domu i w ogole mnie wyzywa a dzisiaj to nawet wyskoczyła z łapami. Ona cał zycie nauczona jest w zapachach, wieci perfumy i takie tam sprawy. A chłopaka mojego ja kocham i naprawde nie wiem co robic. Co- moz mam nie jezdzic do niego bo jej nie podoba sie zapach ktory czuc ode mnie po powrocie od niego???!!! Zaznaczam ze w tym domu jest czysto i schludnie no ale cóż, zapach jest jaki jest. Prosze o pomoc i rzetelne wypowiedzi. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
niewątpie.....ale to juz chyba dewiacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam
stare budownictwo i piece.ale stechlizna nie smierdzi,dlaczego u Twojego chlopaka tak maja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
no nie wiem skąd mam wiiedziec nikt nie ma wpływu na to ale prosze o rady a nie pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na tym
zapach stęchlizny nie bierze sie z tego, że tam palą w piecu, tylko dlatego, że nie wietrzą chałupy zbyt często i zbyt rzadko palą! W domu musi być ciepło , ale jesli oni oszczędzają na opale i wrzucą raz dziennie szufelkę węgla do pieca, to potem mieszkają w cuchnącym domu. Ja gardzę takimi brudasami i sknerusami, a jeśli ciebie kręci taki klimat, to powodzenia :) Jak ci zrobi dziecko, to też zamieszkasz w tym syfie? Dopiero zacznie się wilgoć jak będziesz ciągle prała, myła i gotował :) hehehe żal mi ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniewaz aczkolwiek dlatego ze
ja mysle ze powinnas powiedziec matce ze czlowiek mieszkajacy na wsi niczym sie nie rozni od miastowych .Moze komus wasz zapach sie nie podoba a moze z innych wzgledow go nie lubi , bo nie toleruje wsi , moze ma zle wyksztalcenie , wyglad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
FEST DZIEKI CI BARDZO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Dziewczyno, to nie jest tylko problem estetyczny. To jest problem higieniczny i zdrowotny. To nie stare budownictwo i piece. To przegniłe stropy albo grzyb. Przebywanie w takim budynku może być wręcz szkodliwe dla zdrowia. I wiem, o jakim zapachu mówisz. To jest smród przeżerający wszystko. Pracowałam kiedyś w takim miejscu. Po przyjściu do domu musiałam zrzucać wszystko tak jak stałam do prania, kurtka na balkon. Mało tego, musiałam to prac natychmiast, bo inaczej cała łazienka prześmierdła od tych moich rzeczy. Cóż, twoja miłość musi być zaiste wielka, ja tę robotę - dobrze płatną - rzuciłam przez ten smród, dla mnie nie do przejścia. Ale rozumiem, jesteś zakochana, hormony szaleją odbiór rzeczywistości w takim stanie jest nieco zmącony. Ale rozumiem też twoją matkę... Nie rozumiem jednego. Że też ty tego smrodu nie czułaś od niego na początku. Nim jeszcze te hormony zaczęły szaleć. Dziewczyno, zdaj sobie tylko sprawę, że ludzie to czują. Od niego i pewnie tez od ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
NO OCZYWIScie ze czułam...no ale co ja mam zrobić??? no co??? rzucic go??? przeciez to nie jest wazne ja go kocham!!! jak tylko to przetłumaczyc matce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
No to tym bardziej PODZIWIAM. Mówię poważnie. Mnie to od faceta potrafi byle detal odrzucić. A co dopiero taki smród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na tym
naucz tego syfiarza wietrzyć chałupę, albo umawiaj się w innym miejscu koleżanka ma racje, to jest niezdrowe i jeszcze raz piszę : GARDZĘ TAKIMI SYFIARZAMI, A KTO WYNIESIE Z DOMU TAKIE NIECHLUJSTWO, BĘDZIE TAKI DO KOŃCA ŻYCIA! a ty rób co chcesz :) ps. pozdrowienia dla mamusi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
ja się poprostu przyzwyczaiłam....ale moja matka nie :/ co jej powiedziec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Ten topik powinni przeczytać różni frustraci, którzy wymyślają sobie, że przyczyną ich nieszczęść jest krzywy nos albo pryszcz na nim. Proszę, co może wielka miłość. Ja bym wstała i przesiadła się w kinie albo tramwaju, jakbym miała wysiedzieć kogoś rozsiewającego tę.. woń (już nie chcę być brutalna). A ty się zakochałaś. To musi być naprawdę super-chłopak. Nie wiem, co ci poradzić. To będzie rodzić więcej towarzyskich problemów.. Może nie przychodź do niego, tylko on do ciebie... Ile ty masz lat i jaka jest szansa, że on się wyprowadzi z tego domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
To nie jest kwestia niechlujstwa - no nie wiem, jak tam jest w środku - ale raczej biedy. Takie gnijące stropy wymagają kapitalnego remontu. Miejsce w którym pracowałam i gdzie poznałam ten smród, to była... uczelnia. Stary budynek, choć odmalowany i bardzo porządny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
Ja 16 on 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Jak w tym domu jest w środku, schludnie czy burdel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na tym
kakakakak, ile masz lat? jestem pachnącym facetem, może sie poznamy ;) lubie takie higienistki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
moze oni nie są najbogatsi w domu nie mają luksusu ale mają czysto, posprzątane zawsze i schludnie przedewszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Ja nawet mam w tej chwili nieco przemyśleń na temat tego, że ja sobie jakoś faceta znaleźć nie mogę.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
i teraz to co napisze moze wydac sie wam skrajnie głupie i smieszna ale czasem mi ten zapach poprostu przypomina jego i to ze go kocham bardzo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Dużo mam lat, proszę pana. I ja to jestem raczej typ "trefny" niż stricte "higieniczny".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Dziewczyno, naprawdę budzisz mój szacunek. Matce wytłumacz, że to są owe gnijące stropy i że to wymagałoby kapitalnego remontu, a w domu mają czysto i że to nie ma nic wspólnego z poziomem higieny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na tym
hehehe :) tyle pięknych kobiet znałem i wystarczyło, że poczułem tylko przez moment jakiś dziwny/nieprzyjemny zapach i od razu dawałem nogę :) a ty dziecko kochasz go za ten smrodek? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Swoją drogą, próbowałaś go jakoś delikatnie podpytać o ten zapach? Czy zadaje sobie z niego sprawę i może zna jego źródło? Te stropy to była wersja zasłyszana od obsługi administracyjnej tej uczelni, gdzie pracowałam. naprawdę niesamowite, bo tam wszystko było nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamiiiiii
nie wiem, naprawde nie wiem juz co mam myslec...jestm liberalna az nadto, wiec takie drobiazgi [bo po mojemu są to drobiazgi ktore mi nieprzeszkadzają tylko mojej mamie] nie robią wrazenia........ hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniutkaa
beznadziejny problem nawet nie wiem co powiedziec :) ale przytulam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
Znam się na tym ------> bo to jest prawdziwa miłość w najczystszej postaci.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na tym
raz w życiu byłem zakochany, tak prawdziwie! Ta kobieta pachnie nieziemsko, uwielbiam jej pot, zapach z ust, wszelkie wydzieliny doprowadzały mnie do szaleństwa! I KOCHAM JĄ CHYBA DO DZIŚ, szkoda tylko, że to mężatka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×