Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamusia Ksawierka

Co dostałyście pod choinkę od mężów ?

Polecane posty

Ja dostałam taki przyrząd ze słuchawkami do słuchania bicia serduszka dziecka nazywa się Prenetal hart listening system do tego dwie pary słuchawek. Ale z tego urządzenia częściej korysta mąż jak ja więc nie wiem komu sprawił lepszą frajde sobie czy mnie ,ale jestem zadowolona z prezentu ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompletnie nic
agais, ja w zasadzie ciebie rozumiem, ale pociesz sie tym, ze dal ci cokolwiek i kupujac to myslal o tobie i spedzil swieta z toba... a moj najzwyczajniej w swiecie chce rozwodu, bo ma w glebokim powazaniu moje "zachcianki" bo od zeszlego roku prosze go o srebrna bransoletke za 30zl:O coz, i od zeszlego roku dostaje nic... nie wiem, moze ja za duzo wymagam:O zeby nie bylo niejasnosci, rozwod ma sie nijak do bransoletki, a do jego podejscia do mnie i zapewniam, ze stac go na TAKI prezent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łańcuszek z białego złota wysadzany brylantami w komplecie z bransoletką, a dzień wcześniej biało-czarny komplet z New Yorkera z krótką kurtką, torebką, naszyjnikiem, rękawiczkami, opaską i innymi dodatkami. A byłam pewna, że to będzie raczej prezent związany z nurkowaniem :-) Serce mi zadrżało, nie powiem, zwłaszcza, że wszystko dobrane w moim stylu i pasuje do nowej, krótkiej fryzury :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kompletnie nic - to ciekawe, bo zawsze mi się wydawało, że facet, nawet jeśli stał się obojętny, i tak chętnie postara się o wymarzony prezent. OK, może nie chcieć mu się wymyślać i ostatecznie nic nie wybierze, ale jeśli już ma pomysł podany na dłoni, to mógłby zadbać o twój uśmiech. Może się na ciebie o coś bardzo gniewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dostalam sliczne kolczyki i branzoletzke i wiecie mojmaz mnie zaskakuje bo mi wystarczy jego obecnosc a prezenty to tylko mily dodatek.za to j nie mialam pomyslu i skonczylo sie na perfumach lakosty ale sliczne!i to tez prezent dla mnie o moglby byc bez ubrania tylko w tych perfumach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucky na krotko
Lucky obcielas sie ? nie zal takich ladnych wloskow? wklej fotke !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też chcę zobaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
firankę z organzy :) i 2 malusie swieczniki na podgrzewacze...z alabastru :) choć wolałabym...pierścionek :D ale widac tak ma być ale i tak się ciesze, bo jak tu czytam co Wasi wyprawiają to włos się jeży tu i ówdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 x perfumy ( Giorgio Armani i Iceberg) a pozatym dowiedziałam się że zarezerwował Sylwestra w Ustce:) jutro wyjeżdzamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompletnie nic
lucky, sorki, od 2 lat przy okazji walentynek, swiat, urodzin, dnia kobiet i kazdej innej sie na mnie gniewa??? to ja musze byc chyba cholerna zolza... w zeszle swieta owszem, nic nie dostal, bo ja mialam zagrozona ciaze, netu nie mialam i lezac w lozku przez 2 tygodnie nie bardzo moglam czegos zorganizowac, ale tak to zawsze cos dostaje, a mi jest zwyczajnie przykro ze ma mnie gdzies... zlota ani diamentow nie lubie i nie nosze, wymagan kosmicznych nie mam karmie, piore, dziecmi sie zajmuje, dupy daje:O sorki za prostackie okreslenia, ale ja w zasadzie mam dosyc bycia w domu przedmiotem... pisze to tylko po to, zebyscie docenily inwencje waszych chlopow, bo moglyscie trafic gorzej:( ja jestem tylko przedmiotem do zaspokajania jego potrzeb, na nic nie zasluguje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucky na krotko
kompletnie nic- bez obrazy ale Twoj facet to kompletny dupek po co z nim jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekogonek
Ja dostałam pierścionek z brylancikiem - taki gwiazdkowo urodzinowy,bo za kilka dni stuknie mi 30tka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompletnie nic
lucky na krotko - a wiesz ze w zasadzie sama sie nad tym zastanawiam:) a dokladniej to decyzje juz podjelam, czekam tylko na odpowiedni moment i sie zmywam:) trudno, on ma taki charakter, a ja w to wbijam, swojej ex kupowal misie, zlote pierscionki itp... ja na to widocznie nie zasluguje, niech sobie znajdzie swoj ideal:) w zasadzie na "reproduktora" sie nadawal, ale cala reszta w jego przypadku niestety odpada:) a szkoda, bo mimo wszystko go kocham, ale nie potrafie zyc z miloscia jednostronna:( ja wkladam w zwiazek cale serce, a dostaje w zamian wielkie, koslawe nic... wiecie, jak czytam o tym, ze wasi mezowie wam cos daja, a szczegolnie jak daja to sami z siebie, to dochodze do wniosku, ze faktycznie jest cos bardzo nie tak:( i tu dylemat, czy jestem tego winna:O a ide stad, za fajny topik, zebym go zasmiecala, szczegolnie jak nic wartosciowego nie mam do dodania:) wiecie, dzieki waszym wpisom uswiadamiam sobie, ze pora sie pakowac:) bo to tylko ja mam takiego faceta, a nie wszyscy tacy sa:) w zasadzie to ja juz kompletnie po dziurki w nosie mam mezczyzn, ale moze gdzies kiedys znajde kogos, kto mnie doceni:) mamusiu ksawierka, dzieki za ten topik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kompletnie nic no co ty. Niktórzy faceci tacy są ze trzeba im delikatnie przypomniec ze maja cos kupic i do tego jeszcze najlepiej napisac na kartce co :) Ja pod choinke nie dostałam nic... tzn później sie okazało ze jednak cos tam dostalam ale nie wiedzialam o tym :P:D:D:D a na mikolaja :D:D:D moj ojciec dal mi dezodorant a moj mezus widzial jak ojciec mi daje i sobie przypomnial ze to mikolaj wiec polecial do skelpu i kupil... taki sam dezodorant ( bo nie wiedzial co ma kupic a nic innego nie bylo bo to sklep spozywczy z jedna polką z chemią- reszta sklepów juz nieczynna byla) :D:D Takze glowa do góry- nie jestes sama!!! :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpowiedzcie
nic:( a 30 tez mi własnie stukneło w tym okresie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfrghdk
ja dostałam bieliznę "z wyższej półki" :) i do końca nie wiedziałam czy coś dostanę :) zrobił mi mega niespodziankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jelonekogonek
Wiecie co mój jak był kawalerem też nie rwał się do kupowania prezentów.Spotykalismy się od 16 roku zycia - bylismy gówniarzami - kompletnie nic od niego nie dostałam przez ten okres.Nawet na urodziny - nie mówiąc o gwiazdce, dniu kobiet czy walentynkach - zresztą on ich nie uważa do dzis - twierdzi,że to głupia moda z Ameryki.Może i ma racje,bo i ja zbytnio walentynek to nie uważam i wtedy nic sobie nie kupujemy.Urodziny, rocznica slubu - zwasze jakies drobne prezenty od serca.Tylko,że on nigdy nie miał głowy do zakupów - jak cos kupił to takiego,że lepiej nie mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kompletnie nic
mamani, juz pisalam, ze te swieta daly mi duzo do myslenia, jak w wigilie siedzialam sama... to nie tylko o swieta chodzi:) i bron boze nikogo nie namawiam do rozwodu tylko z powodu braku prezentow!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zegarek pierścionek i
dwie perfumy. wszystko wymarzone:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 par stringów na kazdy dzień miesiąca :) i zaproszenie na bal sylwestrowy :)....słodko 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kompletnie nic - myślę, że jesteś za fajna i za dobra żeby mieć takiego męża... faktycznie, jak sama zauważyłaś, nie chodzi o prezenty, tylko o nastawienie. Powinien się cieszyć i docenić to, że o wszystko tak dbasz. Musiałby trochę sam się o siebie potroszczyć i wtedy może by zrozumiał co stracił. na krótko - spox, jak znajdę chwilę to dam jakieś zdjęcie, nie, nie w ogóle mi nie żal. Byłam już znudzona grzecznymi długimi, ciężkimi włosami, ale na pewno jeszcze do nich wrócę. Niech teraz sobie rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×