Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cwcwewf

co sądzicie o zeszycie powiedzonek nauczycielu, prowadzonyym przez kujonkę

Polecane posty

Gość cwcwewf

Jedna moja kolezanka z liceum, pare lat temu..jak chodziłam do liceum, prowadziła zeszyt"powiedzonek" nauczycieli...i nie wiem po co? co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myslę ze to fajny pomysł :P Do dzis pamietam slowa mojej nauczycielki (do chlopacow z klasy) ... \" Jak wam wszystkim postawię pały, to też będziecie leżeć i kwieczeć z radości?\" pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradonksy
mogła tez zapisywac...jakie ruchy wykonywał profesoł ile razy pierdnął na lekcji, ile mrugnięć oczu na lekcji było. "Profesor idziaszek wszedł do klasy, pierdnał, my,ślał, ze nikt nie słyszy,wysmarkał sie głosno, pięc raz machnął ręka na muche, ktora na nim siadał, potem 7 razy przespacerował sie po sali" proponuje rozniez stawiac pominiki z brązu(gowna) nauczycielom!! ale sie podniecacie powiedzeniami nauczycieli, jak mrowka okresem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuPAK
FAJNA SPRAWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuPAK
kujony sa pojebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam
ciekawa sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeeeeeee dla mnie to nieco śmieszne i głupie takie zeszyty zakladac :o chociaż do dziś wspominam panią X która uczyła nas angielskiego (była ukrainką)i pewnego razu powiedziała do kolegi (dokladnie tak jak napiszę,ona nie mówiła ł tylko wileńskie l): lukasz, ty mi laski nie robisz :D po prostu po-ez-ja :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
my też mieliśmy coś takiego, tylko kilka osób indywidualnie i niezależnie od siebie zapisywało hasła gościa z polskiego (z tyłu zeszytu, itp), potem to wszystko ktoś spisał na kompie - wyszło dobre kilka stron A4. przeczytałam np moim rodzicom... byli nieco oburzeni: hasło mamy \"sperma mu się na mózg rzuca\" (klasa humanistyczna, sfeminizowana, nauczyciel około 30-stki kawaler, aktualnie się będzie hajtał z jedną laską z mojej klasy :P), ojciec stwierdził, że powinniśmy to zgłosić do dyrekcji.... potem jakieś lizuski pokazały to temu nauczycielowi :/ aha i te zapiski prowadziły też kujonki... ale w mojej szkole normalne było jednocześnie być kujonem i szydzić z nauczycieli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
robaczek41 ------> jesteś może z Rzeszowa? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
a bo u nas też Ukrainka uczyła angielskiego :P szkoda, mogłybyśmy poszydzić z belfrów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fqrwfreef
to głupie moim zdaniem takie podniecanie sie bylem słowem powiedzianym przez nauczyciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×