Co zrobić z parkującymi na moim miejscu

Kurde mam swoje zaklepane miejsce do parkowania pod blokiem, wszyscy o tym wiedzą ale zawsze zdarzy się jakiś palant czy kretynka co nie wie o tym i mi parkuje. Ostatnio nawet jakiś maluch ośmielił się stanąc. Jak oduczyć tych chamów od zajmowania mi miejsca?

zaklepać to można ciasto...jeśli nie wykupiłaś tego miejsca to każdy może na nim parkować..

owiń ich samochód papierem toaletowym :D

postaw w tym miejscu gigantycznego parującego klocka

Wyrwij tabliczkę z cmentarza "miejsce zajęte" i postaw na miejscu parkingowym

wystaw tabliczkę z napisem, że w tym miejscu mogą parkowac tylko ociężałe umysłowo i samolubne kretynki gwarantuje, ze nikt ci miejsca nie ruszy

wkurza mnie to, kiedy jest śnieg, odsnieżysz sobie, a tu sąsiad ... fruuu :(, bywa

a co płacisz za to miejsce???nie. No wiec kazdy mieszkaniec bloku płacacy czynsz moze sobie stawiac samochod gdzie chce, a gzdie sobie to zaklepałaś u prezesa????tez mieszkam w bloku i jedyne zaklepane miejsce ma pan ktory jest inwalidą. reszta parkuje gzdie akurat jest wolne. rozwaliłaś mi tatuaż:P pozdrawiam