Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klopsia

jak wyciagnac faceta z domu?

Polecane posty

Gość klopsia

moj facet nie lubi imprez, nawet w sylwka siedzi w domu. ja jakas superimprezowiczka tez nie jestem ale chadzam w towarzystwie przyjaciolek, znajomych a to na piwko albo jakas mala imprezke do pubu, a on wcale. jak go zachecic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaaaaaaaaaaaaaa
klopsia ja z tego powodu zerwałam ze swoim... bo przez to nie moglismy sie zgrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
taki jest i juz, niesmialy, nie lubi tlumow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle, ze pewne rzeczy trzeba zaakceptowac. pytanie tylko, czy chcesz, zeby tak wygladalo Twoje dalsze zycie?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektorzy tacy po prostu sa! i raczej sie nie zmienia.. zastanow sie, czy chcesz spedzic zycie bedac z takim domatorem... ma to swoje zalety, ale ja bym nie wytrzymala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
no wlasnie wiem, w sumie mam spore grono znajomych, zawsze jest z kim pojsc, nie jest tak, ze siedze w domu przez niego, czasem wychodzimy kameralnie we dwoje jak juz, ale... czasem mi smutno jak widze parki na imprezie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
nie jest to jakis straszny problem, chcialam tylko zapytac w jaki sposob, jesli jest, zachecic takiego niesmialego ktosia do wspolnej zabawy w wiekszym gronie.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie jesteście zgrani :( możesz mieć z tym problem sama nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu ;/ może metoda małych kroczków? zaproś najpierw znajomych do was (jeśli mieszkacie wspólnie). Jeśli mu się spodobają to może będzie bardziej chętny na wspólne wyjścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
niestety nie mieszkamy razem, oboje z rodzicami...:( cos moze wymysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrozu sięnie boję
Dlaczego nie pójdziesz sama? Ja tak robię, i ja jestem zadowolona (bo wyjdę), i mój facet (bo nie ciągnę go ze sobą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm to może zrób u siebie jakąś mała imprezę w mniejszym gronie tak żeby zapoznać go z jedna częścią znajomych, później z druga i tak po kolei. Żeby nie wszystkich naraz. Skoro jest nieśmiały to zawsze większa ilość znajomych osób go bardziej ośmieli. Albo po prostu zaproś jego do siebie a potem wpadną całkiem przypadkowo znajomi na kawkę ;) coś pokombinuj :) im więcej osób zna tym bardziej będzie śmielszy by wyjść na imprezę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
hehe grunt to kreatywnosc, dzieki :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
dzieki 😘 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady gggg
tez tak mam ze swoim, nigdzie go nie moge wyciagnac, a on tez nie wyjdzie z inicjatywa alternatywnego spedzenia czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
Osoby, która nie lubi imprez nie można zmienić. Oczywiście dla partnera może poudawać i od czasu do czasu gdzieś wyjść ale na pewno nie bo tego potrzebuje a czuje się zmuszany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Wrom
mozna, ja nie lubilem zbytnio, a teraz lubie sobie raz na tydzien/dwa porzadnie poimprezowac ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Wrom
tylko bardziej to samo ze mnie wyszlo, nie pod presja innej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×