Nienawidzę swojej pracy

Może to nie jest odpowiedni temat na sylwestra, ale tak mnie coś naszło. Mam podpisaną umowę do 11.01 na miesięczny okres próbny. Jak widać ten okres już się kończy. Praktycznie przez cały ten czas pracowałem na produkcji, a od 2.01 mam przejść do biura. Prawdę mówiąc to nienawidzę tej pracy. Z jednej strony chciałbym, żeby szef mnie zwolnił, a z drugiej nie mam innej pracy na oku. Poza tym nie ma do mnie żadnych zastrzeżeń po okresie, który przepracowałem na produkcji, więc pewnie z chęcią by mnie przyjął. Tylko, że ja niestety NAPRAWDĘ NIENAWIDZĘ tej pracy!

a co gryzą cie tam ? BIJą ?

ciebie przynajmniej chcą ja w żadnej robocie nie bylem wieceij niz miesiac bo sie do niczego nie nadaje:O

A co to za robota:O?

Nie, nie gryzą i nie biją, ale pracuję głównie z facetami i większość z nim gada praktycznie tylko o tym, co i gdzie ostatnio pili, czy które narkotyki powodują lepszy "odlot" :-O

Produkujemy amfettamine i cheroine

heroine

ale przynajmniej nie muszę nosić drugiego śniadania do pracy

nienawidze tej pracy, bo kazda probke spermy musze osobiscie skosztowac :o

dawno sie tak nie usmialam :D :D :D :D