Seks,którego zaluje

Pewnie też wam się to przytrafiło- najpierw seks, potem moralny kac. Mnie aż odrzuca od faceta. któremu pozwolilam się dotykać. Na piesszczotach się skonczylo, ale gdy poznalam go lepiej i zobaczylam jaki to lowelas, czuję neismak do siebie,że pzowolilam i tak na zbyt duzo. Fe..

A jakie masz BMI?

skoro na pieszczotach sie skonczylo, to jaki seks? :O

seks w sylwka to jest to

BMI-30

o matko taka otyla ze tez ktos cie chcial ;d

Baju, baju- bIM moje w normie, natomiast moralnosc nie

taki, ktorego nie bylo :P :O

ty? jakies przytulanie i macanki w ubraniu? czy petting nago, palcowki, zabawa raczka, i nawet oral?? bo nie rozumiem co macie na mysli mowiac pieszczoty

Ponad rok temu,po zerwaniu z dziewczyną dałem się poniesć i poszedłem z tak jedą do łóżka po imprezie.Mieszkała sama z dzieckiem,więc chata była wolna.Wpadlem,taki jebany pech mógł tylko mi się zdarzyć.Trzy razy z nią spałem i musiałem się orzenić,Żałuję tego seksu jak niczego w życiu,nawet dziecko mnie nie cieszy.Mam za żonę kobietę,która jest sławna na całe osiedle.Nic juz nie dodam.

przynajmniej jest profesjonalistką

każdy z moim byłym :O:O:O

? o jakie w koncu pieszczoty wam chodzi

???

3 dni temu, z kumplem mojego ex. chociaż było miło, żałuję, bo wiem że to tylko sex, a chciałabym czegoś więcej.

m.k, mialam podobna sytuacje :(

to było wczoraj pierwszy raz w zyciu az tak zaszalala, z takim gościem caly sylwek lizalismy sie i tanczyliśmy choc poznłam go tego samego wieczora ... załuje tego nie dobrze mi z tym niby sylwester niby alko ale to nie ja !!! ;( łeeeee jestem łątwa !!!!

Pieszczoty- to dotyknie, calowanie, obnażanie. Nie ma znaczenia jak bardzo jest to zaawansowane. Gdy przekracza sie bariere intymniosci , są już pieszczoty. Ja zaluję tamtego " dotyku". Mam wstręt teraz do afceta, gdy go widze:(

Mi sie po głowie plącze tylko jeden ostatni numer. Byłam taka wściekła na swojego chłopa, myslałam, że już po naszym związku, po raz kolejny wyszłam od niego z płaczem. I poszłam na impreze. Tłum ludzi, muza na żywo, 4 browary zrobiły swoje. Rozmawialismy przez cały wieczór. Ipreza się skończyła, taksówka i hotel. Seks nie za specjalny, niby wielkość członka sie nie liczy, ale w tym przypadku miło by było chociaż go poczuć. Obudziłam się w tym zasranym hotelu przed 9.00. bez niczego, przede wszystkim chyba bez godności, ale kasy tez nie miałam. Spał jak zabity, pozyczyłam sobie od niego 100- wkę na taksówkę do domu. I wiecie co? Nie żałuję. No może jednego - okazało się, że to kumpel mojego faceta. Cóż. Bywa.

hehe :D no to zaszalałaś ulica najważjniejsze jest żeby robic cos i niczego nie załowac jednak nie raz dreczy te pieprzonona moralnosc ... ja jestem zbyt wrazliwa chyba :/

Przecie z pieszczoty oralne to jest juz seks..jak sama nazwa wskazuje..seks oralny lub francuski jak kto woli... jedna z najbardziej intymnych zblizen...bezposresredni kontakt... bo stosunek to stosunek..wkładasz gumke...i mozna to traktowac jako sport,.. a pieszczoty...to wszelkie całowanie macanie..w ubraniu czy bez lizanie;)

facet taki jak ja=> Dlatego nie rucha się dzieciatych. Lepiej dmuchać na zimne...

nie, mi się nie "przytrafiło" mi sex się nie przytrafia, ja mam sex wtedy, kiedy chcę i z tym, z kim chcę przytrafić to mi się może śnieg albo to, że srak mnie opta

chciałbyś.....

w sumie... nie chciałam tu nic pisać ale... mam do powiedzenia o sobie to co Ewa

Jak widać, topic malo popularny- Polacy ZAWSZE więc mają seks zaplanowany, udany i bez kaca moralnego. Gratuluje!!!

razem z tym kolesiem zalowalam-nie moj facet,tylko czyjs-taki typowy skurwiel ,ktory nic sobie z tego nie robi zdradzajac dziewczyne.fakt = po drugim razie chyba juz wiedzialam; nie dosc ze moralniak,to jeszcze beznadziejny w lozku po ostatnim razie skasowalam jego nr ,zeby do niego wiecej nic nie napisac, jak mi sie zachce...zrobil swoje, spuscil sie na tapicerke mojego lozka, po czym sobie poszedl. a ja jak zwykle bez zadnych korzysci z niego...:O po co to robilam... nie wiem... wyslam mi smsa na sylwka,chyba mial nieudanego i mial nadzieje na seks :O nie odpisalam i nie odpisze...trzymajcie kciuki..........

ja miałam niezaplanowany i nieudany i to ja zawaliłam ale on był cudowny i rano myślałam że sie spale ze wstydu a on mnie przytulił i pocałował i było tak po prostu dobrze a potem sie okazało że on kocha swoją przyjaciółke(nie nie powiedział mi tego dowiedziałam sie od kogoś komu się naprawde zwierzał), niby wiedziałam że i tak nic z tego nie bedzie ale dlaczego do cholery do tego wogóle doszło, miał mi sie wygadac a zaczął mnie całować