ZESPÓŁ NIESPOKOJNYCH NÓG

Szukam osób cierpiących na chorobę niespokojnych nóg. Jakie są objawy. Od czego powstaje ta dolegliwość?? Jak to się leczy.Proszę o wypowiedzi z tego względu , iż od kilu tyg potwornie mnie bolą nogi. A dokładniej od kolan do kostek. O spaniu w nogy nie ma mowy. Tak bolą, ze nie wiem w jakiej pozycji ułożyć nogi, aby usnąć. Teraz zaczęłam przyjmować leki nasenne , bo tego nie da się wytrzymać. Nie wiem zresztą, czy to jest związane z charakterem. Jestem osobą spokojną i opanowaną. Więc skąd to się wzięło??

Ale chyba przy zakrzepowym zapaleniu żył występuje opuchlizna. Ja nie mam. Ale mam taki rwący ból , że nie idzie wyrobić. Jest tym większy im więcej nachodzę się w ciągu dnia.

może masz np.; zbyt gęstą krew, niskie ciśnienie (słabe krążenie) lekarz przepisze ci coś na rozrzedzenie krwi (np. Detralex brałam rok tem przez miesiąc i pomogło), może musisz zmienić dietę np. zastosować przez 2 tygodnie dietę oczyszczająca warzywno-owocową i przez jakiś czas zdrowe żywienie.

Co do ciśnienia to mam niskie. Nie tak dawno lekarka przepisała mi jakiiś specyfik , żeby trochę podwyższyć. Zdarza mi się nawet czasami spać w nocy w grubych skarpetach.

"Choroba niespokojnych nog" to marketingowy chwyt firm farmaceutycznych. Cos takiego jest bardzo, bardzo, bardzo rzadkie (syndrom Wittmaacka-Ekboma). Oczywiscie jezeli hipochondryk obejrzy w TV reklame leku na chorobe niespokojnych nog to uwierzy, ze jest na to chory. Firmy farmaceutyczne ostro reklamuja specyfiki na ta dolegliwosc, aby zwiekszyc zyski z lekow, ktore zostaly zaaprobowane na leczenie innych dolegliwosci (tzw. zastosowania off-label).

W moim przypadku to nie chwyt reklamowy. Nie jestem pewna czy to jest właśnie to. Chcę na razie zasięgnąć języka od ludzi a nie od razu lecieć po jakiekolwiek leki. Zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem efekt uboczny stosowania tabsów anty. Przed braniem nie miałam kłopotów z nogami.

Tabletki anty... - zapytaj lekarza, który ci je zapisał - wszystko jest możliwe, że to jest przyczyną oraz niskie ciśnienie (czyli krążenie krwi).

Nie , nic mnie nie łaskocze i nie chodzi pod skórą. Pio prostu mnie one niemiłosiernie bolą. Począwszy od kostek na kolanach kończąc no i do tego jeszcze łydki. Jak zakładam noga na nogę to mi mrowią. Ale ten wieczorny ból jest straszny. Im więcej chodzę w dzień tym bardziej uciążliwy ból wieczorem i po południu. Jakby mi mięso od kości odstawało.

Ja mam zespół niespokojnych nóg:( Zwariować można...

on sie tym zajmuje :)

ze jest takla nazwa!!! CHyba mam cos takiego :D Chociaz nie wiem, bo nie bylam nigdy z tym u lekarza :D Zreszta moj tato to ma, moze to dziedziczne. Strasznie irytujace, bo jakby laskotalo, jakby mi lazilo cos pod skora i musze ruszac nogami... Ze spaniem tez przez to mam problemy,m to to zwykle jak nieruchomo trzymam. MUsze wttedy wstawac i meczyc nogi... Strasznie irytujace - caly organizm chce spac a nogi fikaja :O ALe smieszna nazwa :D Teraz to na wszystko jakis "zespol" wynajda :D

Do "oj boliiiii " - co u ciebie, czy byłaś u lekarza?

http://niespokojnenogi.pl/ poczytaj tutaj

ja mam wszystkie objawy ale nigdy to nie dokuczalo mi tak zebym musiala isc do lekarza...Tzn czesto bola mnie nogi ale ja tlumacze to tym ze jestem bardzo wysoka i troche waze a po calym dniu biegania to wiadomo ze nogi sa zmeczone.A z tego poruszania nogami wszyscy sie smieja:)jak siedze albo leze musze pocierac o siebie stopami:)

nie bylam u lekarza... nawet nie wiedzialam, ze to choroba :D

to wlasciwie nie jest bol... Tylko takie idiotyczne wrazenie, ze nogi chca chodzic (nawet jak sa zmeczone) :P

na dolegliwość niespokojnych nóg znalazłam dla siebie lek.Od kilku dni zaczęłam jeść awokado. Mam noce spokojne.Nie budzę się po nocy z powodu dziwnych objawów w stopach tzn,dziwnego chłodu,mrowienia potem głuchego bólu w stopach przemieszczającego się w palce nóg i w łydki.Dlaczego awokado?Ano owoc ten oprócz witamin ma w sobie tyrozynę ,aminokwas ,tóry kontroluję pracę mózgu i odpowiada za syntezę dopaminy i noradrenaliny. Ja mysle ,że słabe dotlenienie mózgu jest przyczyną tych objawów z nogami.Miałam je aż do tej pory.Za poradą córki spróbowałam tego owocu i o dziwo pomaga mi.

też musiałam nogami poruszać ,zmieniać ich pozycje gdy siedziałam .I te nocne wybudzanie z powodu dziwnego uczucia w stopach itd.,które trwało po 3-4 godziny.Brałam wtedy żelazo chela-ferr po kilka tabletek i mogłam nad ranem zasnąć.Dziś tabletki zastąpiłam awokadem i nareszcie jest skuteczne-polecam.Zaczęłam od jednego owocu na dzień/rano połówkę i przed snem/. Brałam z dodatkiem soku cytryny albo miodem.dziś pałaszuję bez dodatków bo mi smakuje półtora owoca w ciągu dnia.A jak kupię większą ilość będąc na zakupach /bo niestety do miasta mam duuuużo kilometrów-a w sklepach gminnych tego owocu nie ma/ to po dwa owoce na dzień bedę zjadała i cieszyła się dalej spokojnymi nogami i normalną spokojną nocą.

brałam mydocalm forte (apteka Warszawa poleciła na niespokojne nogi przed snem) i czułam się idealnie - nogi nie "fruwały" po pościeli i zaczęłam wstawać bardziej wypoczęta niż wcześniej. Fajnie, że nie jest tak drogi, np tutaj: http://aptekagold.pl/mydocalm-forte-draz-150mg-x-30.html kuracja wychodzi baaardzo tanio :) a jest coś naturalnego na taką przypadłość?

długie lata cierpie na ta chorobe zreszta dziedziczna /mama to samo miała/Ale pani doktor lekarz rodzinny poleciła mi polpix SR 2 mg bardzo niska dawka leku.Lek ten powoduje wzrost dopaminy w organizmie i wierzcie mi spie w nocy ,nogi nie bola.Sama jestem zdziwiona ze tak pomaga.

Kobieta 26lat problem od miesiąca mam taki ból w nodze ze nie mogę iść po schodach tańczyłam dwie godziny znów mnie złapał ale to jest jednodniowe

Choruje na zespół niespokojnych nóg od lat. Denerwuje mnie głupota i ignorancja ludzi którzy uważają że jest to chwyt marketingowy. Nie spałam 3 lata myślałam że odetnę sobie nogi . Trafiłam na wspaniałego neurologa który wykluczył wszystkie przyczyny i przepisał mi polpix 2 mg od tamtej pory moje życie przestało być meczarnia . Oczywiście lek został podany po wykluczeniu innych przyczyn ZNN u mnie to niedobór dopaminy ale może być coś innego . Wiem że leki które reklamują na pewno nie pomogą chyba że wynika to z niedoborów źelaza ale ZNN to zaburzenie neurologiczne

Niedobór magnezu. Ot, i cała tajemnica.

Witaj! Ja również nie mogłam przespać nawet 2h bez wybudzanie. Trochę pomagał żel nurofen forte ale tylko trochę... Natomiast mąż zwrócił mi uwagę, że bardzo mało pije wody. I faktycznie gdy zaczęłam się pilnować i wypijać ok 2l wody po ok tygodniu minęło. Teraz mam "napady" ok 2x w miesiącu i wtedy od razu nadrabiam płyny Powodzenia

Miałam duży problem z zespołem nie spokojnych nóg aż do momentu gdy postanowiłam o tym więcej poszukać i natknęłam się na stronę http://cowmiescie.pl/zespol-niespokojnych-nog-rls/ na której są skuteczne sposoby, aby ten ból złagodzić

Właśnie pani doktor neurolog również poleciła mi Polpix , odczułam po nim faktycznie nieznany od lat komfort w nogach. Co z tego jeśli po leku bardzo źle się czuję , jest mi niedobrze , padam z senności i niemal mdleję.

Oczywiście, że tabletki anty mogą powodować takie objawy. również zakrzepicę! Jesteś mądrą osobą autorko postu, potrafisz odczytywać reakcje organizmu. Odstaw tabletki anty, bo one nic dobrego nie przynoszą,również w przyszłości można miec problemy z zajściem w ciążę. Jedz dużo owoców i warzyw, zrób sobie post Dąbrowskiej,żeby się oczyścić i przede wszystkim odstaw te leki!

ja byłem z tym u lekarza i dostałem na receptę Hitoff. Biorę 1 tabletkę 2 h przed snem, taką małą i mi pomaga. Śpię spokojnie i mnie nie boli. Wcześniej piekło, bolało, spać nie mogłem a teraz jest super!

Mam zespół niespokojnych nóg od ok.30lat. Że jest to choroba dowiedziałam się parę lat temu. Dawniej ratowałam się dolomitem w tabletkach albo żelazem,bo mi się wydawało ,że to może być brak tych pierwiastków i o dziwo pomagało. Ostatnio jednak ,to nie pomaga i jestem zmuszona coś zjeść ,gdy objawy się nasilają,tak jakby mój organizm czegoś się domagał. Wiem też,co powoduje to nieprzyjemne mrowienie,otóż kiedyś gdy oddawałam krew dopadło mnie to, i okazało się ,że krew z żyły wypływa pulsując ,aż ta rurka,podłączona do igły podskakiwała,co nigdy wcześniej mi się nie przydarzyło. Nie raz się zastanawiałam co jest tego powodem ,ale niestety nie wiem.

Leki.