szok!!!!laska 48 kg , a powiedziałą mi, ze musi sie odchudzac, bo jets gruba

Na sylwestra poznałam takie małżenstwo,Gdzie laska wazy 48 kg i ciagle to podkresla i o tym mowi, wlazła na wage i sie wazyłą przy wszystkich, a jej maz 70kg..obydwoje takie chucherka, a wiecie co ona powiedziałą?Kochanie w swieta przytylismy 2 kg musimy w Nowy rok zaczac sie odchudzac!!porazka!!!ludzie maja problemy!!no nie!!niech oddaja , dzieciom z etiopii to jedzenie, ktorego sobie odmawiaja!!

nie jest ruba tylko chora.

no niestety pojebusy też sie zdarzają no chyba, że ta laska ma 1,40 wzrostu :P

a ciebie widze to bardzo boli bo juz drugi top o tym zakladasz :o

a czy ktos ci kaze :o jebnij sie czubek to moze zmadrzejesz :o

a co w tym takiego dziwnego? ja mam 160cm i waze 45?

to, ze nie jest gruba!!wiec po co sie odchudza dziewczyna najwyrazniej ma anoreksje i wpedza w nia chłopaka?a ty co wazysz 45 kg tez sie odchudzasz?bo jesli tak tez masz anoreksje, choc pewnie nie zdajesz sobie sprawy, to normalne w anoreksji zaprzeczanie chorobiei zaburzony obraz włąsnego ciała..czyli ze 45 kg dziewczyna widzi siebi w lustrze jakby wazyła 90kg!!!to jest juz jednostka chorobowa!!bo nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, ze jesli wazy 48 czy 45 kg to jest gruby i ze bedzie sie odchudzał!!Moze stwierdzic , ze jest szczupły badz chudy(niektorzy sa szczupli tak z natury i nawet woleli by przytyc)!!

do krishna to, ze nie jest gruba!!wiec po co sie odchudza dziewczyna najwyrazniej ma anoreksje i wpedza w nia chłopaka?a ty co wazysz 45 kg tez sie odchudzasz?bo jesli tak tez masz anoreksje, choc pewnie nie zdajesz sobie sprawy, to normalne w anoreksji zaprzeczanie chorobiei zaburzony obraz włąsnego ciała..czyli ze 45 kg dziewczyna widzi siebi w lustrze jakby wazyła 90kg!!!to jest juz jednostka chorobowa!!bo nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, ze jesli wazy 48 czy 45 kg to jest gruby i ze bedzie sie odchudzał!!Moze stwierdzic , ze jest szczupły badz chudy(niektorzy sa szczupli tak z natury i nawet woleli by przytyc)!!

ups

ale wy nie rozumiecie dziewczyny ze jak sie jest chudszym to sie lepiej czuje, lepsze ma samopoczucie i w ogole czuje sie lzejszą. ja 3 miesiace temu wazylam 42 i czulam sie bardzo dobrze

tamarii..ona jest ZDROWO!!! ALE YEBNIETA!ZEBY SIE ODCHUDZAC!!

krishna bo anorekstyczki bardzo dobrze sie czuja jak sie ochudzaja, czuja sie lepsze atrakcyjniejsze, poza tym odchudzanie uzaleznia, ale skutki moga byc drastyczne od bezpłodnosci,po całkowiecie rozregulowana przemiane materii, ze kiedy przestaniesz sie odcchudzac i zaczynasz normalnie jesc...tyjesz 3 razy wiecej, niz normalnie odzywiajacy sie człowiek..i pozniej znow sie odchudzasz..i tak błedne koło!!masz faceta krishna?powinnien ktos ci odradzic to odchudzanie, odchudzaniem nie rozwiazesz swoich problemow zyciowych, a jak bedziesz chuda, to swiat wcale nie stanie przed tOBA OTWOREM, jak niekotre anorektyczki mysla!!Moze brkauje ci miłosci, czułosci, komplementow, ciepła...bliskosci..stad to odchudzanie, podobno szczesliwi nigdy czasu nie licza i sie nie ochudzaja!!

nysa, to, ze jestes modelka nie oznacza, ze mozesz tutaj ponizac inne osoby, niestety jest racja ze jesli wazy sie 45 kg i sie chce schudnac to juz ma sie ze soba problemy psychiczne, bo anoreksja to choroba PSYCHICZNA!!!!

i az tak ten problem cie dobil ze 2 topici o tym zakladasz? waga jest niewazna moim zdaniem, liczy sie wyglad ciala. ja mam 42kg a wygladam swietnie

zauwazyłam, ze anorektyczki lubia obrazac, osoby, ktore potrafia smiało mowic, ze akceptuja swoja wage taka jaka maja!!czyzby przez zazdrosci?ze nie musza sobie niczego odmawiac?skad wiesz, nysa jak wyglada kobieta , ktora tutaj pisze?jestes jasnowidzem?

no wlasnie to jest blad, duzo kobiet patrzy tylko na wage a nie na to jak wygladaja. mozna wazyc malo a miec paskudne cialo, a mozna wazyc wiecej i wygladac dobrze. waga to tylko wyznacznik, ale pare kilo w ta czy w ta nie robi takiej roznicy jak obecnosc (lub jej brak) miesni. mowie o przypadkach zwyczajnych, a nie jakiejs mocnej nadwagi. a ta dzieewczyna byc moze tylko tak gada,zeby sie waga popisac, nie wiem ale dziwne to jakies. za to nie wiem co cie az tak w tym podnieca? i nie, nie odchudzam sie, ale duzo cwicze i widac efekty

nysa, prózna, pusta i głupia baba z ciebie, w dodatku myslisz ze jestes lepsza od innych tylko dlatego, ze jestes modelka!!znam jedna modelka, ktora jest znana osoba, a jest skromniejsza 1000 razy od ciebie, a zrobiłą oszałamiajaca kariere, nie dzieki swojemu zarozumialstwu i dumie , ale dzieki pieknej urodzie i niesamowitej osobowosci!!!A TY NAPISAłąS TUTAJ JAKIEJS LASCE"PEWNIE JESTES GRUBA, BRZYDKA I BEZ PERSPEKTYW"!!obraziłas tym samym kogos i pokazałas swoja klasę"modelki",Nikt kto obraza innych, nie jest wartosciowym i dobrym człowiekiem!!

nie przeżywaj tak tego kobieto! moze laska tak gada bo chce na siebie zwrocic uwage i zeby wszyscy jej mowili \"daj spokoj przeciez chuda jestes\". niektorzy tak mają. a moze najlepiej czula sie w tamtej wadze i chce do niej wrocic. to nic zlego. ja waze 39-40kg, i dobrze czuje sie z tą waga chociaz mam za niskie BMI.

głupia ta nysa, a głupki sie boja konfrontacji!!

koleżanka jest niska wię ta waga jest normalna gorzej jeśli twierdzi, że musi się jeszcze odchudzać:O

prawie rok temu wazylam 58kg i czulam sie z tym bardzo zle az schudlam i dopiero teraz czuje ze odzylam i mi nie wmawiajcie ze mam cos z psychika;P

maślana jak masz 39 kilo to bardzo mało, ile masz wzorstu?

TO chyba ta dziewczyna!! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3650622&start=0