Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona w przeszłości

Kiedyś mężczyźni byli inni...

Polecane posty

Gość zagubiona w przeszłości

Nie mówię, że 5 czy 10 lat temu, ale jeszcze dawniej. Jacyś bardziej odpowiedzialni, dbajacy o rodzinę i stanowiący podporę rodziny. Wiedzieli na czym ta rodzina polega. A teraz??? Szukanie wrażeń, jak sie nowa znajdzie to kopa w d... i nawet o dzieciach zapominają ( nie wszyscy, ale zbyt wielu ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś kobiety były inne - oddane, ciepłe, delikatne, kobiece. Dla nich najważniejsza była rodzina a nie puszczanie się z ciemnoskórymi za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valerian
kiedyś ludzie byli inni..... Teraz mamy takie kobiety i takich facetów na jakich zasługujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
i wszyscy są nieszczęśliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety też były inne :O założę się, że nie chciała byś mieć życia jak przeciętna aktualna babcia... z tylu swobód zrezygnować :P kobiety dostały prawa to faceci stracili obowiązki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arnold Ch.
Jaki kraj, tacy terroryści, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopin
nie zgodzę się myślę, że z biegiem czasu zapomina się o nieprzyjemnych rzeczach, które się dzieją ludzią dlatego idealizauje się to co było kiedyś, dlatego można z lekkim przymrużeniem oka traktować te idealizowane opowiastki z przeszłości, przypomnijcie sobie jakich nauczycieli pamiętacie ze szkoły, na pewno nie takich miłych łagodnych ale dobrze pamiętacie tych, którzy dali wam w kość, i teraz nawet może się z tego śmiejecie, ale przypomnijcie sobie jak bardzo ich wtedy nie cierpieliście poza tym ilość przekazów z dawniejszych czasów zwłaszcza dotyczących zachowań obyczajowych zazwyczaj jest mocno ograniczona i dlatego zachowują się tylko takie wyjątkowe, idealistyczne, to tak jakby w przyszłości ktoś odkopał jakiś słodki serial i na tej podstawie wycuągał wnioski na temat współczesnego życia w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie to zawsze znajda sie skur***, podrywacze szukajacy wrazen ale i odpowiedzialni partnerzy (wiadomo, ze takich nie ma tak wielu) i dotyczy to obu płci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
być może...Ale w takim razie w ogóle nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"hopin nie zgodzę się myślę, że z biegiem czasu zapomina się o nieprzyjemnych rzeczach, które się dzieją ludzią dlatego idealizauje się to co było kiedyś, dlatego można z lekkim przymrużeniem oka traktować te idealizowane opowiastki z przeszłości, przypomnijcie sobie jakich nauczycieli pamiętacie ze szkoły, na pewno nie takich miłych łagodnych ale dobrze pamiętacie tych, którzy dali wam w kość, i teraz nawet może się z tego śmiejecie, ale przypomnijcie sobie jak bardzo ich wtedy nie cierpieliście poza tym ilość przekazów z dawniejszych czasów zwłaszcza dotyczących zachowań obyczajowych zazwyczaj jest mocno ograniczona i dlatego zachowują się tylko takie wyjątkowe, idealistyczne, to tak jakby w przyszłości ktoś odkopał jakiś słodki serial i na tej podstawie wycuągał wnioski na temat współczesnego życia w rodzinie " Akurat to tylko 1 pamiętam co sobie u mnie solidnie nagrabiła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle ze podniusł sie tylko poziom.. kiedyś starczyło wszystkim aby mieli gdzie mieszkać.. co zjeść i gdzie zatańczyć... Teraz to znaczy mieć samochód.. średnią wille.. z 2 lodowki... 3 telewizory.. DVD..komputery internet.. wiekszy pobor pradu wieksze rachunki.. aby mieć wiecej pieniędzy bardziej stresujaca praca.. trzeba być jednym z najlepszych jak nie najlepszym.. zbliżamy sie do granic ludzkiej wytrzymałości..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szary pies
Amen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszłości
A jaki ma zwiazek z poziomem to, ze faceci potrafia o własnych dzieciach zapomnieć??? Dla mnie to świadczy o odpowiedzialności??? A dla mężczyzn? Czy są tylko po to, aby ród przedłużyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś też zapominali
i chyba nawet częściej niż teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
ja tam myśle, że faceci byli tacy sami jak teraz tylko teraz kobiety maja inne wymagania...moja prababka zaprzyjaźniła się z kochanką pradziadka...prababcia miała 3 dzieci i razem z nimi chowała się córka kochanki...a która kobieta teraz by się tak zachowała? nawet ja sama bym szurnęła takiego chlopa i puściła z torbami...no ale kiedys pobierano się z rozsądku, a nie z miłości to i zdrady się łatwiej wybaczało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona w przeszlosci
A co sie stalo z kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ogień i walka
Masz rację, prawdziwi faceci skończyli się wraz z wynalezieniem zapałek i zapalniczki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyd
zagubiona pytasz "A jaki ma zwiazek z poziomem to, ze faceci potrafia o własnych dzieciach zapomnieć??? " zależy czy pytasz z biologiczne punktu widzenia, czy też nie bilogicznie celem jednostki jest pozostawienie swoich genów w jak największej ilości powiedzmy kopii czyli monogamia odpada, i w zasadzie po uzyskaniu potomstwa należy szukać kolejnego celu. Od kiedy medycyna bardzo się rozwinęła radykalnie spadła ilość umierających dzieci (jeszcze 300 lat do dojrzałości dożywało tylko co trzecie) dlatego należało pozostawić po sobie jak największą ilość potomstwa (patrz Czyngis-Chan do dzisiaj żyje ok. 25 milionów ludzi pochodzących w prostej linii od niego) następuje niestety stopniowa degeneracja genów. Przeżywają jednostki słabsze, które dalej przekazują swoje osłabione i wadliwe geny...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×