Mam juz dośczłych wiadomosci!!jestem w ciazy, chce słyszec dobre!!

!!gdzie sie nie właczy, to ktos sie zaczadził, kogos zabili, zgwałcili!!!mam dosc tych złych wiadomosci1!jakby juz nie było dobrych ludzi!!same złe wiadomosci!!powinny by specjalnie wiadomosci dla kobiet w ciayz, gdzie mowiono by o samych dobrych uczynkach!!!ale zło sie dobrze sprzedaje!!

mam dosc, takie złe rzeczy działy sie zawsze, ale jak nie było tv nikt tego nie nagłasniał!!!

tak - bo jestes w ciazy to powinni wyplacac Ci za to dodatkowa kase, na czas ciazy umiescic w 5* hotelu i mowic same mile rzeczy! no bo ty w ciazy przeciez jestes!!:O

ale co mam dosc złych wiadomosci!!

ja nie ejstem w ciazy, a tez nie lubie słyszec negatywnych wiadomosci1!!!!

Przestańcie. Złe wiadomości najlepiej się sprzedają. Ludzie lubią sensacje. A ty skoro masz ich dośc to ich zwyczajnie nie oglądaj. Ja nie oglądam i mam problem z głowy :D

jak codziennie do topików np. "Ciąża obumarła - dlaczego?" dopisują się nowe dziewczyny:O boże, jak jest mi smutno, dlaczego tak się dzieje, że codziennie pojawia się jakaś nowa dziewczyna, która doznała takiego nieszczęścia?:( to mnie cholernie boli:(

to włacz sobie Mode na sukces/złotopolskich/m jak miłość/ na dobre i na złe/brzydule betty albo inne badziewie. Program sobie kup i wybieraj... Możesz też poogladać tvn style/vive/mtv/for fun tv... Nie chcesz, nie oglądaj, wypożycz sobie filmy, usiądź wygodnie i wuola ogladasz co chesz... jakie to proste

a tak to jest ze takie rzeczy przytrafiaja sie tym co chca byc w ciazy a te dla ktorych ciaza to tragedia zawsze rodza zdrowe dzieci to jest dopiero niesprawiedliwe...

amen :P

szlag mnie trafia, gdy przypomnę sobie moją kumpelę, która oczywiście wpadła w wieku lat 22, zawsze twierdziła, ze nie chce mieć dzieci, wiedząc, że jest już w ciąży piła alkohol, chodziła po knajpach i co? urodziła piękną, zdrową i jakże mądrą córeczkę (dzięki Bogu, bo co to dziecko winne?), dziś mała ma 5,5 roku, kumpela oczywiście kocha ją, dba o nią, ale co było w ciąży?:O a tu dziewczyny dałyby sobie ręce odciąć za swoje nienarodzone dzieciaczki, dbają, uważają, a jednak takie tragedie przytrafiają się codziennie...:( dlaczego tak to wszystko jest?:(

też mialam taka znajoma ... przykre

Bog nie rychliwy, ale sprawidliwy, nie martwa sie

i iwecie co jest najbardziej wku*wiające: kobiety w ciąży, które myślą że są pępkiem swiata i są lepsze i ważniejsze od innych kobiet w ciąży. Sytuacja w poczekalni u ginekologa: (dość duże opóźnienie, godzina 15, niektóre kobiety czekające od 13) wchodzi paniusia z brzusiem (już po wyglądzie widać co sie będzie działo) i sie zaczyna... - "dlaczego jest takie opóźnienie?" - "dopiero były świeta, niedługo sylwester, przecież nie odeśle ich do domów..." - "ale ja jestem w ciąży!" (oburzenie) - "tu większość kobiet jest w ciąży i muszą na już" (mam nadzieje że to tylko kwestia hormonów a nie charakteru)

Cogito uwielbiam Cie czytac :P

Cogito, obiawiam się, że charakteru :)

a to czemu? :P

bo powalają mnie Twoje riposty :P

czyli podobaja sie riposty mojej dziewczynki? :* :) cogito a wez tamta babka smieszna byla i wogole cala ta klotnia:D myslalem ze zaraz wstane i jej cos powiem:D

a jak jak sie spozniam to wpuszczam wszytskich przed soba, a moze powinnam sie wykłocac, skoro w ciazy jestem, ale jestem taka frajerka juz od urodzenia, ze staram sie byc uczciwa, choc ciaza zagrozona, wszystkie baby przepusciłam, o mało w poczekalni nie poroniłam, ale jak prosiłam czy moge wczesniej wejsc, jedna taka mnie (starsza babka, nie bedaca w ciazy), tak mnie zezwałam,wydarła sie sie, ona nie ma czasu spoznialskich wpuszczac..ale w ogole nie dopuscila mnie do głosu, ze ciaza zagrozona, ze miałam plamienie....ale co tam niech wszystkie sie pobija i wchodza, ja grzecznie poczekam, nigdzie sie nie pchałam,jeszcze dowidzenia tym kobietom odpowiadałam, na szczescie , szczescie sie do mnie usmiechneło...bobas...jakos to krwiawienie przyezył..wiec cOGITo są rozne strony medalu!

EJ NOdwdwed Nie przejmuj się ja też jestem taka frajerka. Ehhh ale taki mam charakter. Ja to dla wszystkich dobrze :D

cogito to frajerka nie jest, walczy o swoje, ale o innych nie pomysli

ja miałam tą Panią przepuścić, ale jak zobaczyłam jaka z niej chamówa to zrezygnowałam... też mam zagrożoną akurat wtedy miałam sie dowiedzieć czy ide do szpitala czy nie (na szczescie okazało sie że nie musze)

"(starsza babka, nie bedaca w ciazy), tak mnie zezwałam,wydarła sie sie, ona nie ma czasu spoznialskich wpuszczac" takie są najgorsze bez kija nie podchodź, wiem jak na mnie patrzą w autobusie jak ja siedze, a one nie, jakby mnie zabić chciały... (niestety takie babska też myśla że są pępkiem świata)

cogito, a ze mnie krew leciała i byłam wczesniej w szpitalu, ale kobita, nawet nie dopusciła mnie do głosu

głupie babsko i tyle... widocznie nigdy nie była w takiej sytuacji. Niestety stare baby nie mają nic do roboty i całymi dniami użalają sie nad sobą, później myślą że to im jest najgorzej, bo one umierają