Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaAAAd

Prosze doradzcie ..

Polecane posty

Gość aaaaAAAd

..od pewnego czasu spotykajac sie z roznych facetami po kilku spotkaniach wielu proboje mnie zaciagnac do siebie do domu - pod roznych pretekstami - film, wspolny \"obiad\"\" (z winem), czy na jakies wyjazdy .. oczywiscie mowie w duzym skrocie ,i wielu tzn conajmniej 10 w przeciagu roku, ale ja tak nie chce ..czuje sie jakby widzieli we mnie tylko sex. ja naprawde nie prowokuje. trzymam dystans i traktuje ich jak kolegow zeby wlasnie nie dopuszczac do jakis dwuznacznych sytuacji bo poki nie bede ich pewna nie bede drugiego kroku robila. dzisiaj mialam znow sytuajce ze koles postawil mnie przed faktem dokonanym na dwuznaczne wyjscie gdy juz siedzielsmy przy kawie .. poplakalam sie ..juz tego nie zniose .. ja chce wyrozumialego cieprliwego FACETA kurde bolek czy ja robie cos nie tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wladek cytlynka
aaaaa mi sie marzy taka osoba jak Ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eldominico
spotykasz sie z nie właściwymi facetami... ; ] albo trzeba isc na taki obiad... powiedzieć "nie" w odpowiednim momencie i zobaczyć reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze zbyt prowokujaco sie ubierasz albo udajesz takie niewiniotko co jednak w oczach ma kurwiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze rzeczywiscie tym facetom co cie zapraszali do domu chodzilo tylko o kawe. ja jak poznalammego meza, po godzinie znajomosci poszlam do jego domu by cos zjesc i nic sie nie stalo miedzy nami. moze reagujesz zbyt histerycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaAAAd
dziekuje za odzew 2 razy poszlam na taka "niezobowiazujaca" kawe do domu i 2 razy sie przekonalam o co chodzi teraz jestem b.nieufna i na kazde zaproszenie do domu poprostu traktuje tak samo nie ubieram sie prowokujaco, nie mam kurwikow w oczach ale poprostu sie podobam. mam bardzo optymistyczne(az za ..)podjescie do zycia swiata ludzi, lubie sie spotykac rozmawiac siedziec przy kawie chodzic na spacery itp ale jednak cos jest ze przyciagam w 90% "nieodpowiednich "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaAAAd
masz jakas rade na to ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij spogladac na tych bardziej spokojnych i ulozonych a nie tylko tych drani. I nie umawiaj sie z czata bo tam 90% to rzeczywiscie umawia sie tylko na sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaAAAd
hm jak bylam mlodsza poznawalam przez neta ludzi - dzieki temu do tej pory przyjaznie sie z kilkoma osobami. nie da sie na 1 rzut oka okreslic ze ten jest "spokojny" ostatni rowniez niby taki sie wydawal oni sa cieplymi ludzmi ale w pewnym momnecie palma im odbija :/ w sumie lepiej wczesniej niz pozniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×