mam dosc mojego ojca

mam 23 lata do grudnai ubieglego roku mialam prace, umowa sie skonczyla zaczal sie nowy rok i szukam nowej....najbardziej mnie kwurza ojciec ktory rano przychodiz do mojego pokju rzuca mnie gazeta z ogloszeniami w glowe i kaze mi szukac pracy, jak ja dobrze o tym wiem i chce bo nie mam zamairu siedziec w domu.....jak mozna sie tak zachowywac?? do tego ciagle drze morde...w nowy rok jak odsypialam to mnie obudzil po 4 godz snu....i jeszcze dzwoni codziennie do mojej siostry co ma 25 lat i mieszka w innym miescie z chlopakiem zapytac co robia.............no juz mam dosc!!!!!!!!

oho wlasnei sie pytal czy dzwonilam.....i co mi powiedzieli....paranoja...sam nei robi bo na rencie jest mamy malo kasy i ja o tym wiem tylko po cholere taks ie zachowuje??

Macie mało pieniędzy , i to zdanie tłumaczy chyba wszystko :) To jest ojciec powinien zapewnić wam godziwe życie i bynajmniej , nie cieszy go fakt , ze to Ty musisz pracować ,a on nie może wam zapewnić takiego komfortu jakby chciał . wyśle ze z tego wynika frustracja i jego zachowanie :O

bo jest stary zgorzknialy trep z niego

hmm