jestem uzależniony od kafe

:(

ja chyba też i to już od dawna :-O

Uzależniłem się też od piankowych marynarzyków i rysowania wielkich, wzwiedzionych fallusów w zeszycie do muzyki młodszej siostry:O PS. Mam problem podczas rysowania kutasków w zeszycie nutowym. Nie trzymam się w pięciolini:O Też tak macie?

oscarowy podszyw:D

a ile siedzisz dziennie na Kafe?

chcialam wam powiedziec, ze jestescie niewiarygodni:P

ja też no i co :P

to działanie sytemowe, siedzisz w jednym miejscu i powoli dostajesz małpiego rozumku :P

Hołdy i dary przyjmuję codziennie od 16 do 18;)

rano jak tylko wstaje to włączam kompa i tu przesiaduje całymi godzinami w międzyczasie czytam pudelka i inne plotkarskie portale no i siedzę na naszej klasie... straciłem życie prywatne nigdzie nie wychodzę.. a jak net mi nie działa to jestem wkurw..

Jakbym czytala post o sobie:))Zartuje....to zmien to-nezt to nie wszystko.Nie wyobrazam sobie abym mogla tak siedziec przed kompem.Czytasz pudelka?Przeciez to odmozdzacz jakich malo!Pozatym nie pracujesz?

oto jeden z utworów "na necie przegrałem zycie: : http://img292.imageshack.us/my.php?image=piecioliniaik4.png

studia skończyłem i pracuje ale czasami dorywczo..

poprostu jesteś brzydki?

To znaczy, dorywczo kończę studia i czasami pracuję:) Zbieram czasami złom, a czasami makulaturę, a czasami nieświeże owoce wyrzucone przez rozpasaną młodzież:)

to normalne, to się zdarza ;):P

to normalne, to się zdarza nie mam dupy i nigdy nie miałem, nie mam życia towarzyskiego, prowadze wybitnie nudne życie, mieszkam z rodzicami... ZGŁASZAM SWOJĄ KANDYDATURĘ NA NAJNUDNIEJSZEGO CZŁOWIEKA ROKU 2007

Ale to u nas rodzinne. Pewnie pójdę w ślady ojca i zostanę księdzę. I będę nudził co niedziela:O

*Idealista z Marsa

dziś siedzę tu już 26 godzin przegrałem życie:O