czemu latwiej jest sie skrytykowac, dostrzegac u siebie wady niz zalety

no wlasnie czemu? na pewno bedziecie umieli bez problemu wymienic u siebie szereg wad a jezeli chodzi o zalety to myslimy pol godz i nic do glowy nie przychodzi. z drugiej strony \"nie przystoi\" tez o sobie dobrze mowic bo taka osoba jest od razu negatywnie odbierana przez spoleczenstwo(pozjadala wszystkie rozumy itd). zastanawialyscie/liscie sie kiedys nad tym?

nie. a to dlatego ze ja znam swoje wady i zalety i nie wstydze sie ich mowic przy kims. poza tym jestem obiektywna wobec innych jak i siebie (a przynjamniej na tyle ile mozna byc obiektywnym wobec siebie:) )

bo taka jest mentalnosc polskiego narodu. Wyjedz do Holandii a przekonasz sie ze mozna o swoich zaletach mowic ciagle:)

uwazam ze ludziom brakuje wiary w siebie i swoje mozliwosci

Ja tam mogę wyliczyć długą listę moich zalet.:)

kurde, nie widze waszych postow