Wkurza mnie nasza-klasa.pl

teraz nasza klasa mija sie z celem.... najlepsze są zdjęcia w strojach kąpielowych, oczywiście maksymalne zbliżenie swoich ,,walorów" :) a drugą przerażającą rzeczą są zdjęcia w biustonuszu i majtkach dodane przez czternastolatkę, gdzie są rodzice pytam?????

mnie dziwi liczba znajomych! czy mozna miec 500,600 KOLEGOW??? ja sama nie mam konta ale wiem ze inni moi znajomi maja na nk "kolegow" z ktorymi w ogole mnie gadaja albo znaja ich tylko z widzenia, albo tez przyjmuja zaproszenia osob ktorych nie znaja...teraz to juz nie wypada miec mniej niz 150znajomych bo wtedy jest sie malo towarzystkim:O

Mnie sie wydaje, ze was to wkurza, bo nie lubicie tych osób i tak naprawde chcecie tylko stwierdzic, czy im czasem sielepiej nie powiodlo niz wam. Mam np. taką znajoma, która dodalam z grzecznosci, bo mnie zaprosiła. I wnerwia mnie, ze wszedzie tylko jej dziecko i dziecko, a z wiadomosci, jak cos napisze - kto ma dziecko, a kto jest w ciąży. Wcześniej bylo kto wziął ślub, a kto sie zaręczył. I jej foty też mnie wnerwiają. A moja najlepsza kolezanka ze studiów - tez daje foty z dzieckiem, ale te foty ogladam z zainteresowaniem, choc oczywiscie wolę, jak ona jest na zdjęciach, no ale widać dziecko ja pochłania i ja trzymam za nia kciuki, żeby jej sie tak ułożyło, jak ona sobie tego życzy. Jak gdzies była na wakacjach, to fajnie, jak potem wrzuci zdjęcie. Bo zwyczajnie jestem ciekawa, co u niej słychać. I wcale się nie dziwię ludziom, że daja zdjecia z urlopu, gdzie sa wypoczeci i wyglądaja ładnie. Moze nawet chca pokazac, że maja jaki taki status materialny. Przeciez nikomu nie jest miło napisać czy pokazac "nie mam pracy, nie mam pieniedzy, cyce mi obwisly, wszyscy jestescie lepsi ode mnie". Czego wy od ludzi wymagacie ?

katia..... - pytasz, gdzie są rodzice czternastolatek? pewnie też na naszej klasie prezentują swoje wdzięki :O i cieszą się widokiem wdzięków swoich córek :O:O:O:O:O mnie jednak przerażają najbardziej matki-idiotki siedmio-ośmiolatek i młodszych dziewczynek i chłopców zresztą też, które same zakładają swoim pociechom profile na nk :O cóż, nk jak widać powoli - dzięki takim matkom-idiotkom - staje się rajem dla pedofili :O

Niby prawda ze smieszne to jak daja ludzie swoje fotki na tle auta lub domu,ale jakie fotki maja dawac???W piwnicy zrobione?? Mysle ze to normalne zachowanie,tak zyje tak mnie ogladajcie,smiesza mnie najbardziej jak babki sobie same widac z bliska robia fotki i szczerza te mordy z tymi wydymanymi nienaturalnie ustami na wierzch,albo robia pozy modelki .Ja nawet nie dalam fotki pod moim domem,bo po pierwsze by moze nawet nie uwierzyli ze mam taki dom(podobny do dody) A po drugie wiem ze ludzie sa zazdrosni wiec nie szukam sobie prowokacji do nienawisci

acha i sama mam fotke na z wycieczki egzotycznej,bylam super opalona i fajnie wygladalismy z mezem na tle palmy :):):)

masz dom podobny do dody? O_O

no pewnie, z balkonami w ksztalcie cyców

no to architekt musial sie wykazac fantazja LOL :D

Sama już nie wiem co o tym myśleć....mam profil na NK i do tej pory sprawiał mi on wiele frajdy lubiałam oglądać zdjęcia znajomych mimo wszystko można było z nich wiele wyczytać co u nich słychać ale w tej chwili zaczyna mnie to już męczyć i chyba usunę konto, ale wracając do tematu chyba jest trochę racji w tym lansowaniu się poprzez NK, ja rozumię że każdy chce pokazać się z jak najlepszej strony ale zaczyna to być już przesadne, przesłodzone do bólu opisy i komentarze , przepraszam za wyrażenie ale włażenie do tyłka bez wazeliny, strasznie to obłudne bo w życiu na co dzień nie jesteśmy dla siebie tacy mili. Znam ludzi którzy jako małżeństwo żyją jak pies z kotem a pod wspólnym zdjęciem mają opis-mój najukochańszy mężuś, a pod nim czyjś komentarz-śliczna z Was para,,,,,trochę paradoks!!!!! pozdrawiam

A wiecie mnie już też to zaczęło wkurzać i wczoraj usunęłam sobie konto na n-k. Było to spowodowane głównie tym, że nie wiem po co weszłam na profil byłego i zobaczyłam tam jego nowe zdjęcia (wcześniej nie było żadnych zdjęć). I nie było to zbyt przyjemne dla mnie uczucie, szczególnie, że był na tych fotach bardzo szczęśliwy i z nową dziewczyną. A co ja się przez niego wycierpiałam, jak mnie potraktował to szkoda gadać. I właśnie uderzyło mnie to, że przecież mógł się domyśleć, że ja tam mogę kiedyś zajrzeć i będzie mi bardzo przykro, ale co tam, wstawił foty, że pokazać jaki to on nie jest, jak super się bawi i że ma już kogoś i mu jest dobrze, a że komuś sprawi to przykrość to ma to gdzieś, bo przecież 'lansować' się trzeba. Nie, to już było za dużo dla mnie i usunęłam konto. Poza tym jestem zdania, że ludzie, którzy są naprawdę szczęśliwi nie potrzebują żadnego poklasku ze strony innych, do niczego im to niepotrzebne. I tacy nie umieszczają swoich fot na tym idiotycznym portalu jakim jest n-k. Ja już się w to nie bawię. A kiedyś jak będę szczęśliwa i będę miała kogoś to wiecie nie mam zamiaru nigdzie wklejać naszych zdjęć, żeby się pochwalić, chociażby z tego względu, że kogoś mogłoby to zaboleć, a po drugie nie mam takiej potrzeby po prostu. Co mnie obchodzą inni ludzie i to co myślą o mnie? Nie muszę się nikomu chwalić, że skończyłam studia bo po co? Jakie to wszystko jest płytkie, płytkość i głupota tego świata jest porażająca..

:)))

zgadzam sie. I chyba jeszcze raz przeczytam pod jakims zdjeciem "sliczna parka", "piekniusio tu wygladasz" czy cos w tym stylu to chyba rzygne :o a co sadzicie o spotkaniach klasowych?? Bo ja mam wrazenie ze taka moda zapoanowala na spotkania "po latach".. ale dla mnie to dziwne. Czasem mijamy sie na ulicach prawie bez slowa i kazdy ma to w dupie, a teraz nagle takie cisnienie zeby sie spotkac i w ogole... :o

Szczerze mowiac, jak ktos jest szczescliwy, ma nowe przyjaciele, ma ulozone zycie, nic nie szuka nowego, nie ma zal ze stracil cos i najwazniejsze, patrzy sie na przod a nie do tylu w zyciu to nie bedzie potrzebowal "Nasza Klasa", dla niektorych trudna prawda.

http://www.wykop.pl/ramka/82557/byl-pogrzeb-mamy-niech-bedzie-na-cmentarzu-u-brata-nasza-klasa-ciag-dalszy

Lato w pełni -> dopowiadasz sobie sama historyjki. Czy twój były ma do końca zycia ukrywać przed swiatem swoja nową dziewczynę, bo byc moze zdarzy się, że ty ją zobaczysz i bedzie ci przykro ? Po rozpadzie zwiazku zwykle tak jest, ze obie strony prędzej czy później mają kogoś nowego. Trzeba się z tym pogodzic i już. Według tej zasady koleżanki powinny unikac wstawiania zdjeć w sukience slubnej, bo byc moze tobie bedzie przykro, a matki czy ojcowie nie powinni pokazywac zdjeć swoich dzieci, bo a nuz bezpłodna kolezanka to zobaczy i bedzie jej przykro. A spotkanie klasowe to wcale nie musi byc wymuszona i sztuczna sprawa. Od dawna miałam ochotę spotkac sie z moimi kolegami z podstawówki, bo miałam cudowna. klasę. Ale kontakt miałam tylko z jedną dziewczyną, a ona jeszcze z dwójką i tyle. Teraz jestesmy wszyscy na kupie i idzie się dogadać. Chyba jesteście zgorzkniałymi ludźmi, ze wszędzie weszycie podstep i chęć lansowania się.

Mnie też wkurwia. Nie mam tam konta a chlopak którego kocham wyrywa tak jakies pusie :O

gwiazdorka nie życzę ci, zebys kiedys byla w podobnej sytuacji i ogladala foty kogos kogo kiedys bardzo kochalas na n-k. nie rozumiesz tego, ale jak spotka cie cos podobnego to zrozumiesz. mysle ze skoro nie rozumiesz co moze czuc druga osoba, nie masz w sobie empatii to nie masz prawa kogos oceniac. niestety pelno ludzi, ktorzy są niedojrzali nie mają w sobie tej empatii, na tym forum szczegolnie. ale ja cie nie potepiam, bo keidys tez bylam taka, ale sie zmienilam na szczescie. tobie tez tego zycze. pozdrawiam

jak trzeba miec najeba ne w glowie zeby wstawic zdjecie z cmentarza jeszcze z bananem na ryju !!!! Coz za puste i poj e bane panny !!!!!!!!!!! Idiotki jakich malo ;.;/.

ja nigdy nie skażę się i nie wejdę na www.naszaklasa.pl

Lato w pelni -> jestes co nieco neurotyczna i egzaltowana. Owszem, zostałam w swoim życiu porzucona, nie widzialam sensu dalej życ, zeby o nim zapomniec, zniszczyłam wszystkie jego zdje.cia i wsystkie pamiatki po nim, a jego widok z nowa na pewno by mnie w poczatkowym stadium mojego stanu po rozstaniu mocno przybił. Ale to nie oznacza, że on nie może poznac nowej dziewczyny i miec, i nie znaczy, że ma sie przed toba z nia ukrywać. Jak taka jesteś wrazliwa, to nie wchodx na jego profil. Po prostu trzeba sie wziać w garść i isć do przodu, a nie płakac latami za byłym.

z gwiazdorką, choć tego co się dzieje na w/w portalu wcale nie popieram.... ale bez przesady, były ma prawo po rozstaniu ułożyć sobie życie i ma prawo się tym cieszyć i chwalić- nie nęka ciebie "lato w pełni", nie wysyła tobie tych zdjęć, tylko pokazuje ludziom zaiteresowanym- a ty wcale nie musisz ani wchodzić na jego profil, ani w ogóle na portal- kropka. Ja powiem szczerze, oczywiście mam konto- bo czasem trudno odmówić sobie obejrzenia "perełek" choćby wstawianych na tym forum ;) a do tego trzeba się zalogować, ale nie traktuję tego zbyt serio, nie szukam byłych, nie kolekcjonuje znajomych, nie lansuje się zdjęciami- bo po co? wolę życie w rzeczywistości i jak ktoś wcześniej napisał "patrzenie w przyszłość"..... proponuje więcej dystansu ;) w końcu to tylko trochę bajtów na jakimś serwerze i takie coś ma determinować wasze życie, spędzać wam sen z powiek? zastanówcie się, nie lepiej skupiś się na prawdziwym życiu, a zdjęcia dzieci ślubów, byłych i palm potraktować z przymrużeniem oka?

Otóż to. To trzeba traktować jako jakis tam portal, gdzie moze sie czasem zagląda, ale nie jak to, co determinuje humor kazdego dnia. dzisiaj sie ciesze, bo zobaczyłam, jak koleżance obwisły cycki, a jutro bedę płakać, bo inna kolezanka pojechała na Bora Bora, a ja nie byłam w tym roku nigdzie. Ten były na pewno nie po to wystawił to zdjecie, zeby ci zrobic na złosć i cie rozdraznic, tylko wystawił je, żeby pokazac swoim obecnym znajomym, z kim się szlaja. i ja nic w tym złego nie widzę. Ciekawa jestem, czy sa jacyś ludzie, którym sie nie podoba, że byłam na tyle nieempatyczna i wystawiłam swoje zdjecie z psem nad morzem albo zdjecie z mężem z imprezy. Byc może jakas jego była uwaza, ze zrobiłam to jej za złość, albo mój były - ze jemu na złość. A nad morem - bo chciałam sie pochwalic, jak to sie wożę.

Wiesz, to jest prawda :) Ale niektórzy po prostu dzielą się życiem z innymi..

zgadzam sie z tymi co pisza ze nk to zenada,dlatego zlikwidowalam konto bo w dupie mam czy jakas panna ze szkoly ma nowa fryzure,gdzie byla na wakacjach,itd. ludzie z ktorymi utrzymuje kontakty nie maja kont na nk a tych z nk nie widzialam od lat i jak sie okazalo po poczatkowej eufori zostalo tylko to popisywanie sie

według mnie nasza-klasa.pl jest super!!!!

Mnie juz nie wkurza , usunełam konto ijuz problem z głowy:)))

Zgadzam się że coraz mniej normalnych użytkowników znajduje się na naszej-klasie. Większość to pozerzy i zamaskowane idiotki. Komentarze do zdjęć to jakieś nieporozumienie. Laska dodaje sobie codziennie nowe zdjęcie i jej znajomi czują się w obowiązku zostawić u niej chociaż jeden śmierdzący fałszem komentarz. O zdjęciach dzieci wolę się nie wypowiadać, rozumiem jedno czy dwa ale 15 zdjęć małęgo berbecia różniące się jedynie tym co ma na sobie ubrane ... sorry to nie na moje nerwy. Nie rozumiem takich ludzi i razej nie zrozumiem. Mam konto na NK praktycznie od początku istnienia portalu, mam normalną liczbę znajomych ( około 90), ostatnie zdjęcie dodałam w maju... siedze cicho jak mysz pod miotłą i obserwuje co ci moi znajomi wyprawiają i szerze mówiąc zastanawiam się nad usunienciem konta. cześć:) monika

kazdy chce siepochwalic tym co ma, alejakmozna wystawiac na widok publiczny swoje imie i nazwisko, miejscowośc, znam takich jednych co jeszcze swój nr domowy i komórkowy i gg podali a są cholernie bogaci, czy im do tych pustych łbów nie przyszło ze ktos ich moze okraśc, to jest chore albo reklamujące sieprostytutki, ludzie normalnie ukazują swoje życie a inni ich po tych fotkach oceniają i ten szał za znajomymi:o, rozpadające sie związki itp