jak przekonać dziecko do mleka modyfikowanego??

pytam Was, doświadczone mamy. mój synek ma 8 miesięcy, od dwóch je nowe jedzenie, zupki kaszki deserki, bardzo mu smakują. po posiłkach niemlecznych (nadal ma karmię piersią 3x dobę) dostaje pić, herbatki, wypija mało. ale moczy odpowiednią ilość pieluszek, jest żywy radosny, i wiem, że to znaczy, że dostaje odpowiednią ilość płynów. lecz nie w tym rzecz. on za nic nie chce pić mleka modyfikowanego!!! krzyczy, wypluwa, krzywi isę. ani z butelki, ani z łyżeczki. lubi natomiast kaszki na mleku - jedna to bobovita z mlekiem (445 składu kaszki do zalewania woda, druga jest też owocowa do zalewania mlekiem. czy w taki sposób mogę zapewnić mu odpowiednią lość mleka, jak już przestanę dawać pierś. przecież raczej nie powinien jeść kaszki 4 razy dziennie! czy dawać mu taką rozrzedzoną kaszkę, sama nie wiem. lekarz mówi: namawiać, próbować, zmuszać, nawet przegłodzić dziecko! . nie chce go zmuszać ani głodzić. jakie wy macie sprawdzone sposoby???????

sprobuj zageszczas mleko kaszką bezmleczną, Bobovita ma bardzo smaczne. Wiem tez, że niektore mleka nie smakuja dzieciom. Moj np przepada za Bebikiem, a Bebilonu wypije zawsze mniej.

aha, jak rozrzedzisz kaszke-to wowczas bedziesz mu dawac mniej mleka, a gdy zagescisz mleko odrobina kaszki-to porcja mleka bedzie ok

Ja dodawałam rozrobione mleko modyf. do zupek, deserków. Niewielkie ilości, by córka przyzwyczaiła się do tego smaku. Potem odciągałam pokarm z piersi i mieszałam z mlekiem mod. Początkowo dawałam niewiele mleka modyf., ale z czasem je zwiększałam i Wiki polubiła to. I jeszcze jedno--próbowałam Bebiko i tego nie chciała nawet w \"mieszankach\", ale jak zmieniłam na NAN to wszystko było ok.

moje dziecko dopoki mialm dobry pokarm nie chcialo nawet pociagnac smoka. jak zaczal slabnac i zaczelo byc gloddne i do magac sie jedzenia co godz przyustawilam mu butelke z nznen 1 i tak jadlo ze az mu uszy sie trzesly.