Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZDESPEROWANY.pyta

Pocałunek, bliskość na 1 randce

Polecane posty

Gość ZDESPEROWANY.pyta

am pytanie do wszystkich kobiet zorientowanych w temacie. Jak facet powinien zachowywać się na pierwszej randce? Wiem, wiem, już widzę te odpowiedzi: po prostu być sobą, itd. Ok, darujmy sobie te bzdury. To wiadomo. Powiedzmy, że mamy faceta, który nie wygląda najgorzej, jest zadbany, w miarę ładnie ubrany, pachnący i czysty, ma wszystkie zęby, nie ma problemu z wysłowianiem się ani pewnością siebie, wypastował buty, nałożył czyste gatki itd., itp. Mamy kobietę, której ten facet z wyglądu pasuje i która umówiła się z nim na pierwszą randkę. I teraz jak ma zachowywac się facet? Nie chodzi mi o to czy ma odsuwać krzesło czy podawać ręke i inne bzdety. Chodzi mi o jego ogólne zachowanie. Tzn, czy jest tak, że czym mężczyzna częściej się uśmiecha tym lepiej (bo ja osobiście mam wątpliwości - jedne z najlepszych randek, które kończyły się owocnymi związkami zaczynały się od mojej obojetnej miny i beznamiętnego cześć)? Czy ma byc rozmowny czy raczej małowmówny i nie wnikający w pytania zadawane przez kobietę. Na ile powinien byc rozmowny? I najważniejsze, czy powinien dążyć do kontaktu fizycznego (dotyk, trzymanie za rekę, pocałunek, obejmowanie się) czy powinien trzymać dystans i fason do momentu gdy kobieta nie zacznie wysyłać mu WYRAŹNYCH sygnałów? Czy może coś po środku? Mam dużo złych doświadczeń z pierwszymi randkami. Jestem miły, zadbany, uśmiecham się, żartuję. Może nie mówię za dużo. Zawsze dąże do kontaktu fizycznego (trzymanie za rekę itd) bo po prostu inaczej mi się wydaje że to stracony czas i sobie myslę raz kozie śmierć. I w sumie jest miło. A potem wymówki, że nie ma czasu itd. gdy chcę się umówić na następny raz. Po moim piątkowym całonocnym spotkaniu z wyjątkową dziewczyną (bardzo wrażliwa, piekne oczy, zmysłowy głos i ogólnie coś w niej jest, choć nie miała figury modelki ani nie była wyjątkowo seksownie ubrana) zdecydowałem, że tak dalej nie może być do ch... pana!!! Dlatego zwracam się do wszystkich kobiet dobrej woli (facetów też, jak mają coś do powiedzenia na ten temat), żeby odpowiedziały mi na wyżej postwione pytania. Chciałbym przy tym prosić o zastanowienie się i przysłowiowe "wejrzenie w głąb swojej" duszy, bo zależy mi na doświadczeniach wziętych z życia a nie z "Samego Życia". Wiadomo, że mit o uganianiu się facetów za kobietam, i obdarowywaniu ich podarkami ma niewiele wspólnego z rzeczywistością i takie podejście nie działa na kobiety dobrze. Dlatego proszę o przemyślane odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze na forume
randka to nie rozmowa kwalifikacyjna o pracę, więc nie masz niczego udawac, grac czy robic określonego wrażenia bądz sobą jeśli się lasce spodobasz to nie zawiedzie sie gdy przestaniesz po kilku randkach grac i udawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja bym z tym kotaktaktem fizycznym troche przystopowala, jakby facet mnie wzial na 1 randce za reke to bym sie dziwnie poczula, za wczesnie. Ja lubie facetow wygadanych, ale nie paplajacych bez sensu i tylko o sobie. Ja ogolnie duzo mowie i wtedy lubie jak ktos ze mna rozwija temat, jak siedzi cicho to mysle wtedy ze go nudze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak ona miała na imie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja byłam na randce
z facetem ktory też"dążył do kontaktu fizycznego". Moja odczucia: facet dawno nie miał kobiety i jest wyposzczony:o chce mnie jak najszybciej zaliczyc:o kurde umówiłam sie z jakimś napalonym prawiczkiem:o ratunku niech mnie ktoś stąd zabierze- to chyba główne myśli jakie kołatały się mi po glowie. Ja bym chciała żeby z tym kontaktem sie wstrzymał chociaż do drugiej randki:o bo tak to laduje w szufladzie- zbok, uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo zależy od kobiety, z którą się spotykasz i okoliczności w jakich to ma miejsce. Ja mam trochę randek za sobą i różnie to bywało. Jakiegoś złotego środka nie ma, po prostu trzeba wyczuć daną chwilę i już. Np. ze swoich doświadczeń wiem, że łatwiej jest z kobietami śmiałymi, takie często same proszą się o kontakt fizyczny, np. poznawałem takie, które na 1 randce na powitanie cmokały mnie w usta. Z tymi nieśmiałymi trzeba uważać, żeby ich nie spłoszyć. Generalnie jednak jakiś kontakt fizyczny należy odłożyć do co najmniej drugiej randki, tak jest bezpieczniej. Raz tylko zdarzyło mi się, że uprawiałem z dziewczyną petting na 1 spotkaniu, ale okoliczności ku temu były sprzyjające, było że tak powiem wyjątkowo romantycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawiemmmm
Co tak dalej być nie może ? To w końcu miałeś z nią jakiś kontakt fizyczny, czyli to trzymanie za rękę, pocałunek? Bo nie wiem o co do końca pytasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze coś. Jest coś takiego jak kinetyzacja, czyli kontakt fizyczny niby przypadkowy. Coś takiego warto, a nawet należy stosować już na pierwszym spotkaniu, zakładając oczywiście, że kobieta ci się podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kuitolis
a ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×