Od roku jestem sama, juz nie tęsknie ale

bardzo wam dziękuje za te wszystkie słowa ja chyba nie umiem kimś rządzić.....ale nie lubie też gdy cos mi sie narzuca...tzn to nie jest tak, ze np w pracy nie wykonam jakiegos zadania...to nie tak ale nigdy nie działała na mnie presja otoczenia, jakas psychologia tłumu czy cos takiego. Taki uparty ze mnie osołek ze nie i juz ;) Ludzie mnie męczą , czasami denerwuja bo ja wole np takie milczenie we dwoje . Lubiany...mieszkam na Dolnym ślasku :) cenie sobie wolnosc ale też wolnośc innych ludzi.

Cóż rozumiem elwirke,czuje w kościach i też mam tak jak Ona. Uda się, pewnie że tak. W Polsce jest trudniej. Niestety społeczeństwo nie lubi niezależnych. Dobrze Jej podpowiadasz żeby się wyrwała gdzieś na zachód. To zmienia optykę i spojrzenia na Świat. Pozdrawiam Niemcy i Ciebie lubiany. Opuszczam Was.

tylko, ze ja nie chce stad wyjezdzac....nie lubie zmieniac miejsca, tu mam rodziców a oni mają tylko mnie. I chyba nie umiałabym juz kompletnie sie gdzies indziej odnalezc.... jaka jest cena by byc z kimś??? tak patrze na swoje kolezanki i kazda jakąs płaci cene....mówia, ze trzeba isc na kompromisy ale one idą a nic z tego nie mają....juz sama nie wiem, zgłupiałam :(

Kochana, toć o tym wlaśnie piszę. Lider nie rządzi, on wytycza nowe kierunki i nieświadomie porywa za sobą innych. Nie jesteś tyranem a liderem, czyli pierwszym na liście. Jak sportowcy, których postawa, upór właśnie i determinacja są wzorem do naśladowania. Ty nie robisz tego świadomie. A milczenie we dwoje. To moim zdaniem najdojrzalszy przejaw miłości i związku z drugim człowiekiem. Pozostaje Ci tylko uzbroić się w cierpliwość. Takich jak Ty jest niewiele. Ale gdy wreszcie spotkasz tę osobę... -niczego nie trzeba będzie tłumaczyć -nie będzie dla tej osoby przestępstwem i przejawem braku miłości fakt że potrzebujesz własnej przestrzeni dla siebie Czy dobrze pamiętam? Jesteś jedynaczką? To wiele wyjaśnia. Dasz radę. Nie martw sie tak i zacznij od zaraz. Trza siebie lubić.

jestem jedynaczką ale to chyba nie ma za wiele do rzeczy.....znam osobe która ma 2 rodzenstwa a jest podobna do mnie... kiedys mi ktos powiedział, ze skoro z kims nie chce spedzac kazdej wolnej chwili to cos jest nie ta i to nie jest normalne....ale ja sie mecze bedąc z kims non stop...ja musze pobyc sama ze soba...

lubie siebie....tzn chyba lubiłam....ale gdy ciagle słysze jaka ja jestem beznadziejna, głupia, naiwna i dziecinna to juz wole sie nie odzywac :(

Kompromisy są konieczne. I nie są takie straszne kiedy jesteś siebie pewna. Do dziela, na co czekasz, zacznij siebie lubić!!! A wyjazd, to tylko na jakiś czas, np stypendium zagraniczne. Pomoże Ci przestać się bać. Szukaj rozwiązań dla siebie, bo skoro jesteś jedynaczką, nikt tego nie zrobi za Ciebie. Takie jest Twoje przeznaczenie. I najwyższa pora się z tym pogodzić. Ucieczką niczego nie rozwiążesz. Jejka, muszę lecieć. Ciao! Jeśli potrafisz być tylko wolna, to nie wytrzymasz w ryzach własnoręcznie podtrzymywanego zniewolenia!!!! To czy będziesz wolna, zależy już tylko od Ciebie!!!

Elwira szkoda ze nas opuszcza powiem Ci ja sie nie mam zamiaru narzucac moze zle zrozumialem , a pozatym cenie Cie za to ze jestes taka badz dumna tez jak wszystko nie wychodzi ja pochodze z Pomorskiego tam urodzony rocznik 1978 i nie pytam Cie

O boże nie mogę. No to nie słuchaj tego co Ci przygadują!!! Dziewczyno, masz swój rozum, nie daj sie stłamsić. Jedynacy maja problem asocjacyjny. To fakt potwierdzony naukowo. Ale to jeszcze nie żaden dramat. Matko jedyna, dziewczyno!!!!! Uszy do góry i weź sie w garść. No, a teraz naprwadę muszę kończyć. P.S fakt że potrzfisz się zając sama sobą świadczy o nieprzecietnej inteligencji, chciałam nadmienić, też fakt potwierdzony naukowo. Większość naukowców, przedsiebiorców, twórców... jak myślisz pracują na jarmarku? Nie w samotności. Wiec zbieraj 4 litery i do roboty, bo możliwe że właśnie na Ciebie także czekamy! I już proszę coś optymistycznego napisz, bo znów zawrócę w połowie drogi do swoich obowiązków.

ale ja chce przeciez cos zmienic :) chce zmienic prace na lepsza, moze mi sie uda w zawodzie albo chociaz na taką gdzie bede mogła sie rozwijac....chce isc na studia dalej, na takie, które mnie interesują.... tylko cos sie kiedys stało i to nie pozwlala mi nikomu juz zaufac :(bo straciłam cos waznego...

nie krzycz i nie denerwuj sie na elwire ona musi sam wyjsc z swego ciala i obok stanac i powiedziec do siebie to nie ja ja jesten inna

lubiany ale Ty mi sie nie narzucasz przeciez :) ja mam 24 lata.... własnie przez tą dume chyba jestem sama.....tak przynajmniej mówia...wiem wiem mam nie słuchac ale ja tylko wam pisze co i jak...

elwira to sa depresje one powstaly (moj domysl) Z zranienia cie ,to trwa latami ,efekt ludzie gubia chec do duzo rzeczy objawy powolnosc atakuje rozmawiaja powoli proces myslenia ,daja sobie winne nawet jak jest maly wina zle spia ,traca apetyt elwira to sa tylko moje domysly ale nie wierze ze tak zle moze byc z toba nie wierze powiedz mi jesli mozesz jaki znasz jezy obcy ?elwira ja nie szukam milosci ani przyjazni to musi przyjsc same ale ciesze sie ze moge z toba pisac jako internet niewiem kolega , nie znajomy mozee tak i ciesze sie naprawde u wierz mi

tylko, ze ja nie straciłam apetytu....ze spaniem chyba tez ok chyba ze za duzo mysle o przeszłosci ale wtedy sobie mówie dosc i mysle o czyms przyjemnym i zasypiam Mam takie dni , ze jestem do niczego.... znam troszke angielski ale słabo i miałam juz duzą przerwe w nauce i pozapominałam....moze kiedys bede mogła wrócic do tego i podszkolic sie...moze po studiach bo te kursy czy korepetycje są strasznie drogie równiez sie ciesze, ze mozemy tu porozmawiac :)

Elwira ty nie jestes sama ty masz cel to jest juz duzo psychika ludzka jest wytrzymala czlowiek jest ein wunder tz chyba wspanialy i nie do sastapienia z Computerem naet Kasparow wygral z PC w schachy ty jestes wartosciowa ty dasz rady bo masz plany bo masz ambicje powiem ci cos nawet po wodie mozna chodzic jak sie chce jesli wiesz cos o wschodniej stuce walk serio

Nie przeczytałam całego topiku bo już pierwsze słowa autorki mną wstrząsnęły: zapraszana jest na randki, koleżanki wyciągają ją na spotkania. Ona nie chce. Ale my mamy jej pomóc bo ona chce mieć faceta i przyjaciół. Mam nadzieję, że gdzieś dalej ktoś jej zwrócił uwagę na bezsens...

ale jakie to plany....chyba wiele ludzi takie ma...nic szczególnego nie widze siebie robiaca oszałamiajaca kariere bo nie lubie byc na widoku... nie umiem przepychac sie łokciami....nie dąze do celu za wszelką cene i po trupach i nie chce budowac swojego szczescia na nieszczesciu innych z prostego powodu....sama bym nie chciała byc tak potraktowana tylko , ze wiele osób mi mówi ze takim postepowaniem to do niczego nie dojde i zawsze bede sama bo jestem naiwna i za łagodna

ja mieszkam poza granicami kraju ole jako czlowiek ciesze sie myslalem ze moge pomoc moze nie wszystkie rady sa dobre elwira cieszy sie ze moze pisac z kims to tez pomaga ja nie wymagam zwierzen ani innych cudow ona jest poprostu czlowiekiem tak ja my

musze na troche uciekac...bede pózniej

powiem ci przyslowie "Menschen Die naiw sind haben immer schlecht" przykra prawda bez obrazy

ja wroce jutro o 22 naratie diekuje ci za mila rozmowe do uslyszenia albo

aasorry dzis o 22 godzine albo jutro po poludniu pa

dziękuje za rozmowe:) bede jutro a jak sie nie zgadamy to zostaw wiadomosc a ja odpisze:) musze uciekac dobrej nocy

dieki bede pod tym samym nickie Gute nacht trzymaj sie prosze Cie

:)

Witam Cie mile jesli jestes kliknij .

Elwira bede o 21 jesli bedziesz jest ok jesli trudno to jutro bede

Cześć:) nie było mnie....dopiero wróciłam ok bede około 21 ;)

jestem ;)

Hey juz jestem - sorry za spoznienie . chcialbym Cie tak delikatnie spytac czy jestes obrazalska ?A znasz sie na zartach ? nie musisz mi pisac ale milo mi bedzie jak napiszesz