Twoj pierwszy raz

No to nie był to jeszcze seks...

Mnie bolało, krew też była. Ale każdy przechodzi to inaczej.

Ja miałam 19 lat... trochę dużo,więc głupio mu było mówić, ze jestem dziewicą. Bo na zewnątrz wyglądam na straszną uwodzicielke i podrywaczke ;) Chociaz wcale tak nie jest, jestem nieśmiała.... Mój chłopak nie pytał o moją przeszłość, ale był przekonany, ze nie jestem dziewicą, był pewny... więc nie powiedziałam, aha on miał 21 lat i na koncie pare dziewczyn z tego co wiem...

justynka to mialas extremalne warunki hehe:D boli nie boli..zalezy od kazdego indywidualnie..

tez nie traktuje tej sytuacji jako sekss. nic nie bolalo jak na razie ;)) sama przestradszylam sie, ze tak latwo mu sie 'wchodzilo'

u mnie tez facet nie podejrzewal ze jestm dziewica ..nawet o tym nie gadalimy...nie bylo tematu...bo ja tez wygladam na taka wyzwolona i w ogole...wiec myslal pewnie ze mam to juz za soba

pierwszy raz?.. to zalezy od budowy twopjego ciala, rozluznienia i podniecenia oraz oczywiscie delikatnosci partnera

:) Za każdym razem jak się kochamy to pierwsze wejście jest oporne, musi być delikatnie i powolutku. Dopiero później się rozchodzi. Czuję się jakbym za każdym razem swój pierwszy raz przeżywała ;)

a pozniej boli?

justyna byla krew?

A my rozmawialiśmy o tym. Wiedział że jestem dziewicą, ale on był prawiczkiem. Także fajnie.

to chyba zależy od budowy ciała, mnie nie bolało

Za pierwszym razem była. A bolało jeszcze chyba przez 5 razy. A teraz na samym początku jest po prostu trochę ciaśniej.

polecam napic sie troche przed:) ale nie za duzo tylko tak na rozluźnienie,jakies2 lub 3 drinki...bedzie latwiej i mniej stresu:)

kieliszek wina powininen wystarczyc ;))

wiesz..ja mam mocna głowe wiec dla mnie to teraz np 4 x whisky :) a wtedy pamietam ze bylismy po imprezie wiec tez wypilam co nie co... ale wino wystraczy hehe:P

nie moge sie doczekac tego lata ;D

a gdzie planujecie pierwszy raz? no i ile chlopak ma lat :P ??

19 ;)) w plenerze... gdzies gdzie nikt nas nie znajdzie ;))

mlodziutki chlopak jak dla mnie:P plener..hmm...moze byc ciekawie...ale ja bym polecala na pierwszy raz jednak jakies pomieszczenie...

mhmh.. pewnie wtedy czulibysmy sie mniej skrepowani

swiat zwariowal......dziewczyny miejscie troche honoru i klasy...nie kumam jak w wieku 16 czy 17 lat mozna rozpoczynac wspolzycie:O:O:Owy same jeszcze jestescie dziecmi, po co przyspieszac cos na co psychicznie mozna poczekac bo niewatpie ze fizycznie jestescie zdolne do seksu...a potem bedzie lament bo jakos tak wyszlo ze w ciaze zaszlyscie ups co za pech:o...bo chwila zapomnienia bo za pozno wyjal..bla bla bla..i dzieci beda mialy dzieci, oczywiscie teraz kazda 16 latka bedzie sie zapierac ze juz jest dorosla i wazna dopoki nie zobaczy dwoch kresek na tescie a ten kochajacy wspanialy chlopak zwieje bo nie spieszno mu zostac tatusiem....

nie znasz mnie

ale respecctt! szanuje twoje zdanie.. i w pewnym sensie je podzielam

tak tez niestety bywa...potem dzieci maja dzieci i to jest straszne... ale widze ze tutaj dziewczyny jakos w miare do tego podchodza ..i pytaja o antykoncepcje i w ogole jakos sie tym interesuja ani tak hop siup i po wszystkim(ja tak wlasnie zroblam i to nie zbylo zbyt mądre..ale i tak nie zaluje :P )

bosheeee - nie podniecaj się tak, one przecież napisały że zadbają o antykoncepcję. A Ty ile masz lat? Jeśli piszesz "bosheee" to pewnie niewiele.

dlatego po to tu jestesmy i pytamy

kapalam sie :D no wiec nie pozwolilam tam zagladac :D:D:D no nie.... ja sie musze sama do nich przekonac.... nosze push upy... tak wogole to tez jestem Agnieszka :D

musisz znac swoja wartoscc ;))

moj tez ma 19 :D jezdze do polski sama wiec mam dom wolny...... to musi byc wszystko zaplanowane :)