hmmm i sobie odpuścił

chyba zbyt długo go zwodziłam , trzymałam w niepewności , odrzucałam , a teraz sobie odpuścił :o któraś też tak miała

I dobrze

jaaaaaaaaaaaa chyba sie przyblizam do takiej syt. ;-/

:o

Zbieracz! Co sie krzywisz?:P

bo odpuszczam właśnie:o bo to zła kobieta jest:o a ja mam za dużo cierpliwości....

to by było jakbyś to był ty :p :D , skąd jesteś ?? czemu zła kobieta to jest :p?

No, taki los facetów...:( Musicie odpuszczać złym kobietom

faceci odpuszczają, kobiety się puszczają

bo mnie,,,brzydko mówiąc wkurwia i pociąga jednoczesnie:o 1 raz tak mam więc daję jej więcej pola do działania, ale własnie wody mi odchodzą:o

ja nie jestem zła

A ja jestem. I to potworna:O

i to z brudnym bobrem :p

nawet mnie nie nerwuj:o więc okey, Wy nigdy nie widzicie problemu...więc to ja uważam ,że jest zła:P Reasumując to ja jestem ten ZŁY..idac dalej to bedzie moja wina ,że ją oleję jakoś z ta winą będzie mi lżej:o

Umyłam bobra

i zrobię to w wasz ulubiony sposób, czyli milczeniem:D

ej, zbieracz, no weź się nie dołuj. Jak tylko możesz olać, tak sam dla siebie, to olej. I to nie ma nic wspólnego z byciem złym czy dobrym. Przede wszystkim to trzeba być dobrym dla siebie. Czyli robić sobie dobrze

ja chyba też zrobie sobie dobrze :p , zróbmy sobie wszyscy :D

robienie sobie dobrze już nie bawi jak kiedyś... chcę dla kogoś robić dobrze, ale do jasnej %^$^%$%^$% zawsze kurwa coś:O

No tylko nie milczeniem:O O nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee Też właśnie jestem spławiana milczeniem chyba, tak mi się zdaje, albo przynajmniej na nie wystawiana. W moim odczuciu milczenie jest wtedy, jak ktoś się nie odezwie cały dzień ale to już inna kwestia. Już bym wolała taką siarczystą olewkę, prosto w ryja:D

Ja tam muszę robić sobie sama To i tak masz fart, kolego:P

czemu wy odwalacie takie cyrki??? to pytanie retoryczne:P jak się zapędzę w rozmowę to nic z tego nie wyniknie, nie mam siłów na robienie komuś wykładni z tego ,że czasem bywa tak ,że po prostu boli....jak ktoś tego sam nie rozumie, to pieprzę...będziem milczeć...oczywiście na mnie psy będą wieszane:D ps. lubię psy:D

czemu nie ma tych miłych ludzi jak ich potrzebuję:O URZEKŁA MNIE TWOJA HISTORIA albo chwalisz się czy żalisz:O nie macie

Nie będę wieszane. Ja ze swojej strony nie wieszam psów... Tylko że czasami jak rozmowa do niczego nie prowadzi, to nie dlatego, że ktoś nie ma dobrych chęci, tylko dlatego, że on się sam nie może nigdzie doprowadzić. Rozmowa ze mną nie może doprowadzić nigdzie. Bo już raz dostałam po dupie za to, że była głupia i naiwna. A ja nie lubię dostawać po dupie. I to nie jest tak, ze wtedy ktoś nie jest wart ryzyka. Tylko że ja takiego ryzyka nie chcę podejmować, bo właśnie ktoś może być za dużo wart;)

to może faceci powinni mówić daj sobie a nie MI szansę:P jełsi tak to idę skoczyć nosz kurwa kozy z nosa???? ja pierdole nie było czegoś lepszego...JEM KUPĘ nawet to za was trzeba robić:O

Ej, no Wszystko na nas od razu:P Nie łam się... :) Poza tym nie tak łatwo dać sobie szansę na to, że znowu się dostanie po dupie:O Nic przyjemnego... A jeszcze im fajniejsza osoba, tym trudniej taką szansę sobie dać. Zawsze lepiej, jak nas oleje jakiś palant, niż ktoś zupełnie wyjątkowy. To głupie, ale osoby o małym rozumku na więcej liczyć nie mogą:O

ja się nie łamię , tylko głośno myślę, a im dłużej myślę tym bardziej głupieję, a im bardziej głupieję tym bardziej się denerwuję, im bardziej się denerwuję tym bardziej łamię:P w dodatku słabo znosze pocieszanie:O

Nie pocieszam. Tłumaczę. Tutaj nie ma co pocieszać. I też nie jest łatwo być babą:O Serio. Chyba zmienię płeć

Wiesz, bredzę od rzeczy, bo ja bym chciała, żeby się do mnie odezwano, wtedy bym mogła paść w ramiona itd. W sumie brakuje mi teraz tylko jednej rzeczy- wielkiego, włochatego, ciepłego faceta w łóżku:) No, i poza tym zielonych butów :P

wielkiego, włochatego, ciepłego faceta w łóżku - kup sobie pluszowego niedzwiadka, rozmiar naturalny :P