Z ciemniejszego brązu na jaśniejszy...

Czy znacie dobre rozwiazanie na rozjasnienie wlosow z ciemniejszych na jasniejsze?? mam ciemny braz a chcialabym miec orzechowy... Moze jakas dobra farba mktora pokryje,rozjasniacz...???

rozjaśniacz (mocny) + frba takiego koloru jaki chcesz :) kup to i to od razu bo po rozjasniaczu będziesz miała wściekle marchewkowe włosy :P Wiem po sobie :D

Tylko rozjaśniacz, a potem farba właściwa. ALbo lepiej fryzjer, Ja ostatnio samodzielnie przerobiłam się z wieloletniej czarnuli na platynową blondynkę, włosy niestety podupadły na zdrowiu, ale wszelka ingerencja w naturę tak sie konczy.

I nie musisz stosowac mocnego rozjasniacza, wystarczy słabszy, nie musisz od razu mieć marchewki na głowie, bo orzechowy brąz to nie jest jakaś radykalna zmiana, tylko delikatna. Ale dobrze radze - lepiej idź do dobrego fryzjera. Zapłacisz, ale bedziesz zadowolona, a nie stracisz pół włosów, reszta bedzie Ci sukcesywnie wypadać. Po złym rozjaśnianiu zbyt mocnym srodkiem włosy stają się gumowe, łamią się jak plastelina. Ja tak miałam i mam do tej pory, po każdym myciu moje włosy mają konsystencję zbliżoną do ugotowanego makaronu, po prostu mogę je zrywać jak trawę, są tak miękkie że mogę mocniej ścisnąć pukiel włosów palcem a one się po prostu rozgniatają. Super nie?:D Zainwestuj we fryzjera, z serca radzę.

blondynka, farbowalam sie na jasny blond i bylo ok. od jakiegos czasu, dokladnie 2 razy, przyciemnalam wlosy na braz, taki dosyc lekki, w zasadzie to byly pasemka w stosunku 2 (brąż) do 1 (blond) chce wrocic do jasnego blondu, jak to zrobic w miare bezbolesnie?