Kochajace sie malzenstwo i skoki w boki za obustronna zgoda!!

Ja '81, ona '86

a Wy??

Ja 81 (jutro urodzinki) mezus ´70.

Niby kto??

o proszę... Ja 30-go

Lukasz, dobrze,zemacie dowod osobisty ;o)

Wszystkiego najlepszego, wspaniałych doznań i jak najciekawszego życia dla Ciebie i męza.

Gratuluje,ze tak otwarci jestescie dla siebie juz od samego poczatku zwiazku. Nam to troche zajelo

Latifes- Jakis burak mnie obraził, czy jestem przewrażliwiony??

Dziekuje,jutro za Wastez zdrowko wypijemy :D

jesteś przewrażliwiony :D

‘blehh- nie ktorzy mezczyzni badzo sie boja,zeby ich nie podejrzewano o innea orientacje i moze wlasnie twoj maz dlatego tak powiedzial??” Nie wmawiaj mi głupot „O!!! Blehh ksiązki czyta...” To, że ktoś nie pochwala Twojej formy zaspokajania się w nie oznacza, że jest debilem. Ja Ci nie wmawiam, że jesteś mało inteligentny bądź niewykształcony. Brak Ci argumentów to atakujesz mnie w debilny sposób.

Nieeeeeeee,chociaz w tym jestesmy normalni,czasem czujemy sie urazeni,hihihiihi

LatifeS- Grunt, to konstruktywna rozmowa. i takie hasło dzieci kwiatów mi się spodobało: "uprawiaj miłość, nie wojnę".:)

Pokoj nam!!! Tobie tez blehh i sie nie obrazaj!!!

BLehh- O nie!! Napisałem "czyta" w sensie "cytuje" Nie mam zamiaru nikogo okładać "własną piątą klepką" jak w piosence Ty "moja droga Pani...":*

Nie obrażam się i Was tez nie miałam zamiaru obrażać, trochę wkurzyły mnie jedynie Twoje słowa, że takie małżeństwa jak Twoje bardziej się kochają niż inne. Trochę to bez sensu bo co ma piernik do wiatraka :P

Jasne Bleehh, może kiedyś spotkamy się na jakiejś randce:) nie dąsaj się tak;)

LatifeS troche się rozpędziła. ona na pewno miala na myśli, że Ona swojego męża bardzo kocha. Prawda LatifeS?

"Jasne Bleehh, może kiedyś spotkamy się na jakiejś randce nie dąsaj się tak" Spotkać możemy się najwyżej na piwku ;)

Spoks. Ale jak ktoś na kogos poleci to spotkamy sie tutaj ipublicznie wszystko opwiesz. OK?? Umowa??

Wlasnie1chodzi o to, ze wiele zwiazkow pokazuje jak sie kochaja i opowiadaja jaki to maja zdrowy seks a tak na prawde to w domu tragedia,zdrada i lzy. Ty blehh nie taka znow swietoszka jak tak rozrabiacie w sypialni,hiihihihi

hehe podoba mi sie, ta cała Wasza dyskusja:)

Jasne, że Ona tez nie świętoszka. ale nie kazdy musi lubic pomarańcze prawda??

slodka_kobietka- to sie przylączaj. Może masz cos ciekawego do opowiedzenia??:)

Sam Łukasz Marzena śpi>> ja raczej na nikogo nie polecę, nawet gdyby to był największy przystojniak świata :D LatifeS>> sorry, jeśli bałam burakiem i w pewien sposób Was uraziłam ;) Pokój Wam

dawaj na patelne co masz do usmazenia hahahahha

O nie! Takich doświadczeń to ja nie posiadam:) U mnie to raczej może pozostac w sferze "marzeń"

a to Ty bleehh!! Pokój Ci