Kochajace sie malzenstwo i skoki w boki za obustronna zgoda!!

Dzieki. Już planujemy jakieś spotkanko po ciaży, choć jeszcze czas

Oprocz milosci laczy nas takze wzajemne zaufanie. Rozmawiamy ze soba o wszystkim i nie mamy powodu by cos przed soba ukrywac.

he! to zupełnie jak u nas, choć my po ślubie dopiero 4 miesiące.

komuś tutaj brakuje kultury :O

?

komu - kilka postów na poprzedniej stronie ;)

Mam nadzieje Lukasz ,ze podzielisz sie doswiadczeniami. Zdrowka dla zonki! Jestesmy normalna para,czula,kochajaca a nie dzikimi perwersami w skorze,z pejczami i lateksowych maskach. burdelu nie mamy po co otwierac,mylicie pojecia. Nikt z nas nie uprawia prostytucji. Wszystko co robimy,robimy dla siebie

Dzieki hellishbloodystrom

a co na to twoja matka i teściowa? udają, że o niczym nie wiedzą?

latife - "dzikimi perwersami" :D:D:D:D:D niech wam sie dobre zyje ;)

tak oczywiście - a kto normlany opowiada rodzicom i tesciom o swoim zyciu seksualnym?

nie udaja bo nic nie wiedza . a Ty spowiadasz sie ze sojego zycia intymnego rodzicom???

i moze jeszcze co na to sasiedzi i kolezanki z piaskownicy ?:P

Dzięki w imieniu Żony. Bardzo chętnie się podzielę. Mamy inne doświadczenia, często rozmawiamy... Marzenka przede mną nie miała innego, więc uznałem, że powinna spróbować.

mamy te same mysli hihihihii

niz kurwa bo ta chociaz kase wezmie

Łukasz - tobie tez udanego pożycia w trójkątach, czworokątach czy innych wielokątach :)

Lukasz ale i tak malo kto uwirzy Ci,ze zrobiles to z milosci dla zony. Ja wiem ,ze takie malzenstwa jak nasz bardziej sie kochaja i szanuja niz cala reszta swietoszkow ale kazdy ma prawo wyboru

skoro jesteście tacy otwarci i bezpruderyjni i tak mocno sie kochacie (tyle, że każdy z innym) to po co to trzymac w tajemnicy, podzielcie sie tą radosna nowina z rodzicami :P

to gorzej- no tak ,twoj swiat w kolo pienadza sie kreci ,prawda???

Nie popieram, dostaje mdłości na sama mysl, ale.......ale chyba lepiej, jak robia tak i oboje to akceptują i są szczesliwi, niz jakby zradzali po kryjomu....Jest nawet określenie na takie osoby - poligamiści, nie stworzeni do kopulacji tylko z jednym partnerem. Śmiechem, żartem przeważająca wiekszośc ludzi, to poligamiści, o ile nie wszyscy...z tym że nie każdy umie i chce prowadzić taki model życia, dlatego ludzie decydują sie na bycie wiernym partnerowi, pomimo pokus, kóre każdego wcześniej, czy pozniej dopadną.

tak oczywiście - a ty sie dzielisz? jako przyklad cnotliwej milosci 1+1? :O

LatifeS, nic się nie przejmuj. Jak ktoś w żartach do mnie mówi, że jak ja w delegacji, to żona do sąsiada, to mówie wtedy, że nie mydło i się nie wymydli. Jeden mój kumpel powiedział nawet, że w ładowarce lemiesz sie zedrze, a cipka się nie zedrze:)

pozdro- masz w pwenym sensie racje,tylko,ze my mozemy bez tego zyc i nie jest to nasz staly punkt programu.

no nie do konca ale jak juz dawac dupy to czemu by troche na tym nie zarobic, takie dwie pieczenie na jednym ogniu, maz by sie jeszcze bardziej ucieszyl jakbys budzet domowy podbudowala

Nie wiem kim jestes, Ty co się dzielisz z rodzicami, ale chwalisz sie swoim wszystkim tym co robisz??

Lukasz- z tym mydlem to moj maz tez lubi zartowac. :D

to uczciwy układ-lepszy niz zdrada sama chetnie przystałabym na taki