dlaczego faceci tak rzadko kupuja kwiaty bez okazji?

bo się brzydzimy tym durnym zwyczajem :O

Jarek - i tu cie popieram w calej rozciaglosci, ale jako kobieta ;)

helli co konkretnie podpierasz? Mnie czy moją tezę? ;)

Kwiaty? bez okazji?? A co kobiety kupują facetom bez okazji?? A z resztą kwiatki powinny rosnąć w ogródku a nie gnić w wazonie.

obiektywny - racja, racja, racja :D Jarek - popieram (nie podpieram) twoja opinie na ten temat

Obiektywny- Twój post zasługuje na oprawienie w ramkę i wystawienie na stronie głównej tego forum

faceci sa malo romantyczni

Ja nie mogę narzekać w tym temacie

Bo nie było by to wtedy takie wyjątkowe :)

Helli czy to znaczy, że nie lubisz kfiatuf?

pod co wydawać kase jak za pare dni nadają sie do śmietnika

Bo jeśli coś robi się za często to staje się to rutynowe, inaczej kobieta reaguje gdy na każde spotkanie widzi kwiat a inaczej jest zaskoczona gdy np od tak z nienacka dostała bez okazji choć a za zwyczaj nie spodziewa się tego. Podobnie jest, ze słowem "kocham" na początku znajomości z moja ex mówiłem bardzo rzadko, ale jak już wypowiedziałem to aż świeczki w jej oczach widziałem ze szczęścia u niej, jak trochę bardziej spopularyzowałem to słowo i padało coraz częściej... to już nie to samo niestety ; (

Obiektywny to kobieta :D Ja bardzo lubię kwiatki ale wolę podziwiać ich piękno w ogrodzie a nie we flakonie :-0

skąd wiesz, ze to kobieta?

a po co kwiaty?

Jaruś - chyba nie lubie, znaczy się wolę, ajk rosną. tylko dwa gatunki kwiatów ciętych uwielbiam, ale i tak nie znaczy to, ze mam sie ich domagac od faceta, co zreszta uwazam za cokolwiek zalosne :O. ja rozumiem raz w roku, bo jakas okazja szczegolna czy cos, ale na codzien? bes sensu

Bo ja tą kobietą jestem. Ja i moje EGO :D , a napisałam w 3 osobie w ramach wyjaśnienia :D

Wszystko, co ważne, padło już w tym temacie:P Jeśli ktoś czuje, że dostaje kwiatków za mało, niech znajdzie sobie więcej facetów ;] ps. Łatwo mi mówić, bo też nie narzekam w tym przypadku :D

miło wiedzieć, że nie wszystkie białogłowe są żądne ściętego zielska :)

nie kupują bez okazji bo i kobiety im nie dają prezentów bez okazji... miało być równouprawnienie to jest.... :P

cherry - kto nie daje ten nie daje. jednemu trza buziaka, innemu ferrari ;)

Ja lubię dostawać kwiaty. Ktoś zapytał, co kobiety dają facetom bez okazji? Nie wiem co dają innym mężczyzną inne kobiety, ja swojemu od słodyczy i biletów do kina, na koncerty itp., po płyty, ksiażki, kosmetyki, perfumy i ubrania. Fajnie jest dostawać prezenty bez okazji, a kwiaty są czymś bardzo symbolicznym, miły gest. Ot co.

a dlaczego kobiety tak rzadko robia loda bez okazji?

ojj i tu się nie zgodzę ;) oboje obdarowujemy się prezentami :) co jak co, ale nie wyobrażam sobie być pasożytniczym \"biorcą\", uwielbiam dawać innym pezenty :). a co do kwiatów to również nie narzekam :)

z czym się nie zgodzisz?

ytrt - no właśnie

zresztą nie chodzi tutaj o bukiety, a o symbolicznego kwiatuszka z ogródka/polanki jak się idzie na spacer :) takie kwiaty są od serca :)

Sezon zimowy, lodziarnie zamknięte a lody z torebki są niesmaczne :D