Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ooooooooooooooooooj

Przede wszystkim do PANóW!!!!

Polecane posty

Gość ooooooooooooooooooj

czeka mnie operacja piersi(wycięcie guzów)..mam 24 lata i bede miala kilka cieć...czy przeszkadzalby wam fakt ze dziewczyna ma blizny na piersiach? Prosze o szczere odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
hmm...a jesli dopiero bys ja poznawal i dowiedzial sie o tym fakcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
prosze wypowiedzcie sie....czy po prsotu nie chcecie mnie dołowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieto, teraz są takie kremy na blizny że potrafią je zredukować niemal do zera..... kobiety mają cesarskę robioną a potem niemal nie widać blizn.... nie przejmuj się tylko pzygotuj na niestety spory wydatek - im lepszy krem, tym droższy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
spory wydatek tzn mniej wiecej ile? To dla mnie wazne...i tak chyba nie bede miala wyjscia i zainwestuje w to...ale sam fakt i tak mnie przeraza:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kazdemu
odrazu cycki pokazujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
a kazdemu od razu cycki pokazujesz?--> badz powazny(a)...Ciebie moze to śmieszy...ale ja jestem kobieta i nie zamierzam calego zycia spedzic sama...nie pokazuje ale kiedys pokaze i boje sie tej chwili..czy to tak ciezko zrozumiec od razu trzeba taka osoba postrzegac jako łatwą..smieszne..co za ludzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kazdemu
no to moim zdaniem pokazesz jak juz bedzie cos miedzy wami jakies uczucie i wtedy juz blizny nie powinny miec znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kazdemu
no wlasnie nie postrzegam cie jako łatwej. kobieto wlasnie jak latwa nie ejstes to nie masz sie co przejmowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kazdemu
jeszce jedno, tez mam blizna w pewnym miejscu i mojemu facetowi nigdy to nie przeszkadzalo, ale gdybym dala sie ogladac pierwszemu lepszemu to kto wie jak by sie to skonczylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
wiem wlasnie...tylko boje sie tylu blizn naraz...tezo tym myslalam ze jesli mojemu facetowi bedzie na mnie zalezalo to pokocha i te moje blizny..ale wiecie..no mloda kobieta..zycie jest niesprawiedliwe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam
bliznę na piersi po wycięciu guza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś miałam mały wypadek i też potrzebowałam maści na blizny farmaceutka mówiła mi o dwóch, podobno najlepszych: jedna za 50 zł, druga za 100! (opakowania niestety niewielkie ale Twoje blizny też raczej nie będą duże) Mówiąc o tych drogich wspomniała właśnie, że używają je kobiety po cesarce. Ja kupiłam wtedy Contractubex (ok 25-30 zł tubka 20 g) i po dwuch opakowaniach było ok ale ja miałam rany dosyć płytkie - to były otarcia a nie rany cięte, jak te po operacji więc nie wiem, czy ta maść byłaby skuteczna... Najlepiej poradź się DOBREGO! dermatologa, ewentualnie zapytaj się w aptece. A co do ceny - to jednorazowa inwestycja i w dodatku w coś ważnego więc chyba warto "się szarpnąć" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam
niesprawiedliwe to byłoby gdyby guzy były złośliwe ! dasz sobie rade ze zwykła blizną, ja smaruje już 2 m-c, blizna jest nadal widoczna ale widać też już efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
dziekuje...mysle by po operacji jeszcze spytac mojego onkologa...moze on mi podpowie nazzwe jakies masci..ale dziekuje...wszystko sprawdze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
o tym drugim wole nie myslec..i mam nadzieje ze po otwarciu piersi nie okaze sie ze ktorys jest zlosliwy..obecnie mam 6 guzow..wiec ryzyko jest ale nadzieje mam ze wszystko pojdzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam
Odwagi ! Na pewno są to zmany łagodne, w śród młodych kobiet bardzo popularne, jednak większość z dziewczyn o niech nie wie bo nie bada sobie piersi. Może to będzie tylko jedna blizna, może uda się przez jedno ciecie usunąć wszystkie guzy. Najwazniejsze to się ich pozbyć, żeby nie rosły, po latach nie wiadomo co sie z nich może zrobić. Blizna to PRYSZCZ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli bym ja kochal - to nic b
to nic by mi nie przeszkadzxalo. ale prawda tez jest - ze pewnie trochę mniej juz by mnie kręciło jej ciało... ale to normalne - jestesmy wzrokowcami. Przed Wami być moze wielka próba Waszych uczuc. Wszystkiego dobrego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym nie skreslil kobiety ze wzgledu na to ze ma blizny na piersiach nawet jakbym sie o tym dowiedzial, mysle ze kazdy normalny dojrzaly facet postapilby tak samo, a jesli bedzie inaczej to nie jest wart Ciebie, w sumie mozesz w ten sposob wyeleminowac plytkich facetow, poczesci oczywiscie, bo jesli komus bedzie to przeszkadzac no to dobrze o nim nie swiadzy no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
dziekuje za szczere odpowiedzi....jestem juz po konsulkatcji i wiem ze blizn bedzie kilka...po one sa rozsiane w roznych miejscach i w obu piersiach...no ale trudno..bedzie to co musi byc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też uważam, że dla normalnego (a tym bardziej kochającego) faceta blizny nie będą problemem ale skoro są metody na ich spłycenie - czemu nie spróbować??? I ja mam bliznę pooperacyjną (5 szwów) w dolnej częście brzucha, blisko wzgórka łonowego i też nie wiem, jak kiedyś na to zareaguje mój facet (a niestety operację miałam w dzieciństwie i wtedy nie było/nikt mi nie przepisał takiego kremu) ale jakoś aż tak strasznie nie boję się tego jak zareaguje... Mam inne problemy :O Powodzenia życzę! PS. aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam, że masz 24 lata - a ja ostatnio zaniedbałam badania :O Muszę się zmobilizować!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
dziekuje za wsparcie i zyczenia...a co do badan to ja zbadalam sie sama cos wyczulam w przeciwienstwie do mojego lekarza( poszlam na usg i wyszlo) jednak tak dlugo to wszystko trwa ze jak poszlam pierwszy raz to mialam jednego guza od czasu 1 badania do operacji ktora mam za dwa dni minelo pol roku i juz mam ich 6...radze sie badac:/ dla samej pewnosci i spokoju..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooj
Mariusz7722 --> masz w pełni racje tak mysle co do tych płytkich facetow...ciekawe czy tak bedzie w rzeczywistosci..swoja droga mam nadzieje ze na takiego nie trafie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×