przybłąkał się do mnie pies i oszczenił na mojej posesji

nie mam warunków do utrzymania suki i jej czterech szczeniat,trwa to już od świąt,jestem z wołomina,na paluchu w wiwie nie chcą przyjąć,w wołominie też bo miasto nie podpisało umowy ze schroniskiem a w urzędzie mówią,że skoro oszczenił się na mojej posesji to mój pies i nie maja obowiązku go przyjąc,przyjmują tylko psy z ulicy...co ja mam zrobić?gdzie się udać?gdzie oddać?mam ogromny problem...mąż zrobił na biegu im budę,ale nie ożemy ich zatrzymać...może ktoś chce szczeniaki?

suka niech zostanie,co ci przeszkadza jesli mieszka w budzie/

zaloz temat tu http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?f=28

Nie wiem co Ci poradzić...może poszukaj innego schroniska do którego przyjmą psiaki;-) Albo rozwieś ogłoszenia że oddasz w dobre ręce..może ktoś weźmie ;-)

problem w tym,że nie mam gdzie ich odac...a suke jak zostawię to na wiosne bedze miała taki sam problem...

wiec trzeba wysterylizować? załóż temat na odogomanii. skad jestes? masz zdjecia?

bezczelna suka :o

nie trzeba sterylizowac,bo to są koszty,wystarczy podać szczepionke i po problemie

ja mam jednego psa i nie cche mieć więcej,mam dziecko alergiczne...a za sterylizacje też trzeba zapłacic...jestem z wołomina...z niką pomocy,a to nie mó pies..przybłąkałą się oszczenił..fotki mogę zrobić

szczepionke? chyba hormony, raz na pol roku, do konca zycia- to nie sa wieksze koszta? poza tym sterylizacja chroni przerd ropomaciczem.

pomoccy- jak chcesz to ja zaloze temat, zrob zdjecia suki i kazdego szcczeniaka z osobna. napisz cos o psie. jakiej jest wielkosci, jak reaguje na dzieci itp. wyslij mi na maila+ namiary na Ciebie.

Hormony odradzam wysterylizowac , raz na zawsze kłopot z głowy dzwoniłas do TOZ-u, albo strazy miejskiej?

ale co ztymi szczeniakami?przecież problem tkwi w tym,że nigdzie nie chcą przyjąć,a ja nie mam sumienia ich wyrzucić czy jak mi inni podpowiadalipotopić.proszę pomózcie,może znacie kogoś kto zechce choc jednego....oczywiście za darmo..

moze nie widzisz moich wpisow bo u mnie cos sie porobilo... na dogo mozna znaleźć dom. oczywiscie to trwa ale moge sie tym zajac, tylko zdjecia+ namiary na maila ktory sie wyswietla obok nicka...

nie masz serca?to zabij i po sprawie!ja mam 8 psow,a swego czasu bylo ich 18 razem ze szczeniakami!i wszystkie udalo sie oddac!posesji!czyli masz domek i brak miejsca dla pieska bo szczeniaki bedzie miec na wiosne!wyrafinowana su.ka!boisz sie ze ci na trawke bedzie saiusiac czy kwiatki polamie?daj ogloszenie do anonsow,albo do azylu zawiez!tam beda mialy lepiej niz u ciebie!

nie dzwoniłam do straży miejskiej,wątpię,żeby pomogli,dzwoniłam przecięż do urzędu miasta..... do SZCZURWIS-dzieki za pomoc odezwę się dzisiaj jak porobię fotki

zwierząt?

z zachowania zdaje mi sie ze na starosc bedziesz przeganiac laska golebie!albo truc bezpanskie koty!ile ty masz lat?

nie jestem żadną suką!dlatego dbam o nie jak potrafie dopóki nie znajde dla nich domu...ma dziecko z alergią i nie moge pozwolić sobie na więcej niż jednego,pozatym,żeby mięć 6psów trzeba mieć dla nich ogrodzony teren,psy nie mogą biegać po posesji....nie dlatego,że mi nasrają na trawe,ale przedewszystkim dla bezpieczeństwa innych ludzi..np.przy otwieraniu bramy...

do osoby która oferowała mi swą pomoc....nie chce mi się otworzyć pierwsza strona wątku w której mam twój nick i adres dlatego proszę odezwij się

my tez otwieramy brame!a pies w budzie nie powoduje alergi,moze gdyby twoje dziecko od malego mialo kontakt z psami to nie mialoby alergi!to nie jest wytlumaczenie!nie mam duzego terenu tylko duze serce!

ludzie o co wam chodzi?proszę o pomoć a wu mnie obrażacie? ma wielkie serce,ale to nie znaczy,że mam przygarnić każdego bezpańskiego psa,w dodatku z pięcioma szczenietami,psy trzeba szczepić,a to też wiąże się z kosztami,odrobaczać itd...ma jednego i więcej poprostu nie mogę mieć....

a ta osoba która napisałą ,że pies w budzie nie powoduje alergii jest poprostu śmieszna...

szeptem@op.pl nie wiem czy tego posta będzie widać... czekam na zdjęcia... polecam też mape pomocy dogo, http://mapa.dog.pl/ zakładka- mazowieckie- dom tymczasowy- i do wyboru kojec, dom hotel, jest tam kilka osób, napisz do nich

Słuchajcie. Posiadanie/przygarnianie psa nie jest w tym kraju obowiązkiem. Dziewczyna nie chce psa i ma do tego prawo. Nie musi się wam tłumaczyć. Równie dobrze ktoś wam może podrzucić kilkanaście psów ze schroniska albo pół domu dziecka i wmawiać wam, że macie się tym zaopiekować i już. Bo tak. Bo pieski są słodkie a dzieciaczki śliczne i nieszczęśliwe. Posiadanie ogródka też nie zobowiązuje do posiadania psa.

no jak dziecko nie mieszka w budzie to nie ma alergi!to pies ma tam mieszkac!w wakacje podrzucili nam 4 koty,dla wszystkich znalezlismy dom!ostatnio oddalismy kolejnego kota i psa!trzeba dawac pgloszenia i pytac ludzi a nie zalic sie na forum!

szcurwis jeszcze raz dzi ęki za zrozumienie,widać ,że ty potrafisz dbać o psy kochasz je ....odezwe się dzisiaj ale pwnie dopiero wieczorkiem

ty lasiczka!a ty co??obronczyni ludzi?czyli ty tez nie masz serca,dzieci sie nie podrzuca!tylko zwierzeta,i szuka sie im domu!a nie pisze na forum!

ten kto kocha psy i dba o nie nie oddaje na sile do instytucji tylko szuka im dobrego domu!ty sie chyba na wsi chowalas!gdzie jak pies zachorowal to szlo sie z nim na pole z siekiera!