Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość timon

kiedy kobiety odmawiają seksu...

Polecane posty

Gość Koteczka**
A może ona ma faceta i po prostu nie wyrabia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myślę, że oboje przegięli, ale nie mnie to oceniać. Może ta kobieta faktycznie tak się źle z tym czuła i dlaczego miałaby o tym nie powiedzieć? A facet, no sorry, ale to obrażanie się bo nie było seksu jest beznadziejne:o to jakiś uczuciowy terrorysta:o nie bedzie seksu to cię ukarzę i nie będę się do Ciebie odzywał, a masz za swoje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelowa to Wy kobiety stosujecie te metody ! Jak bedziesz grzeczny dam Ci d...y a jak nie to spadaj ! Zawsze to stosujecie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczka***
NIE WSZYSTKIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczka***
Skąd masz takie informacje ? Tyle aż kobiet miałeś ? ja np. już tydzień nie mogę się doczekać na sex. a facet nic. I wcale nie dla kary, czy nagrody. Po prostu chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze to widać gołym okiem, ze w tej sytuacji to facet zastosował taką metodę:o A po drugie to ja sobie wypraszam, bo ja czegoś takiego nie stosuję i dziwię się, ze kobiety niestety same traktuję się w ten sposób. Jak czytam topiki typu: czy pozwolić się pocałować?, czy dać mu po 2 miesiącach? itp. to mi się śmiać chce. Co to kobieta jest tylko od dawania a facet tylko od brania?:o No chyba niestety według wielu osób niestety tak i według kolegi autora chyba też bo obraził się, że kobieta mu nie dała, a przecież powinna bo od tego jest:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 5 lat nie jestem dziewicą i cholerka jakos mi się nie zdarzyło nie dać mojemu facetowi za karę. jezeli się na niego obrazałam to starałamsie wyjasnić sytuację. nawet jak nie mam ochoy na sex to albo go proszę zeby to przełożyć na jutro albo nawet za godzinkę. chociaż ja zazwyczaj mam ochotę na sex:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zone same sobie gotuja ten los ! stosuja metoda kija i marchewki a potem jest placz ze sa zdradzane a kobietami ktore po prostu kochaja sie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekoniecznie szcześciarz... poprostu potrafimy ze sobą rozmawiać... do tej pory miałam 3 facetów i jak odmówiłam (co miało miejsce moze ze 2 razy) to mi się nigdy nie obrazał. raz ochoty nie miałam, ale po jakimś czasie wynagradzałam mu większą dawką doznań, typu sex w czasie okresu, oral, dziwne pozycje, prezencik sugerujący ochotę na sex... obrazanie sie jest szczeniackie. rozmowa duzo daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie ze takie zachowanie jest szczeniackie, ale coz... zawsze mozna sie dogadac pod warunkiem ze obie strony chca i sa kumate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto na tym forum tak nie ma?? no sory ale z tego co widzę na tym forum nie ma faceta który byłby zadowolony ze swojego zycia, ze swojej zony, z sexu z nią. poprostu nie mają czasu siedzieć tu bo oni zajmują się odpowiedniu swoimi paniami a nie marudzą że to one są bee. nie mówię że baby są super i idealne...no ale faceta też takiego nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moglem cuda wyprawiac biegac po mieszkaniu na golasa ogladac porno filmy masturbowac sie przy niej nawet sie wydepilowac na zero i co i nic ironiczny usmieszek ale to juz pzreszlosc na szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Nie masz ochoty na seks, twoje prawo. Ja mogę w tym samym czasie nie mieć ochoty na tulenie, i prawienie ci słodko pierdzących tekstów. Kochanie, chciałbym poczytać książkę, czy moja lampka nocna będzie ci przeszkadzać, czy wolisz, żebym poszedł do gabinetu?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż. Ja mam podobny problem, z tym że z mężem, niestety... lubię seks, uwielbiam, ale niestety to przeważnie ja inicjuję zbliżenia i to ja często słyszę odmowę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×