Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna z tlumu

ciagle jestem smutna i nie wiem co na to poradzic

Polecane posty

Gość taka jedna z tlumu

Jestem smutna od 2 lat..ciagle siedze w domu,nie spotykam sie z kolezankami,znajomymi,mam faceta ale czuje sie z nim "samotnie". chodze do szkoly,ale sie nie ucze:( kompletnie stracilam sens w zyciu. po co to wszystko? za rok matura a ja sie nie ucze.totalnie nic.zero.udaje ze jest ok a tak naprawde jest zle.czasami chcialabym z kims pogadac ale nawet nie mam z kim. na semestr moje oceny nie byly zachwycajace ale zawsze moglo byc gorzej:( wiem ze musze sie uczyc bo cche zdac mature i isc na studi ale co zrobic kiedy nie mam na to ochoty? to nie jest lenistwo,bo potrafie przysiasc ale zaraz odkladam ksiazke bo nic mi nie wchodzi. chce zmienic swoje zycie. zaczac wychodzic z domu,zapisac sie na jakis kurs tylko od czego zaczac??:( tkwie w tym 2 lata,wiadomo raz jest lepiej a raz gorzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola78
co za facet że nie widzi tego twego zachowania i nie stara się coś na to zaradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestań sęnad sobą użalać bo wejdzie ci to w nwyk o ile już nie weszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychiczny do bolu
wez sie w garsc. Powiedz facetowi ze chcesz wyjsc na pizze czy isc na dyskoteke. Wyjdz gdzies na spacer. Co z niego za facet ze nigdzie Cie nie zabiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MSka
zmien faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jola78
nie oceniaj go tak szybko, ciekawe czy autorka mu to powiedziala co tu napisala, wtedy jakby nie staral sie nic zaradzic to mozna go negatywnie ocenic, a tak to sama napisala "udaje ze jest ok" to skad on ma wiedziec, wiem odpowiedz moze sie domyslic, a co jak ona dobrze udaje ?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hopiN
Some things in life are bad They can really make you mad Other things just make you swear and curse. When you're chewing on life's gristle Don't grumble, give a whistle And this'll help things turn out for the best... And...always look on the bright side of life... Always look on the light side of life... Czasem coś dopieka tak, że chce ci się płakać, przeklinać albo szaleć... Ale gdy przeżuwasz chrząstki życia, zamiast gderać, uśmiechnij się od ucha do ucha - wtedy coś zawsze na lepsze zmieni się... I... Zawsze patrz na jasną stronę życia, na jasną stronę życia zawsze patrz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z tlumu
nie to chyba nie depresja bo sa chwile kiedy mam bardzo dobry humor,ale sa tez zle,smutne.wtedy ciagle placze nie ide do szkoly i caly dzien leze w lozku..tak jak ktos napisal,mam wrazenie ze weszlo mi to w nawyk..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje sie podobnie do ciebie
tylko ze ja nie mam nikogo, znaczy chodzi mi o chlopaka, w tym roku mam mature, tez mi sie nie chgce zyc.... kazdy sie dziwi ze jestem sama, wszytskie moje kolezankai kogos maja (no prawie) a ja bym bardzo chciala miec kogos, nawet zabiega o mnie wielu chlopakow wzgledy, ale ja mam straszne kompleksy, ktorych nie widac na pierwszy rzut okiem, ale niestety są i boje sie przywiazac z facetem bo mysle ze nie zaakcxeptuje mnie takiej, nikmu tego nie powiedzialam, moze kiedys przyjaciolce tak posrednio, pomaga mi troche ale to nie jest to, czasami chce sie wygadac i to robie, dobrze ze mam rodzicow ktorzy sa ze mna, szczegolnie mama bo tato to facet i jego takie rzeczy nie interesuja za bardzo, ale przyjaciolce tez mi ciezko czasami sie wygadac bo czuje sie potem czasem jak idiotka. uczyc mi sie nie chce, nie lubie chodzic do szkoly, jutro bym z checia nie poszla, bo mam naprawde zle dni:( najgorsze jest to ze ja udaje przed wszytskimi ze jest ok, udaje normalna dziewczyne, chodze na imprezy, bawie sie, ale jest ze mna inaczej. czesto ktos zabiega o moje wzgledy a ja nawet jakbym chciala to to odrzucam i mam wtedy dola, przez to ze nie potrafie zkims byc i przez to ze ranie ludzi, a potem ich odpycham od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozbieraj się, dziewczyno. na początku będzie trudno, ale przecież nie możesz przesiedziać całego życiaw domu użalając się nad sobą! mocna kawa bardzo pomaga. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z tlumu
czuje sie podobnie do ciebie -> nawet nie mam co Ci radzic bo i co mam ci powiedziec? ze bedzie lepiej? ja sama nie umiem sobie pomoc.. a z tym niechodzeniem do szkoly to jest tak,ze musimy(!!!) sie przelamac i chodzic,nie opuszczac,ale wiem ze tak sie tylko mowi. widzisz...Ty chociaz chodzisz na imprezy a ja nie..ja tylko siedze w domu..a facet mieszka daleko..widzimy sie raz w tygodniu:( mam nadzieje ze chociaz wiesz,ZE MUSISZ ZDAC MATURE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z tlumu
Sssilly maggot --> a od czego mam zaczac kiedy nie mam na nic ochoty?! kiedy tak trudno wstac z lozka i wszystko sie odechciewa?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij od czekolady mlecznej jakiejś smacznej.... proste, trochę na troche pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacznij od kawy, a później idź gdzieś koniecznie z kimś, bo siedzenie w domu przygnębia. jak wrócisz to prawdopodobnie będzie Ci się bardziej chciało uczyć niż zazwyczaj, nawet jeżeli będziesz zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna z tlumu
sprobuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie zapisz sie na kursy zajecia dodatkowe korepetycje pogadaj z kims bliskim a jak nie to zadzwon na 116 111 bezplatny numer zaufania wejdz sobie na ich stronke i moze jedz na weekend na jakas wycieczke i najwazniejsze dwie rzeczy odkryj swoja pasje probuj wszystkiego po kolei a drugie wez sie w garsc zycze szczescia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej autorko, znam Twój ból. Może pogadaj z pedagogiem szkolnym, jeśli nie je masz nie masz z kim porozmawiać. Być może da Ci adres jakiejś psycholożki, która Ci pomoże, przynajmniej się wygadasz co Ci leży na sercu. Nie leczona deprecha nigdy samoistnie nie zniknie. Jeśli w pewnym czasie depresja zniknie, to nie leczona moze powrócić w dorosłym życiu, nawet bardziej nasilona. Zrobisz jak uważasz, życzę powodzenia. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze, jiak to mówią Alleluja i do przodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×