Mam pretensje do rodzicow

no! a teraz idę sie wysrac.

w sumie ja dostałam auto... na początek. ale już prawie oddałam...

Bo zakup mieszkania i auta to uwazam ze to podstawa, to obowiazek rodzicow względem dziecka, i to nie sa duze wymagania.to tak jak chleb czy masło...to podstawowe rzeczy dnia codziennego

niech skomentuje raz jeszcze : hahahahahahahahahahahahaha ubawilas mnie do lez na koniec ciezkiego dnia pracy, dziekuje ci bardzo

poszukaj sobie bogatego jelenia i wyjdz za maz,bo biednemu cale zycie wygadywala ze mu rodzice chaty nie kupili

bys wygadywala mialo byc

powodzenia w życiu życzę ps. współczuję rodzicom ;)

gdf Jak mozna zarobic na mieszkanie w Polsce zarabiajac 1000 zl miesiecznie I z tego trzeba jeszcze zyc Ja tego sobie nie wyobrazam To byl moj ostatni post reszta to podszywy

Ja tam do swoich nie mam. jestem z domu dziecka ... więc nawet ich nie znam. :P

zastanawiasz sie jak mozna zarobic na mieszkanie zarabiajac 1000 na miesiac a wymagasz od rodzicow , zeby z tego "niemozliwego" zrobili dwa "niemozliwe" i samochod :) jeszcze raz dzieki za ten temat :)

... żałosne ... potworne, obrzydliwe! Kimkolwiek jesteś, to jesteś zakałą tego forum.

Ale wiekszosc tych wypowiedzi nie byla moja Napisalam kiedy byl moj ostatni post A na mieszkanie rodzice chociaz powinni starac sie odkladac a nie tak totalniw olac To jest moje zdanie

Jak można zarobić z 1000 zł? Ty z pewnością możesz, bo cały 1000 odłożysz licząc na to, że utrzymają Cię rodzice....

wkurzasz na podszywy to pisz na czarno

Starać się można, ale różnym ludziom róznie starania wychodzą...

Musialabym odkladac swoja pensje 20 lat zeby odlozyc na mieszkanie w bloku i musialabym nic nie jesc zeby odlozyc Dla mnie to porostu nierealne Jaka przyszlosc mnie czeka zyc z mezem i wychowywac dziecko na stancji cale zycie Dlaczego oni o mnie nie pomysleli Powinni sie chociaz starac sie cos odlozyc a oni nic

mnie Rodzice sporo zostawili, poza sobą, bo ich już nie mam przy sobie i wiesz co ci powiem... jesteś głupią osobą, nawet jeśli jest to zwykła chamska prowokacja rzadko mi na tym forum nerwy puszczają ty przeginasz pałę brak mi słów Ja oddałabym wszystko co mam za moich Rodziców i Rodzine w komplecie nawet sie nie wychlaj, bo po raz pierwszy spuszczę kogoś z szmbem na kafe

Ale ja bardzo kocham swoich rodzicow Ja tylko uwazam ze mogli troche dla mnie odlozyc Jak mam wystartowac w przyszle zycie z zerem na koncie i bez mieszkania?

z twoim podejściem, a widzę, że planujesz mieć męża i dziecko, to już odkładaj z tego 1000zł na willę z basenem i auto dla dziecka;)

hmmm a mozna wiedzieć ile zarabiają Twoi Rodzice razem netto?

a tak to teraz jedyne co mam to cipkę. może pomoże mi zarobic na mieszkanie?

Wlasnie powiedzialam sobie ze bede odkladala dla mojego dziecka zeby mialo jakis start w przyszlosci a nie zaczynalo od zera tak jak ja

Do ciężkiej cholery, zmień prace i kup ty Rodzicom samochód !!! Wycieczkę gdzieś gdzie by chcieli. Jesteś smarkatą ,rozpieszczoną egoistką i tyle. Zrób coś dla Nich, zobacz ile to kosztuje prcy i wysilku i wyrzeczeń, a potem sobie miej te swoje oczekiwania.

zobaczymy ile wytrwasz mądralo :)

ale ty jesteś głupia! Powinnaś dostać porządną nauczkę od zycia, wtedy byś się dowiedziała czym jest prawdziwa wartość w życiu. A do rodziców można mieć pretensje np. za to, że pili całe życie, ze oddali do domu dziecka, że nie dopilnowali i przez nich jest się na wózku inwalidzkim. Tu jest tysiace takich ludzi, a ty masz pretensje do swoich rodziców, że ci nie kupili mieszkania?! Wiesz, ja mam tez do nich pretensje, za to, że tak cie wychowali...

Razem maja ponad 2000zl netto

daję dupy 5 razy dziennie, ale nadal nie starcza mi na moje wymarzone mieszkanko, myślicie, że to przez to, że jestem spasioną, pryszczatą świnią? :(

Wszystkie teksty z przeklenstwami to podszywy

autorki, jakbym urodziła i wychowała takie ścierwo, to bym sobie strzeliła w łeb :O

a 2000 to prawda???