ubranka z lumpexu dla noworodka

dzisiaj moja babcia , uswiadomiła mnie zebym sie nie wazyła kupowac ubranek z lumpexu ,bo to niewiadomo po kim , jakie choroby itp. ze dla nowordoka nie wolno,bo ma małą odporność. Lepiej miec mniej niz stamtąd. Szczerze mówiąc bardzo mnie to zdziwiło... Jak sie je wypierze i przeprasuje to co?... Teraz to juz sama nie wiem;/ Co o tym sadzicie?

nie wazcie sie isc do szpitala...cholera,na tej poscieli ludzie umieraja!

hoga, madra podpowiedź :) nic dodac nic ująć

moje zdanie - pierwsze ubranka , a szczególnie te, które będą przylegać bezpośrednio do ciała, powinny być nowe, wyprane i wyprasowane.

Mam znajoma ktora dla swoich dzieci ma TYLKO ubranka ze szmateksu!I nosily takie jak mialy miesiac i teraz jak maja po kilka lat.Zyja, sa zdrowe takze mysle ze to chyba nie grozne.Sama czasami zagladam do takich lepszych szmateksow z tzw cremem i nowymi laszkami i tez jakos zyje:))Moje dziecko ma sporo ubran z takich sklepow i sa super.Takze nie sluchaj babci bo ona ma wyobrazenie o takich sklepach jak bylo z 15 lat temu.Wszystko w koszach , smierdzacae i na wage a dzisiaj masz wszystko na wieszakach, wyprane , wyprasowane i cacy.I jeszcze jedno.Ubranka ze szmateksow sa o wiele ladniejsze niz te dostepne w polskich skepach i o wiele lepsze gatunkowo.

body wolałabym kupic.....ale reszte np swerterki czy kurteczki nie widze ppeoblemu.... sensu nie widze w kupowaniiu czegos nowego...bo dziecko i tak zaraz z tego wyrosnie..

tzn kupic body nowe w sklepie

w sumie to podzielam zdanie twojej babci...wydaje mi sie, ze dla takiego malucha to tylko nowe....te z lumpeksu są dezynfekowane jakimis środkami, maluch ma bardzo delikatną skóre, jeszcze dostanie jakiego s uczulenia...może lepiej nie ryzykuj??