jak jest po cesarce?

Dziewczyny chodzi mi głownie o to ile tak naprawde nie mozna sie ruszac,czy po cesarce nie mozna nawet reki podniesc i głowy?Jak to jest?Jak widze w \"opowiesciach o narodzinach\" babki podnoszą głowe i trzymają malestwa na rekach tylko nie ruszają nogami kilka godzin i nie wstają.A jak jest u nas w polsce?

up

Witam Ja do cesaki miałam znieczulenie zewnątrzoponowe i po nim nie mozna podnosic głowy do 12 godzin Przy pierwszym dziecku podniosłam sie nie swiadomie, miałam pożniej taki potworny ból głowy, ze żadne środki nie pomagały, łacznie z kroplówkami. Meczyłam sie tak jeszcze bardzo długo po wyjsciu do domu. Bylo to uciazliwe, bo wiadomo przy dziecku roboty nie brakuje, a ja na oczy nie widziałam Przy drugim dziecku , pilnowałam sie bardzo i faktycznie głowa nie ruszałam wogóle przez 12 godzin:) . Po 12 godzinach wstałam do toalety, z pomoca pielęgniarki, a potem to juz sama smigałam, ze lekarz był zdziwiony :D. Ogólnie po 2 porodzie czułam sie znacznie lepiej

mozna miec tylko dwoje dzieci? czemu?

ja po cc musiałam leżęc 24 h nie podnosząc głowy nie wolno wstac ale nogami normalnie ruszłam a bolało strasznie

a coo ilości dzieci to na jednym z topików dziewczyny twierdziły ze po pierwszej cesarce reszta juz jest normą i bez papuerów można mieć i że można więcej ale jak dla mnie to za duże obciążenie dla mięśni które podczas zabiegów sa nacinanie i regeneracja wiązań troche trwa więc nie polecam więcej jak jedną cesarke bo dzieci mozebyć więcej np.ja po jednej cesarce dwoje a przy następnej było by trzecie...hahaha

Ciecie miałam o 7.Z łózko pozwolono mi wstac dopiero ok 13 dnia następnego.Paraliż w nogach utrzymywał się u mnie długo-6 godzin. Położna powiedziała mi że moge przewracać się na bok ale najważniejsze bym nie podnosiła głowy gdyż może mi isęw głowie kręcić i może być śilny ból.Oczywiście cieszko było leżeć tyle na wznak i karmić tak dziecko.Podniosłam lekko głowe i ból straszny przez cały dzień!

Co do ilości dzieci moja gin uważa że przy cc można mieć ich 3 :)

princepolo ale ty też zewnątrzoponowe?bo to ważne

jeśli chodzi o znieczulenie to nawet nie orientuje się któro jest lepsze ale wiem ze napewno nie zdecydowałabym sie na zewnątrzoponowe bo bym tam chyba umarła i predzej rodziła bym sama niz ozwoliła na to.raz ze strasznie długo dochodziłyście do siebie a dwa bala bym sie ze zastrzyk mi zrobią zle a najardziej słyszeć jak mówią widzieć w lampie co się dzieje i to czekanie .straszne...

mialam cesarke o 9 rano, o 4 po poludniu sama wstalam i wyjelam dziecko z kojca, polozylam sie i je zaczelam karmic.glowe podnosilam caly czas lekko.mialam znieczulenie zewnatrzoponowe.do lazienki poszlam sama na drugi dzien i sniadanie dostalam dopiero na drugi dzien, wykapalam sie sama ale bez mycia wlosow.wyszlam ze szpitala na czwarta dobe.glowa mnie nie boli, nic mnie nie boli, tylko mam lekka alergie po plastrach od epiduralu na plecach, ale ja jestem alergikiem wiec nic dziwnego. dzisiaj mija tydzien od cesarki , czuje sie dobrze, troche mnie ciagnie przy wstawaniu ale rzadko, wszystko juz robie w domu tylko nie podnosze ciezkich rzeczy i nie gotuje.

noo moj maz zemdlal jak mi robili zewnatrzoponowe, bo mowi ze widok straszny, ale mnie tak bolalo ze bylo mi wszytsko jedno.do tego babka nie mogla sie wkluc i robila mi 4 zastrzyki, przy czym nie znieczulila mi dokladnie lewej strony, doprawili mnie narkoza u mnie cesarka byla nieplanowana, dzidzia miala problemy z serduszkiem i robili mi ja na biegu wiec raczej sie do niej nie przygotowywalam

jak ty to zrobiłaś że wyszłaś na 4 dobę?mnie wypuścili na 7 ale tylko dlatego że wekend załapałąm ale normalnie na piątą wypuszczają po cesarce i ako jedyna mówisz o wstaniu tak szybko.jak ty to zrobiłaś~?``

tyna---- w kręgosłup mi dawali.Samo wkłucie to luzik.Poczyułam lekie ukłucie.To tylko strasznie wygladała.Że taka długa igła i długi balekek :D Gorzej jest po :) przez równy mieisąc chodizłam jak staruszka bo cholerny kręgosłup bolał.

tyna-----Mnie wypuścili równo na 5 dobe(taki u nas zwyczaj) Kobitki które mają znieczulenie ogólne to każą wsawać po 6 godiznach.

j poszłam na cesarke i wcześniej nie wiedziałam jakie są znieczulenia i nawet o tym nie wiedziałam że rózne.I przyszedł anestezjolog robić wywiad i pyta jakie znieczulenie wybieram i sam polecił zewnątrz oponowe ale znajoma lekarka do której zaraz zadzwoniłam(oczywiście poprosiłam anestezjologa by poczekał) odradziła mi i tak też zrobiłam ale oprócz tego personel na oddziale caly odsuną mnie od zewnątrzoponowego ze wzgledu na lekarza i decyzja podjęta usypiamy.Ja się mogłam na szczęście przygotować bo moja chroba nie pozwala mi rodzić naturalnie a tu jeszcze dwójka a co najlepsze u lekarza prowadzącego po porodzie dowiedziałam się ze wogóle ciąza zle wplywa na mój organizm i nie powinnam miećwięcej dzieci bo siąde całkiem a ja chce i postawie na swoim..

a mi dali na wieczór mleko z bułką a jadłam do 12 w nocy i co chciałam a zażyczyłam sobie lazagne i mąż mi przywiózł zjadlam cała bo wiedziałam co mnie czeka ale kolezanka z łóżka obok to i o 3 jadla bo jej się chhciało a o 8 cesarka

Mi dzień przed cc powiedzieli jakie są znieczulenia i kazali mi samej wybrać.Ja od poczatku widziałam że chcem ogólne bo bałam się tego paraliżu.Ale jak im to powiedziałam to 4 lekarzy i 2 pielegniarki na mnie siedli i zaczeli mi wbijac do głowy by mzmieniła decyzje.I głupiamteż tak zrobiłam...

wiesz kurcze o ja cos tam słyszałam ze miejscowe lepsze bo ne dostaje sie tak do diecka ale jak mowiłam wczesniej ciesze sie ze mi tak doradzono bo chyba by mi odrazu reanimacje robili i wycierali sale 50 razy po wymiotach bo jestem strasznie wrażliwa na takie sprawy, ale widzisz kiedyś siępłaciło za zewnatrzoponowe a teraz za darmo.czyli musi jednakpozytywnie wpływać na organizm a raczej mniej wpływać niz spanie