Pan konsultant z TELE2 nazwal mnie ograniczona idiotka

...bo nie dalam sie przekonac jego argumentom sklaniajacym mnie do rzucenia telekomunikacji w cholere :-D napisalabym jakas skarge na niego (pamietam imie i nazwisko) ale w sumie chyba nie warto :-O Naprawde fajna ta firma TELE2 - klient, ktory nie chce podpisac z nimi umowy to OGRANICZONY IDIOTA :-) Jesli ktos mial z nimi podobne rozmowy - do mnie wydzwaniaja srednio co 2 miesiace, prawie zwerbowali moja naiwna mame - odzywajce sie ku przestrodze innych

ja bym napisala ta skarge

szkoda ze do mnie nie dzwonia...ale ja mam Netie...dalabym mu ograniczona idiotke

Napisz skarge - oni maja te rozmowy nagrywane... Swoja droga to neizlych prostakow zatrudniaja ale jaka firma tacy pracownicy :-O