ostatnio w moim związku źle się dzieje

czuje się okropnie, mój facet nie potrafi przysporzyć mi przyjemnośći:(

U mnie jest tak samo.

przyjemnosci w seksie? czy moze brakuje ci z jego strony ciepla, milosci?

beznadziejny jest. wogóle chyba nie jestem już z nim szczęśliwa. niewiem co robić:((

..jedyne co mnie zaspokaja to panowie namiętnie pijący wino pod sklepem...jak się zbiorą to w parku dają mi popalić...

w jednym i w drugim,

podszyw

Masz dwa wyjscie, a w zasadzie trzy: 1) byc z nim i byc nieszczesliwa 2)byc z nim i romansowac z innymi 3) odejsc i wowczas romansowac z innymi;) Przy czym zadne nie jest zupelnie dobrym rozwiazaniem.

jesli ma romansowac z innym bedac z nim to lepiej niech odejdzie od niego, a poznije niech poznaje kogos, nikt nie chcialby byc zdradzanym. Porozmawiaj z nim o tym, ze potrzebujesz wiecej ciepla, milosci, co sie zmienilo, ze jest jak jest, w seksie wprowadzcie cos innego, jakas nowosc, cos czego jeszce nie probowaliscie.

kiedy ja nawet nie mam ochoty na seks z nim, tak już jest od paru tygodni

W takim ukladzie chyba najlepiej bedzie jesli odejdziesz. Meczysz siebie i jego tez. Jesli nie czujesz potrzeby walkio ten zwiazek to nie ma sensu tkwic w nim na sile. A moze taka szczera rozmowa nie jest w wcale takim zlym pomyslem? Niech to bedzie opcja numer cztery:) Bo czasem jeszcze mozna cos zmienic, jesli obie strony tego chca oczywiscie.

ja uwielbiam być zdradzanym :O

..zawsze chciałam zostać armatką strażacką...może to dlatego moja depresja się pogłebia