Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martyśka22

powiedzcie czy to jest możliwe, bo kolezanka sie ze mna spiera

Polecane posty

Gość Martyśka22

Jest pod Lublinem Karczma "bida", dwa piętra, znajduje sie na trasie Lublin-Warszawa, głównie jedza tan przejezdni.Ceny za obid to jakieś 20 zł w zwyż.Wiec moja kolezanka spiera sie ze mna, ze tam pracuje jej kolega i ten kolega powiedzial, ze DZIENNY utarg wynosi 90.000 zł.Czy to jest możliwe?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyśka22
to jest ta karczma: http://www.karczmabida.lublin.pl/ nie wierze w to bo bylam tam wiele razy i owszem jest tam caly czas pelno ludzi ale ceny nie sa az tak wysokie by dobic do takiej kwoty.ona mi wmawia, ze to prawda i smieje sie ze mnie, ze jej nie wierze:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załóżmy, że każda przychodząca tam osoba wydaje 50 zł, oznacza to że codziennie jest tam 1800 osób, raczej niemożliwe, tym bardziej że to nie knajpa w centrum miasta, tylko na trasie. W weekend to może bardziej realne, albo jak mają jakąś imprezę zorganizowaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyśka22
ale to chodzi wlasnie o utarg dzienny, bo gdyby chodzilo o miesieczny to moze bym uwierzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baran-ka
A ja uważam że gdzieś kolo tego targują.Bywam tam dosyć często i zawsze jest tam masa ludzi,a do tego zazwyczaj trafiam na imprezy biznesmenskie na piętrze.Jest to możliwe!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysle ze dzienny utarg
to jest 9000 a kolezanka jest przyglucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyśka22
90.000 dziennie w tego typu karczmie?sorry ale ja tam nigdy biznesmenow nie widzialam a tez tam czasem bywam.tam sie zywia kierowcy tirow lub inni przejezdni, poza tym ceny nie sa wygorowane, dlatego nie wierze w to absolutnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem tyle, że podobna jest nad zalewem pod Warszawą taka niby góralska. No i tam ludzie przyjeżdżają specjalnie z okolicy, nawet z drugiej strony Warszawy normalnie na obiad, itd. Byłam tam kilka razy i zawsze jest bardzo dużo osób. Ceny od 20zł wzwyż oznaczają, ze jak idą na obiad 4 osoby i każda zamówi jakieś danie (np. golonkę z różnymi dodatkami), plus piwo plus np. jedną wielką sałatkę czy jakąś zapiekankę ze szpinaku dla tych wszystkich osób, to zapłacą za to ok. 300zł. I pewnie zdarza się, ze dzienny utarg jest tak wysoki, np. jak ktoś zarezerwuję tę karczmę na jakąś imprezę, itd. Ale nie codziennie i nie jest to normą. Ale utarg to nie zysk, niestety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baran-ka
dużo ludzi wybiera "swojskie koryto"-to takie drewniane korytko z pieczonymi ziemniakami i mięsem różnego rodzaju z grilla.To kosztuje 98zl,a do tego po piwku i rachuneczek jest super.Nie chcę się spierać ,ale niezłą kapuchę tam trzepią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyśka22
domyslam sie, ze niezla ale 90tys dziennie?przeciez to miesiecznie wychodzi 3.000.000 zł:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baran-ka
No pewnie ze przychodu!!!!to są lokale pani polityk,gdyby jej się nie opłacało,nie zawracałaby sobie głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martyśka22
której polityk?Sierakowskiej?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogą-słynna jest na całą polskę ta knajpa-sam jak jade do Lublina to tam jadam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjasd
no slynna ale takick jets kilak w okolicy niedlako tej drogi tylko bardziej w strone Pułąw jest Swojska chata i tam na bank nie ma takiego utargu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrrroostee
co to znaczy "biznesmenów tam nie widuję"?? a wiesz, jak wygląda biznesmen?? bo mój facet niewwątpliwie nim jest, czesto tam się stołuje i na spotkania jeździ, ale na czole nie ma napisu "jestem biznesmanem" :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolllllllla
mogą mieć taki utarg, tam jest wiecznie pełno ludzi, często nie ma miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×