Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezbyt normalna...

Brak mi odwagi...

Polecane posty

Gość niezbyt normalna...

I pewnie do końca zycia będę żyć nie z tym facetem. A nocą śnić o mej miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orka27
zadzwoń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
chyba nie będzie chciał rozmawiać. Zawaliłam przez to, że brak mi odwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orka27
A możesz troche przyblizyć sytuację ? .. będzie łatwiej cos doradzić ... :) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnijj sie
a co zrobilas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaa..
moze sie napij jakiegos drinka na odwage i zacznij dzialac a nie marnowac sobie zycie i byc nieszczesliwa,nikt za nas nic nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola78
a co zrobiłaś niezbyt normalna...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
chyba tym razem juz spieprzyłam wszystko. Juz byłam prawie gotowa do wspólnego życia...i wycofałam sie w ostatniej chwili. I to niezbyt elegancko. Wiem ,że zagrałam nie tylko na swoich uczuciach. I chyba to mnie boli najbardziej. Miałam nadzieję, że to wszystko przejdzie, ale...nie przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
mail, gg odpada też. Po co mam pisać, jeśli mi nie uwierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
napiszcie coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
świat to nie tylko dwie osoby. trzeba być odpowiedzialny nie tylko za swoje marzenia. jeśli ktoś zawiedzie innego to bądź pewna że zawiedzie i kiedyś Ciebie. nie funkcjonujesz w próżni, twój umysł musi reagować nastrojami myślami i emocjami żeby świat czyli twój obszar percepcji istniał. dlatego nie spieprzyłaś. wspólne życie by istniało nowe życie wspólne musi funkcjonować w czymś. sensei: coś i brak a jednocześnie brak i coś. nie bój się czasu. ważnym jest by wiedzieć po co to wszystko i co można. 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orka27
Nie znam dokładnie sytuacji wiec trudno cokolwiek napisać.. Jednak najlepiej chyba by było poproastu z nim szczerze porozmawiała. Po co się zadręczać ... , bedziesz miała pewnosc że zrobiłas wszystko co mozna było zrobić. / oczywiscie jezeli Ci jeszcze zależy by cokolwiek wyjasniać (?). Zwykła szczerosc okazuje sie czasem najlepszym lekarstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uczucie tak łatwo
nie wygasa. Jezeli było, to i prawdopodobnie jest nadal. Także bierz, co Twoje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
ale ja wiem po co... nie mam 15 lat. Po prostu kiedyś zdarzyło się trochę złych rzeczy, poza tym...jest starsznie wybuchowy, mi to przeszkadza, tzn. duzo przeszłam i wolę spokój. Z drugiej strony zrobiłabym dla niego wszystko i pewnie gdybym była mu potrzebna, nie zastanawiałabym sie nad tym nawet 5 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uczucie tak łatwo
Nie mów, że chyba nie będzie chciał rozmawiać, ale sprawdź, jak jest naprawdę. Jeżeli nie spróbujesz, będziesz potem żałować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
to jest uczucie, które nam towarzyszy od 13 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minka anonimka
wycofałam sie w ostatniej chwili. I to niezbyt elegancko to niewiele mówi?? nik Cię raczej nie rozpozna więc może napiszesz co sie właściwie stało?? bo trudno się wypowiadać nie znając sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
co mam Ci powiedzieć, że powiedziałam, że nie. A do tego wmieszał sie ktos kto nie powinien. To nie ma znaczenia. Ważne jest to, że się wystraszyłam, nie umiałam walczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
A od tej pory żyje, ale tak jakoś bezsensownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....rozumiem....
Zdaje się, że potrafię sobie wyobrazić co czujezsz. Cosik podobnego i mi się w życiu przytrafiło. Niestety, u mnie odwrotu już nie ma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może tak właśnie miało być
ale dlaczego powiedziałaś nie??? to wynikało chyba z czegoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może tak właśnie miało być
bo nic się nie dzieje bez powodu... może tak będzie lepiej dla Was..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
wynikało z tego, że wątpliwości nie do końca zniknęły...ale mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
lepiej? owszem, gdybym tak się nie czuła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt normalna...
do ...rozumiem... : u mnie tez się chyba nie da nic zrobić, ale jak sobie z tym poradzić. Mam wrażenie, że wygetuje a nie zyje. I szczerze mówiąc, nie mam juz siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można całe życie
żyć przeszłościa, zadręczać się.. ale żyłaś jakoś zanim go poznałaś.. ja wierzę ze czasem rozwiazania podsuwa nam intuicja i takie obawy jak u Ciebie nie są wyssane z palca.. nic się nie dzieje bez powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....rozumiem....
Wiesz, ja już się nauczyłam z tym żyć...Przyzwyczaiłam się do tego, że Nas już nie będzie i chyba dlatego jakoś funkcjonuję ;)) Nie powiem, bo czasami bywa naprawdę ciężko. Odzywa się "kac" z powodu wcześniejszych, nietrafionych życiowych decyzji. Ale złe dni po jakimś czasie mijają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezbyt narmalna...
mnie zawsze podsuwała intuicja, ale czy zawsze dobrze? Żyłam za nim go poznałam owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głowa do góry
jeżeli facet kocha to góry pzeniesie dla Ciebie a jeśli nie robi nic to znaczy.. Wiecie co..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×