po alko napisałyśmy zboczonego smsa na jaja koledze. obraził się.

nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, on mnie za to bardzo chamsko potraktował, a na koncu zerwal kontakt, byłyśmy baaardzo pijane, koleżanka napisała mu tak: \"chce possac ci wora dlugo i namietnie, zgadzasz sie chetnie? mam na ciebie ochote skarbeczku\" to bylo okolo 23, po paru godzinach jak troche wytrzezwialysmy to napisalysmy smsa, w ktorym go za to przeprosilysmy, i napisalysmy ze bylysmy pijane. bardzo przegielysmy?

ten tekst jest tak obleśny że wypala oczy.

??

nie, bo mi wstyd :O sama bym nie wymyslila takiego tekstu, chyba myslalysmy, ze on sie bedzie smiac, ale sie pomylilysmy :O

pewnie omijał bym szerokim łukiem dziewczynę co by mi coś takiego przysłała o potem tłumaczyła się że była pijana a dodatkowe wnioski: pewnie zdesperowana, może zainteresowana seksem, za dużo pije i się nie kontroluje, nie chcę mieć z nią nic wspólnego... szczególnie jeżeli była by to daleka znajoma po prostu przegrała życie a tak w ogóle to żal :O

Powiedział, że zachowuje sie jakbym miala 15 lat, ze jestem nienormalna i zebym sie odpierdoliła. Hmm ale my sie znamy juz troche i on wie, ze ta moja kolezanka, ktora to napisala jest ... troche taka zboczona i ze obydwie mamy duze poczucie humoru... ech :(

no to wpadłaś :D wydało się, że sama sobie podbijasz temat :D :P :P :P

a co mi powiedział* miało być pieprzy mi sie kafe dzisiaj :/

Turquoise jestes zalosna, taki tekst w dodatku piszesz sama z soba :o

:D Dzioucha chce mieć dużo wpisów, to i se temat podbija. Gwiazdą kafeteryjną laska chce być. A juzci mościa panno, ja ci tez temacik podbiję, coby nie usechł. :P

okropny ten tekst, czułabym niesmak długo długo... na miejscu kolegi...

taaa nie tlumacz sie bo i tak wpadlas, napisalas sama do siebie :D:P

dobra wydało się :D:D:D :P:P:P nie chce byc zadna gwiazdka, jak bym chciala, to bym napisala z pomaranczowego nicku caly topik, bo az wstyd :O

a podbijam, bo naprawde mi głupio, on sie smiertelnie obraził :O chce wiedziec, co mysla o tym inni :P bo wszyscy poza obrażalskim kolegą się smiali :O

no racja :P przynajmniej juz nie krecisz. napisz ile macie lat i ile on?

ja mam 22 lata, kolezanka 20, kolega tez 20

gowniarski tekst i szczylskie tlumaczenie ze bylyscie pijane.

\'\'Zboczonego smsa na jaja\'\' ahhahaha no centralnie na jaja :D niesmaczne.

Hmm kiedys na jednej z imprez, kolega tego kolegi zazartowal sobie z tej mojej kolezanki i ustawil jej opis na gg (na jej gg) wlasnie z identycznym poczatkiem.... dlatego chyba ona sie zemscila takimi samymi slowami :O

w moim bliskim towarzystwie jakos nie bawia tego typu zarty...a dodam ze tez mam 20 lat..

no to podbiję sobie jeszcze raz ;) w nadziei, ze ktos powie, ze nie ma sie czym przejmować :O

Eh, widzę, poziom niektórych tutaj sięga stratosfery :o... Obrażać się nie ma za co, ale utrzymywac dalej kontaktu też nie ma co.

a dlaczego mu nie possiecie ?

czuję tu nędzę intelektualną:O