Jak pomóc sobie w nauce??

Hej:) Czy macie może jakies sprawdzone, bezpieczne sposoby na poprawienie koncentracji, pamięci, generalnie podrasowanie zdolności uczenia się?? Przyznaje, że nie potrafię uczyć się systematycznie. W LO to przechodziło, ale teraz, na studiach, zostałam z ogromną ilościa materiału do opanowania w parę dni. Siedze nad ksiązkami, ale już mam dosyć, jestem zmęczona i czuję, jak przyswajane informacje mi zaraz uciekają. Może są jakieś delikatne sposoby, ułatwiające uczenie się dużych partii materiału w szybkim czasie?? Oczywiście nie mówię o narkotykach, ale o jakichś ziołach, tabletkach. Słyszałam coś o gałce muszkatołowej, ale nie pamiętam, w jaki sposób trzeba było ją przyrządzić, a nie chcę sobie zaszkodzić i np zasnąc nad ksiązkami lub mieć przywidzenia :). Póki co zamierzam sobie jutro kupić jakieś "Plush Active" czy coś takiego, ale wątpię w szybkie działanie tego cudu. Macie lepsze pomysły? Z góry dziękuję :*

ja osobiście polecam plusssz active, w czasie sesji piłam go sobie i na mnie rzeczywiście działał, zawiera przede wszystkim kofeinę i magnez które dodawały mi powera i dodatkowo witaminy które wspomagaja cały organizm, no mam nadzieje ze dla ciebie tez bedzie dobry bo to róznie bywa na jednego działa a na drugiego nie wszystko zalezy od organizmu

ja osobiście polecam papierosy w czsie sesji, świetnie można się odstresować i musk się odpręża

na mnie papierosy nie działają jeśli chodzi o naukę jak już to jakiś papierosik na odstresowanie przed egzaminem!!!

no tak jest to sposób na stres ale ja nie zaliczam tego do dobrej pomocy naukowej ja wybieram podczas nauki spokój dużo jedzenia i plusssza activ żeby nie zasnąć nad książką

dołączam do zwolenników Plussza Activa, moż enie działa ekstremalnie długo, ani wyjątkowego kopa nie funduje, ale rzeczywiście pomaga podreperować stan ciała i ducha można kreślić ósemki w powietrzy czubkami złożonych dłoni (odstresowuje), wąchać cynamonowy olejek, natrzeć skronie mentolowym olejkiem (kropla na łyżeczkę oleju nośnego), kawa, mocna herbata, yerba mate...sporo tego

no i też fajnie orzeźwia lubię takie smaczki:)

odurz się tabaką red bull

tabaka red bull? pierwsze słyszę - to jakaś przenośnia?

??????????????????????????

ja slyszałam tylko o tabletkach ale nie próbowałam tzn jedyne rozpuszczalne tabletki na koncentrację jakie na mnie działały to właśnei plusssz active ale macie rację sporo tego na rynku dla każdego coś miłego

no każdy może wybrać coś dla siebie,ja kiedyś próbowałam yerba mate jest dobra jeśli chodzi o pobudzenie ale mi ni podchodzi w smaku ale za to lubię zieloną herbatkę która też dobrze działa

na mnie działa niewiele rzeczy, herbatę piję w ilościach niewyobrażalnych, więc organizm przywykł, a kawy nie lubię

na mnie wczoraj podziałały zadania z matmy. ok. 1.30 w nocy zabrałam sie za ta matme i o trzeciej myslałam ze juz dalej nie dam rady ale nagle zauwazyłam ze w ogóle nie chce mi sie spac... to chyba od tego myslenia... wiec myslcie:) skonczyłam o godz. 6.08 i musiałam zaczac sie szykowac do szkoły, pierwszy raz mi sie cos takiego zdarzyło

bo w pewnym momencie organizm się jakby regeneruje, czy też cofa się zmęczenie (na imprezach tak czasem mam, po pewniej godzinie, głównie w okolicach 3. na ranem przechodzi mi senność)

nasz indywidualny zegar biologiczny każdy z nas ma "kryzys " o stałej porze ja ok 2 w nocy i w takich momentach warto podeprzeć sie np takim plussszem active żeby nie dać się zmęczeniu i złapać drugi oddech

ja po pluszu tak się wyuczyłam na historię, że zdałam na 5 :D:D:D:D

no i gratuluje!!!! warto sobie czasem pomóc a taki plusssz active pomaga w koncentracji i nauce więc jest bardzo dobry przed egzaminem :)

bo to ogólnie dobry specyfik, wielu osobom pomaga, niedrogi i warto spróbować, tym bardziej, że jednak z tych bezpieczniejszych

dobry dobry przed egzaminem ja właśnie jestem po poprawce i odpoczywam ale przed bez plusssza nie dałabym rady

ja jem cośsłodkiego i posiłek normalny jest sycący ale nierozleniwiający, i pijędużo wody mineralnej z jakim tam pluszem ;)

no właśnie i nie drogi!!!!

ech, Nobla stwórcy Plusssza ;) kolejny dzień do przodu, jeszcze do piątku i spokój

a próbował ktos sesje ?

ja próbowałam jest dobra, tez działa ale teraz wole plusssz active bo działanie takie samo ale zdrowsze bo ma dodatkowo jeszcze witaminy!!!

Tussipect :) Ale tylko jak naprawde juz noz na gardle, a tak profilaktycznie to lecytyna (naturalnie wystepuje w jajkach i produktach sojowych, ale jest tez duzo suplementow)i magnez+b6 lub jakies delikatne w stylu pluszzza i innych kofeinowych.

a ten Tussispect to czasem nie działa jak jakiś narkotyk/dopalacz? nie wiem, pytam, bo mi się o uszy obiło

najlepszym sposobem na brak oleju w głowie, jest ołów w dupie.

Najlepsza jest odpowiednia dieta +lewatywa Tutaj dowody : http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263

:) wariaci http://www.apteka.miasta.pl/index.php?cPath=94&osCsid=518d80c6221e76407cc124e5a7f9afe2 - lista pomocnych specyfików, plussz activ też na niej jest