Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ***ciekawa***

Znacie ten tekst?

Polecane posty

Gość ***ciekawa***

Widok Twoich pończoch całkowicie mnie rozbroił. Twoje boskie nogi odziane w te seksowne pończochy ociekają erotyzmem. Zwracam uwagę na każdy Twój gest. Ruch kącika ust kiedy się uśmiechasz. Zawsze kiedy do mnie przyjeżdżasz świeci słońce. Nawet jeśli rano była ulewa. Oh jak bardzo chciałem się dzisiaj znaleźć między twoimi nogami. Czując Twój zapach zatraciłem się. To dziwne uczucie. Poprzez nozdrza Twój zapach rozpływał się niczym eteryczna mgła w całym moim ciele. Jak gdyby przebiegał wszystkimi arteriami, lekko seledynowy. Uspokajający a zarazem stymulujący. Przez ułamek sekundy czułem się jak byśmy byli jednością. Przez mój umysł przebiegł obraz naszych spoconych ciał. Zapach seksu mieszający się z palonym drzewem sandałowym które wcześniej było długo moczone w olejku eterycznym z Werbeny. Leżeliśmy bokiem a ja wchodziłem w Ciebie od tyłu. Cały czas masując twoją łechtaczkę jak gdyby była centrum kosmosu roztaczającego się w tym pokoju. Lizałem twój kark i ramiona. Miałaś pół przymknięte z rozkoszy powieki i rozchylone lubieżnie usta z których wydobywały się jęki rozkoszy z każdym moim zdecydowanym ruchem. Miałaś na sobie jedynie pończochy. Twoje dłonie zaciśnięte były na prześcieradle. Niemal je rozdzierały. Obserwowałem każdy Twój ruch. Twoje stopy prostujące się podczas moich nieuchronnych i coraz głębszych penetracji Twojej wspaniałej pochwy. Czułem pod swoją dłonią spoczywającą na Twoim kroczu, drżenie twoich mięśni brzucha. Nasze ciała były splecione i lśniące od potu. Wchodziłem w Ciebie coraz głębiej czując skurcze mięśni twojej pochwy która zaciskała się coraz bardziej na moim pulsującym z żądzy członku. Chwilę później znajdowałaś się już na czworakach przede mną, wypinając swój śliczny, lśniący od potu tyłeczek. Najpierw lizałem go czując w ustach twój smak. Mój język przedzierał się coraz niżej. Lizałem twój odbyt, wsadzając w niego swój język tak głęboko jak tylko zdołałem. Przez cały ten czas moje palce znajdowały się w twojej pochwie. Wibrowały i błądziły po każdym jej zakamarku. Przy każdym moim ruchu twoje ciało naprężało się z rozkoszy. Reagowałaś niczym wulkan. W pewnej chwili chciałaś się uwolnić. Moje dłonie nie pozwoliły na to. Mocno zacisnęły się na twoich biodrach i przylgnąłem moimi ustami do twojej fenomenalnej kobiecości ze zdwojoną siłą. Twoja świadomość nie potrafiła już zidentyfikować miejsca w którym znajdował się mój język. Nadchodzący orgazm przychodził do ciebie falami. Ułamek sekundy później byłem już w Tobie. Twardy i zdecydowany. Twoim ciałem targały spazmy rozkoszy. W chwili kiedy wybuchnąłem wewnątrz Ciebie, wyprostowałaś się nie zdając sobie nawet sprawy z tego że krzyczysz. Czułaś eksplozję nirvany wewnątrz najgłębszej części Twojej kobiecości. Nie kontrolowałaś już swoich reakcji i ruchów. Twoje ciało było teraz jądrem galaktyki nazywanej największą rozkoszą. Z całych sił przytrzymywałem twoje targane spazmami, wspaniałe ciało. W tym momencie byliśmy jednością. Poza tą jedną istotą nie istniało absolutnie nic. Oddychaliśmy jednym oddechem. Czułem jak przenikasz przeze mnie. Niemal czułem Twój orgazm. Jak gdyby Twoje wnętrze było moim... Chwilę później leżeliśmy wyczerpani. Nadal byliśmy jednością. Zapadaliśmy się w sobie... raz za razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ciekawa***
nie pytałam kto umie tylko czy wiecie czyj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>***ciekawa*** nie pytałaś czyj, tylko czy znamy ten tekst. :classic_cool: odpowiedź: My, Aramis, nie znamy :classic_cool: >>>ZONA ze mna miałaś takie przeżyć, ale co sie odwlecze to nie uciecze :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ciekawa***
ok. pytałam czy znacie... ale to prawie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciekawa
czy ktoś ten tekst Tobie wyslal ,czy to jest może przedruk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(kurcze, ta moja słaba wola 😡) a do czego Ci autor? (bo może to jednak ja napisałem :classic_cool:) ZONA tak tak, szlifuję cały czas :classic_cool: byle nie przesadzic, bo jak za mocno to może się w pojedynku złamać... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie, nie, jak to Ty, to to nie ja :classic_cool: powaznie, nie. tak tylko mnie zastanawia, co chcesz zrobic z autorem że tak Cię drąży. ;) (znaczy autor :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znamy ;):classic_cool: \'Staję za Tobą muskając powoli ustami Twoją szyje. Masuję powoli dłońmi Twoje piersi. Po chwili czuję już sztywniejące sutki, nabrzmiałe. Sterczące spod bluzki niczym bliźniacze wieże. Wodzę językiem po Twoim karku... prawą dłonią pieszczę Twój brzuszek zagłębiając się palcem wskazującym w Twoim pępku. Delikatnie pieszcząc go. Drugą dłonią głaszcze twój tyłeczek. Coraz mocniej przyciskam Twoje ciało do mojego. Do ucha szepczę Ci że już za chwilę przywiąże Cię do łóżka i zrobię z Tobą wszystko na co tylko będę miał ochotę. Staniesz się moją niewolnicą. Moja druga ręka zsuwa się powoli coraz niżej. Powoli rozpinam Ci spodnie. Wsuwam ją coraz głębiej. Wsuwam ręke pod Twoją bluzkę i stanik. Pieszczę Twoje piersi ściskając nabrzmiałe sutki. Czujesz jak krew pulsuje w Twoich skroniach. Czujesz ciepło mojego ciała. Ciepło które emanuje niczym gorąca aura. Czujesz jak zaczynam delikatnie pieścić Twoją nabrzmiałą łechtaczkę. Delikatnie i powoli uciskam ją wykonując palcami okrężne ruchy. Czujesz przez spodnie mojego nabrzmiałego penisa. Jest niczym pocisk który tylko czeka na otwarcie luku bombowego. Masz wrażenie że że czujesz pulsującą w nim krew. Tymczasem moje palce coraz bardziej zdecydowanie bawią się twoim kroczem. Jesteś już bardzo wilgotna. Zdajesz sobie jednak sprawę że to tylko początek. Zdecydowanie popycham Cię w stronę łóżka. Ściągam Ci spodnie i zaczynam całować stopy. Przywiązuje twoje dłonie do poręczy łóżka. Namiętnie Cię całuje bawiąc się twoimi piersiami które wystają nabrzmiałe spod bluzki. Zaczynam ssać sutki które są bardzo twarde i ciemnobrązowe. Muskam językiem Twój pępek by po chwili zanurzyć w nim głęboko język. Unoszę Twoje nogi liżąc łydki. Jednocześnie cały czas pieszczę Twoje piersi ściskając je i masując. Pieszczę językiem każdy fragment Twoich nóg posuwając się metodycznie ku kroczu. Liżąc uda zdejmuje Ci stringi. Zatrzymuje się aby przewiązać Ci oczy aksamitną chustą. Teraz całuje Twoje podbrzusze ściskając jednocześnie Twój tyłeczek. Czujesz mój język coraz bliżej swojej kobiecości by po chwili poczuć potężną dawkę rozkoszy kiedy docieram do łechtaczki. Liże ją najpierw powoli. Całuję. Słyszę twoje jęki rozkoszy. Twoje ciało wypręża się pod wpływem moich pieszczot. To tylko podnieca mnie jeszcze bardziej. Zagłębiam się swoim długim, wszędobylskim językiem coraz głębiej. Czujesz go wewnątrz siebie jak rytmicznie liże ścianki Twojej pochwy. Moje ręce błądzą jak oszalałe po Twoim ciele, pieszcząc je i masując. Czujesz coraz większe zdecydowanie w moich ruchach. Spazmy rozkoszy przeszywają Twoje ciało. Zaczynasz mnie błagać abym przestał. Jestem głuchy na twoje prośby. Nadal koncentruje się na Twojej nabrzmiałej i wilgotnej kobiecości. Moje ruchy są coraz bardziej gwałtowne. Mój język porusza się wewnątrz Ciebie niczym macka dająca Ci coraz większą rozkosz. Twoje serce chce wyskoczyć z piersi. Nie kontrolujesz swoich krzyków. Czujesz mój palec w swoim odbycie. Poruszający się powoli i zdecydowanie. Nie masz jednak pojęcia na czym masz się skoncentrować gdyż każdy ruch mojego języka powoduje nowe spazmy. Chcesz mocno złapać mnie za włosy. Nie możesz jednak tego zrobić gdyż jesteś zniewolona i zadana na wszystko co zrobię. Mój język ponownie koncentruje się na twojej pulsującej łechtaczce. Kreśli na niej okręgi. Palce poruszające się w Twoim odbycie są coraz bardziej zdecydowane. W pewnej chwili czujesz moje palce w swoich ustach. Zaczynasz je gryźć z rozkoszy. Zaczynasz ściskać moją głowę udami. Każdy nerw Twojego ciała przeszywa spazm rozkoszy. Teraz czujesz mnie na swoim ciele. Czujesz mojego nabrzmiałego członka na swoim brzuchu. Czujesz go na swoich piersiach. Jest coraz bliżej Twoich ust by już za chwilę się tam znaleźć. Kilka sekund później czujesz go głęboko w sobie. Krzyczysz ale nie zdajesz sobie z tego sprawy. On porusza się powoli i rytmicznie wewnątrz Ciebie. Bardzo dokładnie wypełnia Twoje wnętrze. Masz wrażenie że zaraz eksploduje w Tobie niczym supernowa. Trudno ci złapać oddech. Moje ręce błądzą po twoim ciele. Czujesz jak ssam twoje sutki by już po chwili całować Twoją szyje. Kiedy ponownie zagłebiam swoje palce w Twoim odbycie nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy. W ogóle przestajesz sobie zdawać sprawę z tego gdzie jesteś. Jesteś w nnym wymiarze... A ja mam teraz bardzo silną erekcję... Chcę to zrobić. Prócz tego jeszcze kilka milionów innych rzeczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra. pomyliłam nicki. A co z autorem??? Chyba już nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok. Ale tylko z tego jednego topiku? Bo ja nie jestem juz pewna czy autor to autor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zwykaly teks, dflaczego pytasz?\'Pierwsza fala orgazmu powoduje że twoje ciało napręża się niczym cięciwa w łuku. Mój język wycofuje się pozwalając ci dojść do siebie. Lekko muskam nim twoją łechtaczkę, bawiąc się nią niczym wspaniałym przyciskiem do twojego orgazmu. Szorstki materiał twojej bluzki drażni nabrzmiałe i sterczące sutki. Moje dłonie pieszczą twój brzuszek, kierując się coraz wyżej i wyżej. Czujesz mój język na swoim odbycie. Zaczyna delikatnie lizać twoje zakazane obszary. To dla ciebie nowe uczucie. Musisz podać swojej koleżance dokumenty. Robisz to półprzytomna. W tym samym momencie mój palec zagłębia się w twojej pupie. Szybko i zdecydowanie. Z twoich ust wydobywa się zduszony jęk a ciało przeszywa nagły dreszcz. Koleżanka przygląda Ci się badawczo i pyta czy wszystko jest ok. Kiwasz potakująco głową bo nie jesteś w stanie nic z siebie wydusić. Mój język ponownie wije się w twojej pochwie dostarczają ci nowych spazmów rozkoszy. Palec w twoim odbycie porusza się coraz głębiej i szybciej. Nie masz pojęcia na którym z tych faktów masz skoncentrować swoją uwagę gdyż nadchodzi nowa fala rozkoszy. nadchodzący orgazm. Obiema rękami ściskasz moje włosy przyciskając moja głowę z całych sił do swojego krocz. Z pod pół przymkniętych powiek widzisz jak wszyscy w pokoju ci się przyglądają. W tym momencie twoje cudowne ciało przeszywa orgazm jakiego jeszcze nigdy w życiu nie zaznałaś. Każdy atom twojego ciała eksploduje niczym supernova. Krzyczysz ale nie zdjaesz sobie z tego sprawy......;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ciekawa***
widzę, że więcej jest tekstów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ciekawa***
Aramis31 w sumie to Cie nie rozumiem, jesli facet coś takiego pisze jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło, że "women" ostatnio latała z toporem po forum w poscigu za jakims (...) co ją skrzywdził. To nie ja w kazdym razie :classic_cool: i o to mi chodziło, że może posądzała go o pisanie takich rzeczy - no i by go po nicku namierzyła, albo co. Jak tak, to to nie ja. Ale teksty niezłe, jest sie na czym poinspirowac ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ciekawa***
nie z toporem...Tak po prostu, wiesz zawsze głupio sie czujesz jak ktoś Tobą manipuluje i w końcu przejrzysz na oczy. A autorem tekstów podobno był on, ale po innych nie jestem pewna czy tych tez. I w sumie w tej chwili nie ma to już znaczenia. Po prostu ciekawość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, no, no... wszystko rozumiem. papa, muszę wiac.. tak tylko wpadłem. pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ciekawa***
pa,pa muszkieterze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***ciekawa***
Nie potrzebuje maila, tekst można skopiować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×