Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no coz....

pytanie do meszczyzn od kobiety z rozstepami

Polecane posty

byłam z 2 facetami był sex ale po ciemku oczywiscie, zakochali sie bo podobno liczy sie wnetrze, ale ja zrywałam znajomosc w obawie przed tym ze zobacza mnie nago .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz...
wiec mozna powiedziec ze zaden nie wiedzial czy nie widzaill rozstepow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz...
Boze czemu czasem przekreslasz czasem nasze zycie... Kazdy chce byc kochany a tu takie rzeczy nam sie przytrafiaja ii jakgdyby przekreslaja nasze szczescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwie kreseczki..
wszytskie kobiety sa piekne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z doświadczenia powiem
ŻADEN facet nie patrzy na rozstępy, gdy ma właśnie cudownie robionego loda itp. I tyle. Jeśli się ogólnie nie jest np. wielkim zwałem tłuszczu, to mężczyźni na jakieś tam mankamenty w ogóle nie zwracają uwagi, jeśli tylko partnerka jest chętna do zabawy, aktywna i śmiała. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ottomaroko
moja dziewczyna ma rozstępy lekkie na udach bo kiedyś miała duża nadwagę, ma do tego celulitis lekki na udach i posladkach- pomimo że ćwiczy ma siedzącą pracę i jest to niekorzystne- ale mi to osobiście wisi bo jest najcudowniejszą kobietą jaką znam- nie znam na całym świecie tak dowcipnej i ciepłej osoby! Cały świat bym jej do stóp przyniósł i gwiazdkę z nieba dał gdybym mógł- jest dziewczyną typowo kobiecych kształtów i wiem że tez ma kompleksy z tego powodu, zawsze patrzę kiedy kończą jej się pigułki to wiem że za ok. tydzień będzie miała depresję przez 2 dni i będzie ryczec w poduszkę że jest brzydka a moje słowa nic nie będą znaczyc... cóż takie zmienne jesteście :P ja tam mam gdzieś to że ma nadwagę bo jest kochaną dziewczyną, ambitną i szczerą... czasami się zastanawiam skąd wam się to bierze- faceci nie myślą o tym jak wygladają, mydło i wystarczy :) warto czasem żebyście zapomniały o wyglądzie... nie ma piękniejszych chwil jak wypad z moją damą na kebaba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny drogie, zawracacie sobie głowy pierdołami!!!! Rozbierz się, stań przed lustrem, popatrz dokładnie a zobaczysz ze jesteś piękna!!! Ja też mam rozstępy ale mam to w dupie :p a dokładniej na dupie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsdfsdf
Dioda - niektórzy nigdy się nie odkryją. Ja mam 28 lat, 5 partnerów na koncie i żaden mnie nago nie widział. Tylko mnie nie umoralniaj i nie pisz że jestem nienormalna. Ok, jestem. I trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałam sie pogodzic ze swoim ciałem ale jak widze jak młode dziewczyny ogladaja zdjecia kobiet ktore maja rozstepy i mówia fuj jaka ona zaniedbana to oblesne wstretne! to co mozna sobie myslec! ja dbałam o siebie cała ciaze smarowałam sie masowałam, po ciazy mialam komplikacje bylam leczona przez długi czas hormonami i własciwie wtedy rozstepy zrobily sie bardzo widoczne. nienawidze ich!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz...
ottomaroko jakie szczescie ma twoja kobieta jestes ogromnie wyrozumialy!!!Chociazby w sprawach naszych wariujacych hormoznow przed miesiaczka nie moge az chciala bym Was poznac osobsice przperaszam ale bardzo cenie takich ludzi!Moj facet jest wyrozumialy w duzym stopni ale te waroacje przed okresem to jakos znosimy oboje ciezko nie mozmey sie dogadac on chyba raczej nie rozumie tego ze my juz tak mamy...Pozdrawiam Was cieplutko:) Mi marzy sie aby czesciej mowilo sie czytalo o tych rozstepach cellulicie jako o czyms w nie ktorych przypadkacrh norlmalnym.Obecnie ludzie postrzegaja kobiete z rozstepami i cellulitem jakos zaniedbana a tak nie jest!Ja uwazam sie za zadbana dziewczyne w ciazy robialm wszytsko zeby uniknac tego swinstwa i niestety do tego moje cialo zobilo sie sflaczale stracila bardzo duzoooo ale zyskalam o wiele wiecej mam zdrowego pieknego synusia!a te kobiety ktore nigdy nie rodzily wiem ze tez maja rozstepy chociazby moja siostra chude to takie a pupa cala w rozstepach. ciesze sie ze zalozylam ten topik uslyszalam tu wiele mily i pouczajacych opini. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Histeryzujecie
Mnie pierwsze rozstępy pojawiły się w wieku 14 lat. Lekarz obejrzał i stwierdził to normalne, za szybko rośnie, a ma za słabą tkankę łączną. Oświadczył autorytatywnie tego się nie leczy to tak ma być. I żyję sobie z rozstępami od tego 14 roku życia. Na udach, na kolanach (!), kilka na piersiach + celulit na udach i pośladkach (a dawniej dla mężczyzn to były słodkie dołeczki!) Mam kochanego chłopa, dla którego jestem najpiękniejsza. To prawda jak jestes chętna do seksu i figli to facet nie widzi Twoich rozstępów. A jakby nie powszechna reklama pseudośrodków na rozstępy to też byście nie wiedziały, że je macie i nie wiedziałybyście, że to jakiś problem. Napędzanie koniunktury po prostu. Jak mi się robiły moje pierwsze rozstępy to prawie nikt o czymś takim nie słyszał. To tylko histeria pod wpływem reklam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma się czym stresować,nikt nie ma idealnego ciała.Takie piękności z idealnymi tyłkami i ciałkiem jędrnym pomimo upływu lat wykreowały programy komputerowe które skrzętnie usuwają wszelkie niedoskonałości sławnych osób.My kobiety się wzorujemy na tej sztuczności i się odchudzamy na potęgę albo popadamy w kompleksy z byle pryszcza na tyłku,by tylko mieć ciało takie jak ta z gazety lub telewizji.A to wszytsko to wymysł naszej cywilizacji żeby dążyć do doskonałości której tak naprawdę nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz...
moze to i media i reklamy i gazety zrobily z rozstepow cos zlego.Mi jedynie chodzilo o to jakie podejscie maja faceci do tego typu mankamentow naszej urody.No i .....ogolnie czytam tu o samych pozytywnych odczuciach i to mnie cieszy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coz...
podnosze watek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NO COZ....
czekam na wasze opinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buza ładna-dupcia w rozstepach
taka własnie jestem..nic na to nie poradze..chociaz bardzo bym chciała. tak...wstydze sie przed partnerem..ale w trakcie gry miłosnej..nikt nie mysli że ma rozstepy,to taki spontan..moze chwilke przed..i chwilke po..przechodza mi przez głowe te mysli..ale na pewno nie w trakcie.pozdrawiam..głowa do góry,pierś do przodu banan na twarz i chodzmy zdobywac miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do goooory
Ja mam dokladnie ten sam problem. Przez cala ciaze bardzo dbalam o siebie, wydalam krocie na kremy. Po ciazy to samo, ponoc swieze rozstepy latwiej znikaja. No ale coz mimo tych wysilkow brzuch i piersi sa nimi pokryte.A do tego jeszcze troche na pupie. Mi pomaga solarium. Jak sie mocno opale to nie sa tak widoczne. Wiem, ze na inne dziewczyna dziala to odwrotnie, ale moze sproboj. A co do meza, to kiedys, pare lat temy kiedy sie tylko spotykalismy, przy okazji ogladania jakiegos filmu, powiedzial mi, ze nienawidzi rozstepow. Teraaz kiedy ja mu placze z tego powodu twerdzi, ze mu nie przeszkadzaja, ale wiem ze jest szczegolnie wyczulony na zadbane kobietki. Wyglad jest dla niego bardzo wazny. Tez sie wstydze przed mezem, jestem bardzo skrempowana w lozku. Robie wszystko tak, zeby nie patrzyl na brzuch. Nieraz sie zastanawiam podobnie jak autorka, czy jakbym sie niedaj bog rozstala z mezem, bylabym w stanie rozebrac sie przed jakims innym mezczyzna.Bo co z tego. ze ubrana wygladam bardzo dobrze, kiedy nago juz gorzej. Na plazy jeszcze nie bylam po ciazy.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_z_rozstepami
Mam 19 lat, mase rozstepow chociaz nigdy nie wazylam wiecej niz jakies 56 kg, przed zadnym facetem sie nie rozbieralam i nie wiem czy to nastapi bo bym chyba umarla gdybym zobaczyla wyraz obrzydzenia na jego twarzy, zreszta sama nie moge sie patrzec na moje rozstepy i dla mnie sa obrzydliwe. Mozliwe ze tycie z innego powodu niz ciaza dobrze nie swiadczy o czlowieku ale kurde no tak czasem bywa. Nie pociesza mnie to ze moj chlopak myslalby \"o czyms innym\" albo ze jestem z nim bo nie \"bylo nikogo lepszego\". To jest taka wredna rzecz ze sie pojawia zanim sie polapiesz i juz masz tego pelno i nigdy sie nie pozbedziesz. Operacja plastyczna- nie wiem czy to naprawde dziala, przeciez nie wytna mi calego tylka. Jak sie jest mlodym to trudno w ogole zaakceptowac taka \'\'niesprawiedliwosc\'\' i to ze ktos bedzie nas musial zaakceptowac, zamiast tego ze np ktos bedzie za nami szalal. Troche nie na temat, ale chcialam sie wyzalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Oj moja 3cia chyba z kolei panna też miała sporo rozstępów i ją kochałem. I nie myślałem, o Larze Croft jak się stukaliśmy :P Była cudownym dziewczęciem (przynajmniej wtedy - Bogowie, jak się ludzie mogą stoczyć). Bywa i tak. No ale jeśli laska ma rozstępy z powodu obżerania się to niech se szuka amanta gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abrakadabra30
Bylam mezatka z rozstepami,bylam sama rowniez z...owymi,i bylam w zwiazkach,generalnie nie jest latwo,gdyz faceci sa wzrokowcami,oczywiscie sami niedoskonali lecz kazdy chce miec kobiete cud.Z pozoru akceptacja koniec w agencji towarzyskiej...aczkolwiek nie zawsze,kogo ciagnie do agencji to i tak tam polezie,bez wzgledu na to z kim bedzie.Mysle ze kluczem do sedna sprawy jest nasze nastawienie,jesli bedziesz mu wiecznie marudzic o tym,chowac sie pod koldra,gasic swiatlo i generalnie robic cyrk to masz jak w banku ze chlop cie bedzie mial dosc i to wcale nie ze wzgledu na rozstepy.Natomiast jesli bedziesz otwarta i pewna siebie(nawet gdy wewnatrz bedziesz czula inaczej),tzw. bogini sexu to w zyciu nie przyjdzie mu do glowy zeby szukac gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie nie jest lekkie i przyje
powiem Ci tak, miałem kobiete, dosyc przy sobie, rozstepy to był kolejny powód do tego by ją kochać, by sprawiać by czuła się lepiej... jesli komus to przeszkadza, top cóż... nie jest Twoja wina. rozstępy rzecz ludzka, liczy się jednak co innego, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_z_rozstepami
W ciazy nie bylam, wiec moje rozstepy raczej mozna zakwalifikowac do grupy - z obzerania. Jak pisalam, jakos szczegolnie gruba nie jestem, po prostu mam predyspozycje do nich. Wlasnie taki jest problem, ze rozstepy koajrza sie z czyms wstydliwym, wlasnie jak ktos sie obzera, to jakby to byla jego kara za grzechy. Nie wiem z czym by mozna to porownac, tzn z jakim "defektem" u mezczyzny, dlatego trudno mi sobie wyobrazic, czy by mi to przeszkadzalo u faceta. Niby zawsze sie mowi, ze jesli milosc jest prawdziwa to nie patrzy sie na takie rzeczy, ale tez trudno od kazdego wymagac zeby nie zauwazal takich "drobiazgow".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh a co ja mam powiedziec
mam 19 lat ,rozstepy na piersiach,na udach,na bokach brzucha.co z tego ze ogolnie jestem zgrabna dziewczyna jak pod ciuchami mam takie cos.Pare lat temu przytylam pare kilo,nie jakies 20kg,ale sie pojawily.niby sie juz do nich przyzwyczailam,nie sa zbytnio widoczne,wygladaja jak paski male,nie maja wglebien(pewnie wiecie o co mi chodzi).chlopak mnie bardzo kocha,jestesmy juz dosyc dlugo razem ,uwaza mnie za najladniejsza dziewczyne jaka zna,tylko ze jakos trudno mi w to uwierzyc jak widze dziewczyny wydekoltowane bez zadnych rozstepow.moja samoocena jest zerowa,chociaz on ciagle mnie przekonuje ze nic nie widac,mowi mi ze mam jakies chore fanaberie,ze zajmuje sie bzdurami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh a co ja mam powiedziec
dziewczyna_z_rozstepami wlasnie kazdy mysli ze rozstepy u kobiety ktora jeszcze nie rodzila sa od obzerania.taaa.sa tylko co innego jak dziewczyna przytyje przez dluzszy czas 5kg a co innego 30. czy ktos ci zwraca uwage,ze je masz?mi np siostra,tylko zastanawia mnie po co mi o nich wspomina,jakbym ich nie widziala ogolnie juz sie do nich pryzwyczailam,zrozumialam ze idealne cialo nie jest najwazniejsze,ale wiadomo ze nie czuje sie super jak widze dziew bez rozstepow. to nie jest tak ze ukrywam je: bywam na plazy,basenie,czasem nosze dekolty,szorty,mini(w lecie oczywiscie);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jejku ja zawsze myślałam, że każda dziewczyna ma jakieś rozstępy. Nawet mój luby je mam na pupie:). Moja piekna koleżanka na kolanach. Przyglądałam się wieli dziewczynom, szczupłym, zgrabnym i każda je miała, małe lub większe. Nigdy się swoich nie wstydziłam. Całe życie byłam szczupła, w dzieciństwie chuda. Bardzo szybko rosłam i stawałam się kobietą. Potrafiłam śmignąć 8 cm w rok. I stąd mam delikatne rozstępy na tyłku, udzie, łydkach, kolanie (tak jak ta moja piękna przyjaciólka, która również jest wysoka, nawet wyższa ode mnie;)). Jest śliczna i zgrabna, że tylko przypadkie zauważyłam, że ma tę rozstępy. Właściwie prawie ich nie widać. Ma super zgrabne nogi i całe lato chodzi tylko w mini. Czym wy się przejmujecie? Duże, zgłębokie rozstępy po ciąży mogą być problemem. To fakt. Ale te wszystkie młode, które mają delikatne, jasne, płytkie kreseczki powinny się popukać w głowę:). Wierzcie bądź nie, ale i faceci mają rozstępy nawet nie wiedząc o nich. A Panie po ciąży powinny uwierzyć w siebie. Jest wiele terapii na rozstępy, panie na topiku o rzostępach bardzo sobie je chwaliły. Próbować nie zaszkodzi, a przede wszystkim dbać o siebie i cieszyć się życiem. Bycie seksownym nie tkwi w idealnie gładkiej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_z_rozstepami
Mi nikt nie mowi bo zbytnio nie ma okazji zeby ktos zobaczyl. Chodze na basen ale to jest na zasadzie wbiec do wody zeby mnie nikt dlugo nie ogladal. Zawsze wszyscy mowia ze nie widac ale ja widze bardzo dobrze, trzeba byc slepym zeby nie zauwazyc, wiec to raczej jako pocieszenie. Jakis czas w ogole nosilam tylko dlugie spodnie, potem sobie to odpuscilam bo stwierdzilam ze nie moge sie cale zycie chowac, co nie znaczy ze sie dobrze czuje w krotkich spodenkach. Rozstepy sie kojarza z otyloscia i nikt kto mnie bez ubran nie widzial raczej nie pomysli ze mam rozstepy, dlatego to by pewnie byl szok dla faceta i tego sie boje. No ale jak ktos tu napisal zycie nie jest latwe i przyjemne :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_z_rozstepami
Martyna19 -> wiem o czym mowisz, ja bym sie nie przejmowala jakimis ledwo widocznymi paskami, chodzi o to ze jest ich tak duzo i sa niektore bardzo glebokie, tak ze skora wyglada jak zaorane pole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfds
rozstepow nie lubie u kobiet . MAle piersi czy piegi mi nie przeszkadzaja , ale rozstepy sa aseksualne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się nigdy rozstępy nie kojarzyły w otyłościa i nikomu kogo znam również. Każda moja piękna koleżanka je miała, mniej lub więcej. Malutkie lub duże. A bo to szybko rosła, albo szybko dojrzewała. Tylko wyjątkowi szczęściarze rozwijający się proporcjonalnie i mający genetycznie piękną skórę moga się poszczycić ich brakiem, ale też bywa, że do czasu. To tak ludzkie, że aż śmiesznie się tym przejmować. Z otyłością to się one mogą kojarzyć dzisiaj:o Co za paranoja. Aż mi się chce robić zdjęcia pięknych lasek, które je mają i pokazać Ci dobitnie, że to czego u innych nie widzisz, jednak tam jest. Slusznie, że się nie kryjesz. Bo z czym? Prawdziwe, głębokie rozstępy tworzą się po ciąży lub gdy bardzo drastycznie zmienia się waga. A i te kiedyś robią się białe i mniej widoczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założę się, że nawet nie widzisz tych rozstępów, bo niektóre są tak małe. Ja mam w miarę widoczne na jednym udzie. Ale to i tak nie zawsze. O dziwo na drugim nic nie mam. I w ogóle się tym nie przejmuje, bo trzeba się tam pryzpatrzeć by je zauważyć. Na tyłku to nawet mój chłopak ma, także widac dopiero z bliska. Pewnie ma w innych miejscach, ale przerz włosy nie widać:). Tak głębokie rozstępy mogą być problemem, ale polecam zabiegi dermatologii estetycznej i zwykłą pewność siebie. Znam prześliczną babkę po ciaży, super figurę ma, ale zostały rozstępy. Jest tak fajna, zadbana, że każdy student się na nią ślini:) I co z tego, rozstępy na brzuchu? Rodziła to ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×