Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do Ciebie pieśnią wołam...

jak sobie radzić w pracy z czymś takim

Polecane posty

Gość do Ciebie pieśnią wołam...

pracuję w miejscu, gdzie są prawie sami faceci. Wiek , gruuubo ponad 40 , i 50 lat. Ostatnio spotkała mnie taka sytuacja, do naszego pomieszczenia biurowego, (ja i 2 kolegów) wchodzi przełożony INNEGO działu. Jest wymiana luźnych myśli, na temat pogody itd. I w pewnej chwili koles mówi " No to co panowie, niedługo weekend, wypoczniecie, nie?" Jak ja jako kobieta mogłam na to zareagować, czy na to w ogole można jakoś zareagować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak cie to uraziło , nie daje spac po nocach :o ? odpuść sobie a jak nie to następnym razem zwróć uwagę ,że jest tu też kobieta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scyzoryk
A wszystko dlatego, że Szanowna Koleżanka ciągle chodzi w spodniach do pracy i to jest przyczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ciebie pieśnią wołam...
akurat wtedy byłam w spodnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a problem
świetnie Cie rozumiem - miałam tak samo:( ale zwróciłam się lekko z żartem -"nie widać tu kobity" ??? He - jaka reakcja! Niby dla niektórych to nie problem ale chamów nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ciebie pieśnią wołam...
macie racje, moze to nie jest takie wazne...moze przesadzam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×