Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość perrera

Czy Wasi faceci podobali się Wam od razu...?

Polecane posty

Gość perrera

W sensie fizycznie. Czy najpierw urzekło Was to jaki jest, jak się zachowuje, co mówi, a wygląd...z czasem stwierdziłyście, że się Wam podoba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość absolutnie nie
Moj uchodzil za super atrakcyjnego,przystojnego,mi absolutnie sie nie podobal.Przezylismy razem 20lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perrera
Ja mam, cholera, problem z ustaleniem, czy on mi się podoba, czy też nie :D Raz stwierdzam, że jest cudny, a za chwilę, że przeciętny i co ja w nim widzę :D Głowa zryta, normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość too-tikiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Mój na początku podobał mi się -oczywiście-ale dostrzegałam jekieś drobne wady w jego wyglądzie... Potem było juz tylko gorzej:P zakochałam się na amen i w moich oczach stał się najprzystojniejszym facetem na Ziemi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobała mi się ale do końca
to dopiero rano, bo pasjami nie znoszę cnotek dewotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guzik_z_petelka
nie od razu, spotykalismy sie, ja mu sie bardzo podobalam i po 2 miesiacach takiego niby spotykania sie zostalismy para , zaczal mi sie pod wzgledem fizycznym bardzooo podobac a dzis jest najcudowniejszy dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie byly juz
nie podobal sie ani troche, po miesiacu sie zakochalam, oddalam cala siebie, zwiazek trwal 3 miesiace, 4 miesiace minely od tego czasu i wciaz nie moge sie pozbierac... a w zwiazku to zdecydowanie ja bylam atrakcyjniejsza polowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuuduuu
Weheheheheheh był tak obrzydliwy i paskudny że nie chciałam go kijem dotknąć. Tak przeżyliśmy 20 lat. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perrera
Kurczę, u nas jest też różnica uczuć, że tak powiem. Ja go bardzo lubię i mi na nim zależy, a wiem, że on jest zakochany przez duże Z ;) Zastanawiam się, czy z tej mąki będzie chleb, przy takiej zróżnicowanym wkładzie uczuciowym na początku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość batalia baxis
na poczatku nie podobal mi sie....ale pozniej tak mu sie przyjrzalam i stwierdzilam....ma dwie rece, dwie nogi i cos jeszcze ....czyli taki zly wlasciwei nie jest;)...i tak mi sie spodobal...ze jestesmy juz dlugo razem...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perrera
Czyli jednak wygląd to nie wszystko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znalismys ie przelotnnie wczesniej jakis rok.....ale ja za nim nie przepadalam a on mnie wigole nie kojazyl dopiero jak siedlismy pprzy p iwku przypadkiem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był dla mnie aseksualny/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość był dla mnie aseksualny...
bo był facetem mojej kumpeli:) a jak sie rozstali i spotkałam go po kilku latach to od razu mi sie spodobał;) mimo że wcale sie fizycznie nie zmienił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perrera
A co sprawia, że nagle patrzymy na tą osobę inaczej...? Głupie pytanie, wiadomo, że to co ma w środku i nie mam na myśli wątroby, nieprawdaż ;) Ja się muszę pogodzić z faktem, że raz mam tak a raz siak, hehe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko życiowi przgrańcy mogą zwalać wszystkie swoje niepowodzenia na wygląd. Bo on ma takie raczej niewielkie znaczenie. Zestawienie cech dwóch osób, z którymi się spotykałam/spotykam: wzrost: 175cm vs. ok. 190cm waga: ok. 65kg vs. ok. 90. kolor oczu: niebieski vs. brązowy kolor włosów: bardzo jasny blond vs. brązowy plus zupełnie inne charaktery itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi od razu :) jak go zobaczyłam powiedziałam żartem do przyjaciółki:\" ten facet zostanie moim mężem\" :) jak na razie wszystko idzie w dobrym kierunku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuru
Jego oczy tak, choć nie były takie jakie mi się zwykły podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami przez wygląd skreślamy kogoś naprawdę fajnego pozatym nad ciałem można pocwiczyc jak się chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perrera
Jasne, nad ciałem można, bardziej miałam na myśli twarz ;) Zauważyłam, że pod wpływem chwili mam te rozmaite odczucia. Chyba nic u mnie nie może być stałe i wciąż takie samo, heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie i to się teraz mści
niestety. Kocham go, jesteśmy 2 lata w zwiąku, z nim straciłam dziewictwo. Ale nie ma chemii, nie mój typ erotyczny po prostu. łapię się na tym, że patrzę na innych. ech... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perrera
Na innych to zawsze można popatrzeć, w końcu ładny widok każde oko cieszy :D Gorzej, jak myślisz nad wymianą na "ładniejszy model"... Jak ktoś to powiedział; czasem jest chemia między ludźmi a nie mają o czym ze sobą rozmawiać i odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój był mi całkowicie
obojetny z wyglądu. Patrzyłam na niego jak na kumpla którego można wykorzystać w sensie żeby gdzieś zaprosił, np. na dicho, żeby nie siedzieć samej w domu. Ujął mnie jego charakter, pewne wyczucie w zachowaniu czego inni faceci zupełnie nie mieli i to że reprezentował sobą jakieś wartości, poczucie odpowiedzialności i stałość w uczuciach. W którymś momencie poczułam coś do niego, co zaczęło rozkwitać. Spędziliśmy razem wiele lat a teraz zamierzamy wziąć ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×