Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PLASTELINKAA

CHLOPAK NIE CHCE ZARECZYN PO 3 LATACH-JEST MI SMUTNO, PRZYKRO

Polecane posty

Gość PLASTELINKAA

OPisze swoja sytuacje dokladnie. Mam 26 lat, chlopak 27. Mieszkam w Polsce, on w Hiszpanii (Hiszpan). Dzieli nas ponad 2000 km, widzimy sie w kazde wakacje,) jak go poznalam w polsce to byl 4 miesiace),w kazde swieta, teraz ja jestem u niego w kraju od lipca,bo jestem na wymianie studenckiej, mieszkam z nim i jego rodzina. nie sa to wiec 3 lata pelne, ze sie widzimy codziennie, ale codziennie mamy kontakt, jak teraz wyjade znowu do polski, to tez bedzie:skype, tel, sms, emaile. Szczerze mowiac spodziewalam sie z jego strony oswiadczyn, bo chyba te pol roku mnie poznal. Byla rozmowa na ten temat z mojej strony, on nie chce narazie, bo -nie czuje w czasie terazniejszymb tego - nie rozumie pojecia zareczyn , bo po co komu oficjalna nazwa -twierdzi, ze musimy sie bardziej poznac -powiedzial ze lepiej cieszyc sie chwila,isc do przodu, bo on czuje presje, a on presji nie lubi, Jego siostra ma 29 lat, chodzi z chlopakiem 7 ,a zareczyli sie niedawno. Nie wiem ale czuje sie zle, spodziewalam sie ze oficjalnie pojade do domu jako narzeczona a nie dziewczyna. Nie czuje sie gotowy, ok, moge zrozumiec, a na seks sie czuje gotowy?????? Cos we mnie peklo, zaczyna mnie on draznic, moje zachowanie stalo sie mniej kontrolowane, wybucham placzem z blahego powodu, dla niego to niezrozumiale...czuje sie, jakby zaczynalo mi nie zalezec na nim czy ktos byl w podobnej sytuacji?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez sensu sie wkurzasz
on mial takie samo prawo odmowic teraz zareczyn bo tego nie czuje, jak i ty do myslenia, ze sie oswiadczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLASTELINKAA
Nie wiem, moze masz racje, ja wiem to, ze nigdy nie kupil mi kwiatka, jedynie co dal to zerwal od swojego dziadka z ogrodka polniaka:( ja juz mu dalam wiele razy do zrozumienia, ze kobiety lubia dostawac kwiaty, nawet tak dla zartu-sama mu kupilam,ale nic:( on powiedzial, ze okazuje swoje uczucie na codzien i nie potrzeba do tego kwiatow. ja rozumiem ,ale to jest romantyczne, jeju no jestem kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLASTELINKAA
potrzebuje rady, wsparcia, jestem tu sama, przeciez nie bede rozmawiac z jego mama na ten temat-.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLASTELINKAA
czy ktos byl w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guccimimi
jak na 26 lat jestes malo dojrzała. Przeciez wy sie prawie wcale nie znacie - widywanie sie na skypie to nie to samo, co widywanie sie codziennie "na zywo", przezywanie razem przeroznych sytuacji. To sztucznie stworzona sytuacja rozmowy. Skad on ma wiedziec czy chce z Toba byc na zawsze, skoro nie zna Cie dobrze ani Ty jego. Ja jestem z TŻ 4 lata, mieszkamy 2 minuty od siebie,spedzamy ze soba mnostwo czasu,a nadal nie jestesmy zareczeni - jesli mają byc zareczyny, to znaczy ze ma byc slub. Czy macie wobec tego np. mieszkanie tu lub w Hiszpanii? mozliwosc polaczenia sie w jednym kraju i dobrej pracy? to bardzo wazne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likakilka
rany kochana juz nie musimy miec parcia na slub ja jestem mezatka i zaluje tego jak diabli tyle ciach chodzi po swiecie a ja juz jestem uwiazana chodzilam ze swoim mezem 6 lat i prawie przymusil mnie do slubu wierz mi to nic nie zmienia wszystkie moje kolezanki po przysiedze roztyly sie sciely wlosy i zapuscily kobieta bez faceta jest jak ryba bez roweru i to prawda slub to papierek tylko papierek nie bedzie cie kochał bardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja jednaa 23
facet ma racje, popatrz, wystarczy ze powiedzial Ci ze nie chce zareczyn a Ty juz sie zmieniasz, zaczynasz histeryzowac i jak piszesz tak jakby przestaje Ci na nim zalezec, drazni Cie, wiec co to za malzenstwo by bylo. Jak kochasz to poczekasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLASTELINKAA
guccimii, nie nie mamy mieszkania, bo on zaczal niedawno prace,ktora zreszta Zmieni bo placa 600 euro:/ ja musze wrocic do polski, zeby ukonczyc studia. nie wiem gdzie bedziemy mieszkali-tu czy w jego kraju...nie wiemy co bedzie najlepsze. Jestem troszke zla tez na siebie, bo mialam mozliwosc pracy w policji, na praktykach mnie chwalono, no ale jestem z nim ,wiec nie bede znowu chodzila do szkoly policyjnej:/ druga sprawa-zawsze interesowala mnie praca w sluzbach granicznych-i tez nie bede, bo on powiedzial zebym sobie znalazla prace w moim zwwodzie, bo bede miala wieksza szanse awansu), a ja wlasnie NIE CHCE PRACOWAC W SWOIM ZAWODZIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLASTELINKAA
Ja tyle czekam, przeciez my sie czasem i po kilka miesiecy nie widzimy. Jakos ostatnio sie smutna przez to zrobilam. Dla mnie albo facet kocha i chce byc ,ale nie. dla niego zareczyny oznaczaja przygotowanie do slubu, dla niego wazne jest mieszkanie ,zaplecze finasowe, pocholore mi mieszkanie i kasa-ja chce tylko zareczyn! nmikt nie mowi o slubie za miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLASTELINKAA
Wiekszosc moich znajomych po tylu latach dazy do ustabilizowania zwiazku. Dla mnie takie ,,wieczne chodzenie,, jest denerwujace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja jednaa 23
druga sprawa-zawsze interesowala mnie praca w sluzbach granicznych-i tez nie bede, bo on powiedzial zebym sobie znalazla prace w moim zwwodzie, bo bede miala wieksza szanse awansu), a ja wlasnie NIE CHCE PRACOWAC W SWOIM ZAWODZIE. kurcze to jak facet nie chce sie wiazac to poczekaj co bedzie dalej i zajmij sie swoim zyciem. nei masz zadnych gwarancji na to ze bedziecie razem wiec spelniaj swoje marzenia, wybierz zawod taki jak Ty chcesz i idz do tej szkoly policyjnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja jednaa 23
PLASTELINKAA po czesci Cie rozumiem bo ja ze swoim jestem 4 lata i tez on nie chcial zareczyn. a teraz sytuacja sie odwrocila i na zareczynach mi nie zalezy, doszlam do wniosku ze sa mi niepotrzebne do szczescia, mam tyle planow i marzen :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opolka
bez powodu jest ci smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalibra
ja jestem w związku 4lata,nie jesteśmy zaręczeni,nigdy nie naciskam na to,wręcz nigdy nie chciało mi się o tym rozmawiać,jest nam bardzo dobrze.po co mi zaręczyny? chcę żeby jeśli już w ogóle samego go drgnęło ,ale napewno nie pod moim naciskiem.do ślubu tym bardziej mi się nie śpieszy nie rozumiem,myślisz że takie wymuszone lekko zaręczyny to dobry pomysł? w końcu powie ok,niech mi już nie marudzi i Ci kupi pierścionek,czy to coś zmieni? nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja jednaa 23
Olej go i poszukaj wartościowego faceta, który po 3 miesiącach będzie wiedział, że jesteś jego jedyną i ci się oświadczy to lepiej wychodzic za maz za byle kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalibra
"Wiekszosc moich znajomych po tylu latach dazy do ustabilizowania zwiazku. Dla mnie takie ,,wieczne chodzenie,, jest denerwujace." a jeśli Ci kupi pierścionek to już nie będzie wieczne chodzenie? to też będzie wieczne chodzenie tyle że z pierścionkiem,czy wy naprawdę wolicie takie puste prezenty czy słowa niż prawdziwe uczucie? bo jesli chłopak czegos nie czuje to po co wymuszać? ustabilizowaniem związku są zaręczyny?śmieszne podejście macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja jednaa 23
a dla mnie byle kim jest ledwo poznany facet ktory sie oswiadcza po 3 miesiacach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka ja jednaa 23
Dla mnie byle kim jest ktoś z kim trzeba chodzić 7 lat, żeby w końcu łaskawie ci się oświadczył a gdzie idea milosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLASTELINKAA
nie pojde do tej szkoly, bo jesli bedzaiemy mieszkac w hiszpanii, to bede musiala oddac kase z tej szkoly, bo zrezygnuje z bycia policjantka. W sumie jestem bardziej przekonana do sluzb granicznych, ale ON mowi, ze lepiej bedzie pracowac w zawodzie, szybszy awans bedzie, mowi, ze sluzba graniczna to nic ciekawego, tak zesmy mysleli ze ja tu przyjade po obronie pracy i bede pracowac jako kelnerka, lae ja juz pracowalam w swoim zyciu jako kelnerka i mam dosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guccimimi
ehh...tak to jest ze związkami na odległość... zareczyny nie sa żadną gwarancja,nie wiem skad takie parcie. Ze jak bedziesz miec od niego pierscionek,to wasz zwiazek bedzie bezpieczny? widac,on nie jest jeszcze gotowy. wiesz,moja kolezanka tez byla w takim zwiazku. on mowil jej o slubie, o dzieciach. wlasciwie wszystko juz było pewne..czekalo tylko na realizacje. kto by pomyslał, ze po takich zapewnieniach zdradzi ja i rzuci w jeden dzień. Planowanie ślubu nie zastapi milosci,ani jej nie upewni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scyzoryk
Obawiam się że za bardzo się zaangażowałaś uczuciowo i chcesz się pochwalić koleżankom, że miłość do Hiszpana to jest wielka miłość a tak naprawdę to nie masz nic i być może tylko zabawką jesteś Hiszpana , on może się zna na bykach albo na pomidorach ale nie musi się znać na tym, że Polka z Polski chce otrzymać pierścionek zaręczynowy , skoro nie wie o pierścionku to może zawsze byki popełniać a Ty nigdy nie będziesz świadoma czego on chce ? W końcu , czy Hiszpan oprócz wyglądu południowca mądrzejszy jest od Polaka , który wie co należy przyszłej narzeczonej ofiarować ? Moim zdaniem, nie licz na Hiszpana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PLASTELINKAA
Ja na niego moge liczyc, z pewnoscia mnie nie oklamuje, mieszkam z jego rodzicami isiostra, nie ma nikogo na boku(to nie jest typ z filmow typu goracy macho). moze macie racje-parcie na zareczyny, potem na slub nie jest njalepszym rozwiazaniem.moge go odstraszyc ze tak powiem.nawet wspomnial, ze czuje sie przymuszany a on tego nie lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemyśl to
mój od 10 lat twierdzi, że nie chce czuć presji i nie jest gotów Własnie zbieram się, żeby odejść, choć go kocham. To Polak. Mam czekac do osiemdziesiątki? Czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekac i czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
mój od 10 lat twierdzi, że nie chce czuć presji i nie jest gotów jesli chcesz byc tylko z nim cale zycie i tylko na tym Ci zalezy to czekaj, a jesli zalezy Ci na tym zeby miec rodzine i dzieci i Ci sie juz spieszy "bo to ten wiek" to zostaw go i szukaj dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sterowanie cyfrowe
jeśli to nie prowokacja :classic_cool: Szczerze mowiac spodziewalam sie z jego strony oswiadczyn, bo chyba te pol roku mnie poznal. :D Byla rozmowa na ten temat z mojej strony, on nie chce narazie, bo -nie czuje w czasie terazniejszymb tego ---ja też tego nie czułem, i to w żadnym czasie - nie rozumie pojecia zareczyn , bo po co komu oficjalna nazwa ---no właśnie -twierdzi, ze musimy sie bardziej poznac ---mówi jak mędrzec -powiedzial ze lepiej cieszyc sie chwila,isc do przodu, bo on czuje presje, a on presji nie lubi, ---mówiłem to samo Znajdź sobie mężczyznę o podobnych zainteresowaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sterowanie cyfrowe
"Daj sobie z nim spokój. Przestań z nim sypiać. Olej go i poszukaj wartościowego faceta, który po 3 miesiącach będzie wiedział, że jesteś jego jedyną i ci się oświadczy" :D :D :D po 3 miesiącach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×