Flirciarski poranek

Łodzianka chyba nam się zaimprezowała a jak tam Wasze karnawałowe szaleństwa ??:>

Ja tam nie poszalałem... Wrobili mnie w kierownicowanie ;). Zresztą nie za bardzo miałem ochotę na zabawę... tak samemu ;) ? Ale wczoraj lekko nadrobiłem z ojcem i szwagrem na browarze, bo musieli postawić coś za podwiezienie w nocy do domu :D.

Czesc flirciarze ;) ja od rana.... :D:D dowcipy czytam :P a ten to hit dnia :D:D Para zakochanych siedzi w kinie w ostatnim rzedzie. On:- My juz tu ponad godzine siedzimy, a ty mnie nawet nie pocalowalas Ona: - Przeciez dopiero co ci lodzika zrobilam !?!?! - Mi ????

:D :D :D :D Lepiej chyba samemu iść do kina jednak ;)

albo jechac na plażę :P Co powiedzial huragan do palmy kokosowej? - To nie bedzie zwyczajne dmuchanie. :D:D:D:D:D

Jak się ma plażę w pobliżu to tak... ale 500 kilo się telepać ;) ? Może w wakacje ;). Czym się różni opona od murzyna ? . . . Jak się na oponę założy łańcuch to nie zacznie rapować :D. ( jeśli się powtórzyłem albo kogoś uraziłem to przepraszam )

ja tam w wakacje musowo :)

3 facetów plotkuje która zona ma lepszy orgazm 1 mówi ze musi ja kneblować bo wszystkich budzi co tak krzyczy , 2 to nic ja musze okna zamykać bo cała kamienica słyszy, 3 to nic w porównaniu z moją jak moja żona ma orgazm to ja ją w barze słysze

Plaża... piękny zachód słońca... gorący piasek... siedzisz sama wpatrując się w fale... ktoś Cię obejmuje od tyłu i mocno przytula...

kiedys kochałam się na plazy ;) przy świetle księzyca ;)

Ja również i bardzo miło to wspominam, plaża woda mmmmm :D

Z racji, że do morza mam daleko to wspomnienia mam znad jezior i rzek :) ale też piękne :D

no to opowiedzcie jak to było?? i z kim??:P

No jak to z kim ? Z moją wtedy obecną :D. Pływała sobie na materacu, opalała się. Materac obróciło w stronę brzegu, a ta złośnica rozchyliła lekko nogi i przesunęła paseczek stroju pokazując mi co tam ma ;). Musiałem wejść do wody aby ukryć , że mi się rozmiar w kąpielówkach powiększył no i do niej popłynąłem. Weszła do wody, oparła się o materac, objęła mnie nogami i tak się uśmiechnęła, że nie wytrzymałem :D. Woda nawet ciepła była, ona gorąca w środku. nie przeszkadzały mi tłumy ludzi na brzegu i kilku pływających w okolicy. Było wspaniale. Do tej pory mam na ręce jej ślady zębów, bo żeby nie krzyczeć zagryzła je na moim ramieniu ;) Miodzio było ... :D P.S. A podczas pięknej nocy na Krecie, już już miało być namiętnie, romantycznie i podniecająco na plaży ale zjawiła się grupa helmutów i nam wszystko popsuła :(

No u mnie to taki sexik plażowy był dość dawno temu jeziorko, ognisko, swieżo poznane dziewczęta ze śląska, najpierw wspólna kąpiel nagusów przy blasku księżyca. Później wiadomo porobiły się parki i kto chciał to się zabawiał :D Stęki i jęki napewno były dośc mocno słyszalne w okolicy jak to nad wodą :D.

Za to V nas zaskoczy swoja opowieścią :D

Pewnie tak, bo na razie milczy ;)

Przyjeżdżał kiedys nad jezioro nad którym ja bywałam pewien pan :) miał tam mały jachcik :) który potem moim imieniem nazwał ; kiedys z racji tego ze wyrwal się z domu jakoby na ryby postanowilismy poszukac jakiś miłych wędkarzy którzy odsprzedaliby mu złowioną rybkę :) szukalismy po tych brzegach tak że czasem bardzo goraco bywało ;) Wiem jedno na jachcie zacumowanym na przystani nie mozna było sexu uprawiac wszystkie stały sztywno a ten jeden masz jak na sztormowych falach :D:D:D:D

Zawsze można wmówić innym tzw. miejscowe zaburzenia grawitacji bądź mini trąby powietrzne szalejące w tym jednym akurat miejscu :D

Po tym co tu czytałem nie wydaje mi się V, żebyś miała problem z sexikiem w miejscaqch publicznych :D

no wiesz Dropsik ja to jak ta palma kokosowa istne huragany zatrzymywałam na sobie ;)

:D

To pisałem ja, Jarząbek ;D

PreZesso jak jest ciemno to nie mam problemu z sexem w miejscach publicznych ;) najwyzej gazetą twarz zasłonię :D:D:D:D Dropsik= Tornado??? mmmmmrrrrr :P

Noooo.... bo czasami lubię szybko :D Lubisz Vii takie wiaterki ;) ?

nooo Dropsik uwielbiam szybkich facetów przecież to wiesz ;) takich co potrafią kilka razy ;) choc są tacy którzy to odkrywają dopiero po sexie ze mną :D:D:D:D

Dropsik normalnie sie rozmarzyłam ;) Ja jeszcze nigdy nie ten teges w miejscu publicznym ale jak tak was czytam to hoohoo :D

Ty też już wiesz, że ja pierwszy raz szybko, a potem to już prawie do bólu czyli ile wytrzyma partnerka i ja ;) Czyżbyśmy byli podobni do siebie zainteresowaniami i upodobaniami ;) ?

czesc atrka :) Dropsik do szybkich numerków w miejscach publicznych byłby idealny ;) Dropsik ja tez kiedys podobnie jak ty sexiłam się w wodzie przy pełnych plażach :P ale jakoś mi to wtedy nie podeszło ;)

Wtedy to byłem młody i piękny i mogłem to robić ciut mniej niż królik :D ( a przynajmniej tak mi się wydawało ).... teraz zostało mi "piękny" :D ale dalej mam ochotę prawie zawsze i prawie wszędzie :)