Flirciarski poranek

mmmmrrrrr..... czuje jak na ciepłym ciele rozpływa sie i jak pomieszczenie ogarnia jego intensywny zapach ;).....ta kropelka spływa po brzuchu powodując gęsią skórkę ;)

Ta którą właśnie zlizałem z Ciebie ?.... pyszna była...więcej wina ?... jest pyszne....nie chciałbym Ci poplamić spódnicy winem, bo trudno schodzi... pozwolisz, że ją ściągnę ?....piękne pończochy i śliczne majteczki...pozbądźmy się ich :).....z ud jeszcze wina nie spijałem...mogę spróbować ?

wkładam plca do kiliszka i delikatnie skraplam sobie uda ;) zanużasz się miedzy moimi udami a ja ponownie maczam palce w winie i pocieram nimi mój guziczek ;) Twój jezyczek rozkosznie wedruje za kropelkami ;)

wysysam krople wina z guziczka.... zlizuję z warg...przechylasz kieliszek i powolutku lejesz je na uda....zlizuję je...jest ciepłe od Twojego gorąca....wyginasz ciałko w górę...prężysz się i mruczysz cichutko rozkosznie...zanurzasz palec w winie i w muszelce....przyciągasz moją głowę do niej...wkładam języczek w Ciebie smakując wino zmieszane z Twoimi sokami...ogrzane twoim podnieceniem... głębiej i głębiej...powoli zataczam nim kółeczka w tobie...drżysz coraz mocniej...przyciskasz mnie mocniej do siebie, obejmujesz głowę nóżkami i ściskasz coraz mocniej...

podpieram ci brodę palcem i filuternie patrząc w oczy przyciągam do siebie ;) ..... grzeczny chłopczyk ;) chwytam ząbakami twoje wargi i gwałtownym ruchem odpycham opadasz na plecy a ja siadam na Tobie okrakiem ....całuje za uchem przygyzam muszelkę ucha jezykiem przciągam ku szyli i całuje tors ;) zanurzam palec w winie i otaczam paluszkaim suteczki.... zamocz palce a ja spróbuje jak wino z nich smakuje.....kazdego z nich wkładam w usta oblizuje zasysam.....zsuwam się nizej okalam jezyczkeimpępuszek i juz czuje jak na dole napięcie i ten cudowny zapach podniecenia....czy mam go spróbować?:)

....chwytam kieliszek wina...polewam go całego...zamykam oczy...jest Twój....

oblizuje go od nasady ku górze....otaczam jezyczkiem główkę.... schodze ponownie jezyczkiem w dól oblizuje jajeczka wkładam je w usta i zasysam....mmmmm wino ma zupełnie inny smak niepowatarzalny znowu przciągam jezyczkiem ku górze...... czubeczkiem penetruje to malenkie pęknięcie na jej szczycie i pomału wkaldam w usta .......wracając zasysam i rozkoszuje się smakiem.....znowu zanurzam i wracając zasysam ...... tryśniesz mi w usta?;)

masz niesamowity języczek....wplatam Ci ręce we włosy...delikatnie dociskam do siebie...ściskasz go mocno wargami... pomagasz mu rączką.... wyprężam się.... z ust wydobywa się zwierzęcy warkot... czuję gorąco na nim.... nie wytrzymuję pieszczot.... odlatuję w rozkosz....

musimy kiedys opisać to co widać czasem w pracy na klatkach schodowych ;) Prawda Dropsik?? przezyjemy to ;)

No pewnie Vii :) Wymyślimy coś jeszcze oprócz tego co tam widać :D

No chodź, chodź Vii... czule przytulę, pogłaszczę, pocałuję te śliczne, miękkie usteczka, wtule się w Twoje włosy...

:) ty naparwde jestes jakąś moją osobowością Dropsik :O nawet odczuwasz moje stany emocjonalne :P zaczynam się Ciebie lękać ;)

Nie musisz się lękać :), krzywdy nie robię temu kogo lubię :) A Ciebie bardzo lubię :)

Tak będąc przelotem dzień dobry pięknym Paniom i sz. Panom :)

daje namietnego buziaczka sz.Panom a pieknym Paniom uśmieh na cały dzień ;)

uśmiech* :O te literówy :P

I wzajemnie ;)

czesc atrka ;) wszedzie cie widze na forach ;) a u nas tak mało bywasz ;) muszę ci się do czegoś przyznać ;) ostatnim razem jak opisywałas swoj ubiór zrobiło to na mnie wrażenie ;) nie wiem czemu?? ale jestem bardzo wyczulona na to co noszą kobiety i podobał mi się ten opis ;)

witaj atrka :) Dziewczynki, dajcie linka do tego opisu stroju :)

iojej!!!! Dropsik dwie strony wczesniej :P a gdzie mnie dzis zabierzesz?;)

No fakt... nie zauważyłem :D Może wyjdziemy na klatkę ? Nie wiem, zapalić czy porozmawiać o czymś ;) ? Albo tylko sie przejść dla zdrowia :D

na tej klatce jest tak cichutko i ten półmrok panujący ;)

Daj rękę, bo się potkniesz na schodach, a strome są...czemu masz ją taką zimną ? Pozwolisz ogrzać ? Włóż je mi pod koszulę albo tam gdzie cieplej...

Hmmmmmmm Viii, az się zawstudziłam :D Nie przeszkadzam Wam po prostu namiętne Słodziaki :D

Vii znikła... jak zwykle tajemniczo :) I to mi się w niej podoba :)

Dropsik szef mnie zajął bardzo mocno ;)

Hmmmm... będę z nim musiał pogadać na temat zamiany na stanowiska ;). Ja bym wziął jego posadę, wtedy byłabyś wiecznie zajęta z szefem ;)

no czołem amatorzy porannych lub całodniowych zabaw oralnych lub słownych:) niepotrzebne skreślić

nooo nie wiem czy PreZesso chcialby az tak się poświęcic dla Ciebie ;) on też mnie lubi :P

czesc Jewgienij zadnego nie skreślę lubię kazdą zabawe ;)