Odnośnie nauki obcych jezyków.

Mam pytanie czy jest jakiś termin na fakt że ktoś rozumie w obcym jezyku wszystko tzn bez żadnego problemu rozumie co sie do niego mówi, oglada filmy, czyta gazety a nie potrafi mówić, pisać?? Taka jednostronna znajomość jezyka.

tak, brak znajomości jezyka :P

Bardzo smieszne a ja pytam poważnie. Nie wiem w jaki sposób znaleść jakies informacje na ten temat.

a ja bardzo poważnie odpowiadam. a propos... polskiego też nie znasz :o

znajomośc bierna

znajomosc bierna, po prostu

Dzięki. Prawde mówiąc nie rozumiem jak to funkcjonuje. Człowiek potrafi wszystko przetłumaczyć dokładnie z obcego jezyka na swój a nie umie zrobić tego w druga stronę. Jeszcze raz dzieki za podpowiedz w określeniu tego zjawiska.

albo głupota

1. możesz miec blokadę psychiczną np. obawę przed smieszną wymową, lub robieniem błędów, którą musisz przełamać np. rzucić się na głęboka wodę, pojechać do obcego kraju i po prostu zacząc mówić 2. mozesz byc na etapie znajomości biernej - występuje ona w poczatkowej fazie nauki języka i czynna przyjdzie z czasem

witam to zalezy od czlowieka i jego umiejetnosci ja mieszkam w anglii od 3 lat, mowie po angielsku w pracy i w domu (nie mam kontaktu z polakami wiec mowie po angielsku 24/7 ) mowie po ang baardzo plynnie, z super akcentem, pisze bez problemu, czytam ksiazki po angielsku, filmy ogladam tak jak po polsku-wszystko rozumiem ale to zawlezy od czlowieka ja chyba mam jakies dodatkowe zdolnosci:) bo np moja siostra mieszka w anglii tyle samo co ja,(daleko ode mnie) i mowi baardzo slabo, z trudem czyta artykuly nawet w glupim comopolitan wiec jak widzisz- to zalezy

kretynizm (Europa) (fr. crétinisme od crétin ‘kretyn’) 1. med. wrodzone zaburzenie rozwoju wywołane brakiem lub niedoczynnością gruczołu tarczowego, co powoduje niedorozwój umysłowy, niski wzrost, tępy wyraz twarzy, znaczne powiększenie języka; matołectwo. 2. pot. idiotyzm, głupota, bezsensowne działanie. Nic tu o znajomosci obcych jezyków nie widzę. Głupota jest natomiast używać zwrotów bez ich rozumienia. dziekuje za dobre chęci.

tak jessico cieszymy się pochwaliłaś nam się...w sumie trochę nie na temat...ale co tam :p

ja wiem co mówie, jestem kretynką

Haris ;) dzieki wszystkim za udział, zwłaszcza podszywaczom. A tak na marginesie .. czy ja gdzieś napisałam że mam taki problem?? Chciałam zrozumieć tylko to zjawisko i Ooo Kretyniźmie!! zapytałam na kafeterii. Doświadczenie powinno mnie czegoś nauczyć ;)

Ale jak bo nie rozumiem? zeby umiec cos przetlumaczyc z obcego jezyka tak idealnie jak mowisz na ojczysty to trzeba go znac ...znac slowa czasy itd. ... to niby dlaczego skoro zna sie slowa i czasy nie moze sie wypowiedziec w tym jezyku ? skoro nie moze to znaczy ze tak na dobra sprawe wcale tego jezyka nie zna tylko zgaduje a to nie jest zadna znajomosc jezyka...przeciez nawet jak zna sie nie wiele to taki ktos wie jak sie to wypowiada skoro wie jak ktos inny ma to powiedziec.Jeszcze mniejsza z pisaniem i czytaniem bo to ze ktos potrafi sluchac i mowic w danym jezyku nie znaczy ze musi umiec pisac.

Jelsi to ty jestes ta osoba to po prostu naucz sie tych wszystkich slow i wtedy bedzieszm ogla sie tez wypowiadac....moze to jest tak ze sluchasz jak ktos mowi albo czytasz i to utwierdza ci sie w pamieci ale nie potrafisz znalesc tych slow kiedy chcesz cos powiedziec....albo jakas blokada...

w sumie mnie to nie interesuje kto konkretnie ma ten problem czy jest to problem ogolny - po prostu łatwiej mi zwracać się bezpośrednio do Ciebie