Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość realistaaaaaaaaaaaaa

Właśnie wyszła wasza hipokryzja !

Polecane posty

Gość realistaaaaaaaaaaaaa

W temacie "Małżeństo i mieszkanie w spadku." Wszystkie zgodnie radzicie by nie przepisywała połowy mieszkania na męża...bo bezpieczeństwo bal bla..........tylko jak jakiś czas temu był tem,at, że jakiś facet chciał przed ślubem spisać intercyze, że mieszkanie i samochód są tylko jego to wszystkie zgodnie , że facet chce ją wyrolować, że robi jak mu wygodnie, że wszystko wspólne itd.........Boże tak zakłamanego gatunku jak kobieta to nie ma drugiego na świecie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zakłamanego i kurewskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość valerian
Już coś napisałem w tamtym topicu...ale ogólnie masz racje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
realista czy tw w ogóle wiesz czym jest intercyza...jak mieszkanie i samochód bylo chlopa przed slubem to slub tego nie zmieni co wnosisz to twoje nadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to, co było przed ślubem przekazane w darowiźnie, bo ślubie nadal jest tego kogoś - w tym wypadku nie trzeba spisywać intercyzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm.....
realista niestety ale mowisz o calkiem roznych rzeczach. Moglbys porownywac te dwie sytuacje gdyby to kobieta chciala zeby maz przepisal na nia jego mieszkanie i samochod (polowe). Majatek sprzed slubu tak czy siak jest wlasciciela. Bez wzgledu czy bierze potem slub czy podpisuje intercyze. Intercyza reguluje to co sie zarabia po slubie. I wyboraz sobie np taka sytuacje ze kobieta przez jakis czas nie ma zadnych dochodow bo zajmuje sie dziecmi, domem itp. W razie rozwodu w przypadku intercyzy kobieta zostaje z niczym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość realistaaaaaaaaaaaaa
tamten facet przy rozwodzie też nie zobaczy nawet m3 mieskzania ...więc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm.....
realista ale co on włozyl do tego mieszkania? Dostał gotowe. A ja mowie o sytuacji w ktorej kobieta decyduje sie (razem z mezem) ze ona nie bedzie sie dorabiac, robic kariery czy chocby pracowac na wlasna emeryture tylko zajmowac sie domem zeby maz mial wszystko zrobione, ugotowane, wyprane itp. Poswieca na to powiedzmy 20 lat i zostaje z niczym. Co innego pchanie sie z lapami do czyjegos majatku, a co innego podzial tego czego sie obydwoje dorabiaja. Nie wiem w sumie. Ja bym ani nie zadala od kogos czyjego majatku ani nie obrazala sie jak maz chcialby intercyzy. Rozumiem ze jak ktos zarabia 10 razy wiecej to nie chcialby potem "wspolnego" majatku dzielic na pol. No ale mi to nie grozi. Biedna jestem i za biednego wyjde ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki z ciebie realista jak
z koziej dupy waltornia czym innym jest intercyza - ograniczenie ustawowej wspólnoty majatkowej, a czym innym jej rozszerzenie na spadek jak nie rozumiesz co czytasz to już trudno, ale przynajmniej nie krzycz o tym na forum, zwłaszcza w tonie pretensji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×