Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mantodea

ZABOBONY DOTYCZĄCE CIĄŻY

Polecane posty

Bylam wczoraj u mamy.Siedziala u niej tez matka mojej bratowej gdy zaczelam rozmowe z mezem na temat kupowania ubranek i lozeczka dla dziecka. O maly wlos nie zjadly mnie we dwie...Panie maja ok.70 na karku ja jestem w 6 mcu ciazy i uwazam ze za miesiac powinnam juz\"zbierac\"ubranka dla maluszka z poczatkiem 9 mca kupic lozeczko i ewentualnie z wozkiem poczekac do narodzin.Panie wiedza ze stracilam poprzednia ciaze i zaczely mnie straszyc ze jak sie kupuje za wczesnie to dziecko moze sie urodzic martwe itp.Nie wierze w zabobony ale powiem szczerze ze troche sie wystraszylam zestresowalam a w nocy snily mi sie koszmary...:(Dziewczyny czy to one maja paranoje czy faktycznie 7 miesiac to za wczesnie zeby kupowac powoli spioszki pieluchy itp.drobnostki???Nie stac mnie na to by tak jak doradzaly wczoraj panie isc w jeden dzien po powrocie z dzieckiem ze szpitala do sklepu i kupic za jednym razem ciuszki lozeczko wozek itp.Zreszta rodzilam 8 l.temu wiem ze bede padnieta po porodzie i nie w glowie mi beda zakupy.Co wy na to???Dzieki za podpowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uwazam ze 7 miesiec to doskonaly moment zeby zaczc przygotowywac sie do pojawienia sie w domu maluszka. Nie sluchaj takich \"wierzen ludowych\" ... jedyna prawda w tym zabobonie to to ze jakby nie daj Boże... to bedziesz patrzyla na ubranka i bedzie ci smutno... ale przeciez kupienie ubranek i lózeczka niepowoduje problemów z ciazą!!! A chyba lepiej czekac na porod spokojnie wiedzac ze wszystko w domu juz przygotowane i torba do szpitala spakowana niz stresowac sie ze wyjdziesz z dzieckiem ze szpitala i zamiast odpoczywac bedziesz musiala wszystko syzkowac na \"już\"... beda nerwy, pośpiech ... bez sensu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może po prostu powiedz jej
zabobony te miały swoje uzasadnienie w tym, że kiedyś noworodki umierały dużo częściej. To czego się ludize boją , próbują tlumaczyć i oswajać zabobonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci tak że w moich okolicach się również przyjęło żeby za wczasu nic nie kupować i większość moich znajomych tak robi. Ja tam taka przesądna nie jestem, za jakiś czas zamierzam kupić co nieco, a w zasadzie to tylko najpotrzebniejsze rzeczy, takie co do szpitala wezmę. Z grubszymi zakupami typu wózek i łóżeczko wolę się powstrzymać. Kupi mi je mąż jak ja już urodzę, ale oczywiście wcześniej się rozejrze co bym chciała w jakich kolorach i mu zapowiem jakie co ma być. Myślałam nawet żeby sobie co nieco w sklepach pozamawiać, żeby było bo np wózek chce tylko i wyłącznie w czerwonym koloerze. I zrobie tak nie przez to że przesądna jestem. Poprostu bardziej może ze strachu, bo gdyby coś się stało nie tak jak powinno, to nie chciałabym później patrzeć na ten wózek, łóżeczko.. Może głupia jestem ale takie mam podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaaaaaaaaaaaaa
Ja kompletowalam od ok 5 miesiaca, a przed porodem mialam wszystko, od lozeczka, wozka, maxi cosi, ciuszki juz w 7 miesiacu lezaly w szafie. Maluch urodzil sie zdrowiuuuuutenki. Nie wierz w zabobony, po co sie stresowac, nie ograniczaj sobie tej przyjemnosci kompletowania wszystkiego po kolei, wyszukiwania tego co chcesz, nie zostawiaj nic na ostatnia chwile bo nigdy nie wiesz jak sie bedziesz czula, moze bedziesz musiala isc do szpitala wczesniej i zlecic zakupy komus innemu, a to juz nie do przyjecia bo to taaaaaakie mile!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie słuchaj durnego gadania bo słów innych na to nie mam :O \"isc w jeden dzien po powrocie z dzieckiem ze szpitala do sklepu i kupic za jednym razem ciuszki lozeczko wozek itp\" - toż to debilki jakieś dzisiaj w zasadzie w wielu szpitalach wymaga sie własnych ciuszków, przyborów, pieluch itp. a poza tym TY wyjdziesz ze szpitala totalnie obolała i co? i polecisz na zakupy? A co z dzieckiem w tym czasie? gołe w domu zostawisz? Rób po swojemu - czyli taj jak robi większość mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już nie wspominając ze te ciuszki itd to trzeba poprać, poprasować itd KIEDY????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja tez jestem zdania, żebyś starała sie nie słuchać takiego gadania. Ja zaczęłam kompletować wszystko dla maluszka właśnie w 7 miesiącu...I też miałam przeboje z teściową, że to za wcześnie, żeby nie kusić losu itd. Puszczałam to mimo uszu, choć łatwo nie było...Także nie daj się i rób jak uważasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matyldas
A ja słyszałam, ze nie powinno się nosić łańcuszka, bo dzidzia będzie owinieta w okól szyi..i w ogóle kilka jeszcze, o których nie pamietam, a powinnam, bo tez spodziewam sie Dzidziusia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i po porodzie koniecznie czerwone kokardki przy łozeczku i przy wozku zeby nikt nie rzucil uroku :P:D:D aa i jeszcze ze nie wolno pic soku malinowego w ciazy bo od tego sa skurcze :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matyldas
MaMani mamy ten sam termin hehe, gratuluje :) własnie, co jest z tym sokiem malinowym? tez to słyszałam...MaMani...masz już widoczny brzuszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w wózku tez pojawiła się pewnego pięknego dnia czerwona kokardka...Równie szybko zniknęła. Dodam, że teściowa była na spacerku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matyldas ja chyba jednak nie bede miec tego terminu tylko nieco poxniejszy. ale zapraszam cie na wrzesniowki to sobie tam pogadamy zeby tu nie zasniecac tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z sokiem malinowym jest tak ze mozna go pic do woli :) skurcze wywoluje napar z lisci malin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchwiaczek
Ja może opowiem historię mojej koleżanki... Zaszła w ciążę, bardzo się cieszyła.. gdy tylko dowiedziała się, że to dziewczynka zaczęła wszystko kupować... Niestety poroniła (nie wiążę tego najzupełniej z zabobonem). Strasznie cierpiała patrząc na to wszystko, ubranka które codziennie przeglądała kilka razy, łóżeczko rozłożone huśtawki.. Postanowiła się wszystkiego pozbyć.. Zaszła drugi raz w ciążę, nie nauczyła się nic za pierwszym razem i jak tylko dowiedziała się, że to chłopiec zrobiła wszystko to samo od początku.. góry ubranek spowrotem kupiła (oczywiście wszystko nowe znów) gażdety itd. okazało się za jakiś czas, ze to jednak nie chłopiec tylko dziewczynka, więc co? no przecież te rzeczy nie nadają się dla dziewczynki stwierdziła i pozbyła się wszystkiego i od początku zaczęła kupować dla dziewczynki.... Dlatego ja np. poczekałam do końca, kupiłam tylko niezbęde rzeczy no i poza tym nie chcieliśmy znać płci, choć to akurat nie ma znaczenia bo i tak wszystko byłoby niebieskie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wuuduuu
Rób jak czujesz, olej zabobony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja te pierwsze ubranka kupowałam w uniwersalnych kolorach, tak na wszelki wypadek:) Dopiero później różowy szał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe a ja mam prawie wszystko rózowe... ale stwierdzilam ze co tam. nawet jak bedzie synus to pochodzi sobie w rózowych bo bez sensu kupowac nowe ciuchy jak te po mani sa w idelanym stanie... tylko ze rózowe :P:D:D Takiemu noworodkowi to chyba wsjo rybka czy jest na rózowo czy na niebiesko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maleństwu na pewno obojętne, tylko jak będziesz miała synka to wszyscy będą ci gratulować córeczki:) Ale co tam, na początku i tak ciężko odróżnić, czy to chłopiec czy dziewuszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baderka tylko ze ja moja ubieram w sukienke i rózowa kurteczke w kwiatuskzi a i tak pytaja czy to chlopczyk czy dziewczynka :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co tam będę żałować
zabobony są dla ludzi zacofanych i raczej niewykształconych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podobno nie sluchasz
zabobonow :O oto Twoja wypowiedz na temacie "tak sie rodzi ciazowa panika..." "Lipenka- dokladnie!mam juz swoje lata swoj rozum nie slucham zabobonow dotyczacych ciazy" no wiec nie widze problemu z kupowaniem ciuszkow :O nie zaprzeczaj sama sobie nastepnym razem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakas glupota z zabobonami fakt starsze panie nas tym strasza i wogole moja babcia jak widzi ze ogladam telewizor to sie wydziera bo w ciazy nie wolno na durnotty patrzec heheh ja sama z ubrankami poczekam do 7 miesiaca i nie by nie zapeszyc ale bo bedzie bolalo jak sie niedajborze cos stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baderka maleństwu na pewno obojętne, tylko jak będziesz miała synka to wszyscy będą ci gratulować córeczki Ale co tam, na początku i tak ciężko odróżnić, czy to chłopiec czy dziewuszka racja hehe ale jaki ubaw bedzie jak powiesz ze to chlopak. no i potem jak synus ;) zobaczy sowje zdiatka w rozowych spioszkach to sie troche zawstydzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a podobno nie sluchasz - nie zrozumialas!co innego schylanie sie w ciazy co akurat jest faktem a nie zabobonem a co innego kupowanie za wczasu ubranek!wiec nie zaprzeczam samej sobie! Dzieki za wypowiedzi.Bede robic to co mialam w planie:)Jesli chodzi o plec to na 100%jest to synek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie powiedziano, ze nie moge ogladac w ciazy brzydkich rzeczy , bp potem moje dziecko bedzie mialo brzydka twarz:P Aha i jeszcze nie wolno robic glupich min, bo dziecko sie z takimi urodzi:P Ludzie! Albo wiara chrzescijanska albo zabobony!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak nie pomyslalam o czarno - bialych fotach dobre rozwiazanie ;) a co do zabobonow to o wielu slyszalam moja mama mnie zwlaszcza straszyla jak sie poparzysz nie dotykaj sie bo dziecko w tym miesjcu bedzie mialo plamke .nie gap sie bo sie zapatrzysz i dziecko bedzie wygladac podobnie dziwne sa te zwyczJE STRAEGO POKOLENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×