krzywa gaussa

jak to jest?? jezeli egzamin mamy oceniany na podstawie krzywej gaussa, to co by sie stalo, gdyby caly rok zaznaczyl we wszytskich pytaniach odp.a?? wszyscy zaliczaja czy nie?:)

krzywa Gaussa powstałaby, gdyby każdy rozwiązywał zadania niezależnie. A skoro wy chcecie się umówić, że każdy wszędzie zaznacza odpowiedź "a" to nie ma mowy o prawdopodobieństwie i w taki sposób krzywa Gaussa nie powstanie.

haha:D czyli nicz tego??:P wszystkich uwala??:P

Tylko, że uwalą za ściąganie albo za "bojkot" :-D

kurcze:D no nic , dzieki:)

krzywa gaussa to najgorszy sposób oceniania

taaaa a to nasz(tak tak twoj tez:P) kochany zaklad fizjologii czlowieka wymyslil:P

to cyba nie bede sie uczyc:P to bez sensu...:D

u mnie na uczelni kiedys zrobilismy tak cala grupa na jakims tam kolokwium z cwiczen, efekt: wszyscy oblali kolosa i mielismy potem przejeb... zeby to poprawic:p wiec nie polecam

o czyli nie tylko moja wspaniala uczelnia wpada na takie pomysly;) dobrze wiedziec;)

ale tak jak napisalam efekty byly dalece inne od tych zamierzonych:P

to jest rozklad normalny o wartosci oczekiwanej 0 i wariancji 1 dystrybuanta rozkladu ma kształt kapelusza, chodzi w nim o to ze mało jest "geniuszy" i osób bardzo słabych a najwiecej jest średniaków. na tej podstawie okresla sie kto dostaje 5 a kto 4 itd czyli wasze oceny zaleza tak naprawde od tego kto uzyska najwiecej pkt'w

wiem mniej wiecej na czym to polega;) ale ze tez musza wymyslac takie pierdoly:O

teoretycznie: jesli wiec zaznaczycie wszyscy te same odpowiedzi to powinniscie zdac praktycznie: zalezy od wykladowcy